al.dg Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 (edytowane) Wita.Mam ogromną prośbę bo już sama nie dam sobie rady prześladuje nas(mnie i męża)pech,klątwa zazdrość czy już nie wiem co-po prostu wszystko się psuje-zaczęło się od kupna auta w maju dla mojego męża -które zaraz sie popsuło (no może źle kupiliśmy),w tym samym czasie popsuł się mój samochód(odrom pieniędzy poszedł w naprawę),potem popsuła się pralka(nie żeby stara jakaś 3 letnia),potem junkers(też niestary -2 letni), rury w łazience,prysznic ......... regał na książki.........wiecznie coś , a teraz znowu auto męza- zeszły tydzień i dzisiaj moje auto ....znowu sumy bajonskie ... Wiem ze to tylko rzeczy i że wszystko sie może psuc ale nie ciągle i parami .......... Mam wrażenie że ktoś nam zazdrości i dlatego się wszystko wali ,mam wrażenie że codziennie coś.... Pomocy !!!!!!!!!!!! Aldona lat 38 Leszek lat 40 mail [email protected] Edytowane 19 Listopada 2014 przez al.dg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivi123 Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 faktycznie nie wygląda to ciekawie, ktoś wam na maxa zazdrości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość svargam Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 A czego niby ma zazdrościć...? ;-) Co do "problemu" - mąż sprzeda samochód i wszystko wróci do normy. Są takie feralne samochody - np. auto Arcyksięcia Franciszka Ferdynanda. Niewielu zna jego historię... ;-) Szczęścia życzę!!! Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobalt60 Napisano 19 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 19 Listopada 2014 Widzę, że co niektórzy użytkownicy zaczynają z grubej rury. Komuś się nie wiedzie, to na bank ktoś mu czegoś zazdrości i ciska klontfy, nawet pewnie o tym nie wiedząc. Przeklęty przedmiot, który ściąga nieszczęście. Już nawet jeśli technicznie się to udało, to szczęście znalezienia takiego, to jak wygrana w lotka, bez kupowania kuponu. svagram skąd w ogóle masz dane żeby coś takiego wywnioskować? hmm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 Sprawdzam i mi żadna klątwa ani uroki ani inne złorzeczenia nie wychodzą.Po prostu rzeczy sie psują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość paulinqa123 Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 sami sobie wmówiliście z mężem i sami przyciągacie do siebie te zdarzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr Muller Napisano 21 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2014 (edytowane) Przepraszam,ze sie wtrace ale sugerowalbym kontakt w tej sprawie z waszym duszpasterzem.To moze byc klontfa pokoleniowa a to juz nie przelefki.Tu juz mogl nawet jakis diabel kopytka maczac. Edytowane 21 Listopada 2014 przez Dr Muller Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mallo Napisano 15 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2015 Ja mysle zecos jst na rzeczy Mam w pracy kolezaNke ktora jak cos komus pochwali: np ciuch, to zaraz ta rzecz sie zniszczy, poplami, itp mozna zalozyc ze ktos jest nie uwazny ale dlaczego w rzeczach ktore zwrocily jej uwage tak sie dzieje,????? Niestetynie znam sposobu obrony, a unikanie osoby jest trudne, zwlaszcza jak sie razem pracuje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kerazan Napisano 17 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Rzeczy po prostu się psują, a często wiele osób dopatruje się klątw i uroków, które występują, ale nie zawsze. Jeśli jest coś tutaj na rzeczy, to raczej jest to wzorzec zakodowany w umyśle danej osoby, który umysł mógł sam wyprodukować i później już tylko potwierdzać-wyświetlać poprzez przyciąganie takich sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mallo Napisano 1 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2015 Rzeczy po prostu się psują, a często wiele osób dopatruje się klątw i uroków, które występują, ale nie zawsze. Jeśli jest coś tutaj na rzeczy, to raczej jest to wzorzec zakodowany w umyśle danej osoby, który umysł mógł sam wyprodukować i później już tylko potwierdzać-wyświetlać poprzez przyciąganie takich sytuacji. w takim wypadku zakodowane to jest u jej współpracowników, powiedzmy z e na zasadzie plotki w którą uwierzyli.. ciekawe czy jeśli by zmieniła prace, środowisko cy też by sie tak działo.... ja osobiście wierze w złe oko:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.