Skocz do zawartości

Obraz twarzy powstały z ziela ostrożenia. Pomocy !


Malia1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, :)

Stosowałam ziele ostrożenia, a woda zawsze była mętna. Po jakimś czasie

pokazało się właśnie to ImageShackŽ - Online Photo and Video Hosting Miałam problemy ze wstawieniem zdjęcia lecz udało mi się wstawić je na imageshack :D

 

Co o tym myślicie ?

 

Oczywiście dodam ,że w moim życiu nic się nie układa.

 

Z góry dziękuje. Czekam na szybką odpowiedź :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezbyt rozumiem, co tam ma być (gdzie niby jest ta twarz?)

 

Mogłabyś na to rzucić więcej światła? :D

Edytowane przez Kobalt60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzyj się uważnie ( Wydaję mi się że twarz jest podobna do twarzy diabła ) Dlaczego ona mi się ukazała ? Zdjęcie zostało zrobione około tygodnia temu i nie mogę tego pojaśnić

Edytowane przez Malia1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut się na to gapiłem. Wysłałem paru znajomym i nikt nic nie widzi :D

 

Sądzę, że to ten sam syndrom co u starszych pań widzących Maryję z dzieciątkiem na plamach pochodzenia grzybiczego :)

Edytowane przez Kobalt60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie o to chodzi ;) Ziele ostrożenia stosuje się po by zmyć z siebie urok, a we wodzie którą przemyliśmy twarz można ujrzeć twarz osoby, która ten urok na nas rzuciła. A ja uważam że w tej wodzie widnieje twarz diabła. Ponieważ moje życie jest dość skomplikowane i dlatego postanowiłam podzielić się z ludźmi doświadczonymi i mam nadzieję, że znajdę takowych na tym forum. Potrzebuje pomocy a nie chorych uwag. Z góry dziękuje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz się wkurzać, że dostałaś taką odpowiedzieć, ale zwalanie swojego niepowodzenia w życiu na diabła to skrajna nieodpowiedzialność. Też często mam w życiu momenty zwątpienia, a diabła i klątw nie widziałem.

 

Na dobrą sprawę jakby się ustawiło swój filtr postrzegania rzeczywistości na: "koniecznie muszę zobaczyć tam twarz", to przynajmniej dwie się ujrzy. Można też spróbować z innymi filtrami :) motyl, wilk?

 

Wybacz, że podpalam Twój tunel rzeczywistości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzki umysł ma taką właściwość, że wszędzie doszukuje się twarzy. Dlatego naprawdę ludzie je widzą w różnych rzeczach, mimo że tak naprawdę są to tylko bohomazy. Widziałaś kiedyś diabła, że jesteś przekonana, że jego twarz widać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górna prawa ćwiartka na łuku koła - jedna twarz

druga to prawie centralnie przy prawej górnej ćwiartce ale tam widzę głowę prosiaka z otwartym ryjkiem , oko i ucho

taka jest moja wyobraźnia.

 

ja mówiąc prawdę nie wiem jak wygląda diabeł bo przecież może on przybierać rożne wizerunki i każdy z nas może go sobie

wyobrażać na swój sposób .

 

Z tego co piszesz to obmyłaś twarz i ujrzałaś winowajcę uroku który na ciebie rzucił .

I jeżeli w to wierzysz to powinnaś uwierzyć i w to że urok został zdjęty i pokonałaś diabla.

 

Ja tak to widzę Ty oczywiście możesz mieć inne spojrzenie tą kwestię .

Ale tak sobie myślę że w tym co mroczne zawsze trzeba poszukać choć odrobiny światła bo wtedy

łatwiej będzie można odpędzić od siebie to co złe .

Edytowane przez gonz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o co wam chodzi. Ja zobaczyłem tam twarz przy pierwszym zerknięciu na fotkę:P

A tak całkiem serio to właśnie wykonujący ten zabieg powinien widzieć, albo i nie widzieć obrazu problemu w wodzie. Pokazywanie tego innym jest bez sensu.

Malia1. Powtórz ten zabieg kilkakrotnie, póki nie będziesz już nic widziała w wodzie. Jeżeli mimo wszystko dalej będzie coś w niej, zwróć się do kogoś umnego magicznie w okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzałam, woda zawsze jest mętna, twarzy już nie widzę. Czuję się jakoś nieswojo tak jakby coś się do mnie przykleiło.

Wiecie, czuje coś takiego jakby ktoś nie chciał abym była szczęśliwa,nic mi się nie układa.

 

Mam taką sąsiadkę(może ona) nosi ubrania (często czerwone) na lewą stronę, przypina agrafki. Dziwna, jak z nią rozmawiam to ciągnie mnie za ubranie. Jak wsiądzie do samochodu to ten potrafi się zepsuć, kwiaty usychają jak będzie podziwiała itd. Kiedyś nawet słyszałam, że mają księgę czarów. Może to ona?!

 

A może jakaś klątwa nade mną ciąży...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

10 minut się na to gapiłem. Wysłałem paru znajomym i nikt nic nie widzi :D

 

Ja też nie widzę twarzy prawdę mówiąc nawet wiedząc, że kto inny ją zobaczył i szukając jej intensywnie na obrazku przez dłuższy czas.

 

Ziele ostrożenia stosuje się po by zmyć z siebie urok, a we wodzie którą przemyliśmy twarz można ujrzeć twarz osoby, która ten urok na nas rzuciła.

 

E tam.

Z tą twarzą to trochę taka podpucha, modna jak widać w środowiskach ezo. Widać ktoś coś źle usłyszał albo miał kiepskie źródło i potem już poszło. W większości przypadków widać bardziej jakiś znak/symbol, który może wskazywać na to czy w ogóle jakiś urok jest i kto go rzucił. Taka interpretacja nie zawsze jest prosta i łatwa - przede wszystkim nie nastawiaj się na to, że zobaczysz twarz tudzież coś innego, często męty niczego nie wskazują. Liczy sie pierwsze wrażenie - to co człowiek zobaczy po 5-10 cminutach wpatrywania się w wodę zazwyczaj nie jest tym czego się szuka.

 

Poza tym: najlepiej jest umyć całe ciało nie tylko twarz, interpretuje się wtedy pozostałą w wannie wodę od razu po kąpieli. Jeśli ktoś nie ma wanny należy umyć co najmniej twarz, ręce i nogi. Najlepiej zrobić to w metalowej miednicy o jednolitej barwie - chodzi o jednolite tło. W tym wypadku jak oglądam zdjęcie to nie wiem czy to rzeczywiście męty czy po prostu taki kolor. Do tego jeszcze to fatalne światło zmieniające całą optykę.

 

I jeżeli w to wierzysz to powinnaś uwierzyć i w to że urok został zdjęty i pokonałaś diabla.

 

Wierzyć sobie może, ale po pewnym czasie efekt pozytywnego myślenia i efekt placebo mijają i wszystko zaczyna się od nowa ze zdwojoną siłą.

 

 

Nie wiem o co wam chodzi. Ja zobaczyłem tam twarz przy pierwszym zerknięciu na fotkę:P

 

Twarz (o ile rzeczywiście tam jest) nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia "diagnostycznego".

 

Pokazywanie tego innym jest bez sensu.

 

Trochę tak, trochę nie.

Sami znamy siebie i swoją sytuację najlepiej (teoretycznie) i teoretycznie najlepiej zinterpretujemy to co widzimy. Pokazywanie tego koleżance czy 'sąsiadce spod czwórki' nie ma rzeczywiście większego sensu. Sens miałoby pokazanie tego osobie doświadczonej, która sporo już takich obrazów widziała i co najważniejsze, jest w stanie powiązać to co widzi z sytuacją osoby zainteresowanej.

 

A może jakaś klątwa nade mną ciąży...

 

W misce tego nie widać , poza tym jest to bardzo mało prawdopodobne ;]

Mówiąc slangowo jesteś po prostu zasyfiona, w najgorszym wypadku to jakiś, rzucony świadomie lub nieświadomie, zgłaz.

 

Może to ona?!

 

Być może, ale na stosie bym jej od razu nie palil ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...