Skocz do zawartości

Czy mozna sprawdzic czy ktos rzucil na mnie urok?


umbrella

Rekomendowane odpowiedzi

Chcialam zapytac czy jest jakas mozliwosc sprawdzenia tego, gdyz jakis czas temu pewna wróżka powiedziala mi, ze ktos rzucil na mnie urok, jakies zlorzeczenie. Tylko ze nie wiem czy faktycznie cos takiego ma miejsce czy byla to tylko proba wyciagniecia ode mnie pieniedzy, za sciagniecie tego uroku... a mam takie podejrzenia bo Pani proponowala rowniez inne rytualy :P

Nie do konca bylam do tego przekonana bo nie potrafie sobie wyobrazic ze ktos moglby mi tak zle zyczyc, raczej nikomu nic zlego nie zrobilam co mogloby zmusic kogos do takich dzialan, chociaz nigdy nie wiadomo co komu lezy na sercu...

 

Bylo to juz troche temu, nawet o tym zapomnialam i tak mi sie przypomnialo ostatnio i jak zaczelam przegladac te tematy to pomyslalam ze zapytac nic nie szkodzi ;)

 

Jesli mozna to jakos sprawdzic to bede wdzieczna i jak ewentualnie mozna sie tego pozbyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie na darmo przestrzega się w Biblii przed korzystaniem z usług wróżbitów, wiele z tych osób nadaje na bardzo niskich wibracjach, babrze się czarną magią. Taka osoba sama może być powodem uroku, jeśli nie będziesz postępować tak jak ona chce, wciąga Cię w swoje chore gierki, rzuca urok by go potem ściągnąć, a chodzi tu przede wszystkim o pieniądze, ale nie tylko, daje to tej osobie władzę nad Tobą. Z drugiej strony, jeśli faktycznie ktoś rzucił urok na Ciebie, to nie oznacza wcale, że zrobiłaś coś złego, czasami wystarczy, żeby przykładowo kilka kobiet kręciło się koło tego samego faceta i zaczyna się nienawiść i złorzeczenie. Co do sprawdzenia, czy jest to urok, gdzieś niedawno ktoś pisał na tym forum o tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taki tam, szybki skan energii. takie zaburzenia są związane z nieprzepracowanymi emocjami, czasem byłe choroby dają takie odczyty...

 

pozbyć....

 

Obawiam się że tu trzeba tych trudniejszych rzeczy związanych z akceptacją, wybaczeniem, akceptacją siebie. Ale to jest trudniejsze niż piszą w kolorowych poradnikach wiec jeśli chcesz się tym serio zająć, znajdź jakąś ciepłą osobę do pogadania o życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... i rozmowa o zyciu mi w tym pomoze? Ja ogolnie duzo rozmawiam o zyciu,

Zreszta troche to trudne bo nie wiem co mam zaakceptowac, co wybaczyc...? Ale nie chce zeby to niszczylo kazda moja relacje, bo niestety kiedy sie w cos angazuje to najmocniej jak umiem wiec takie rzeczy potem bardzo bola...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... i rozmowa o zyciu mi w tym pomoze? Ja ogolnie duzo rozmawiam o zyciu

Zreszta troche to trudne bo nie wiem co mam zaakceptowac, co wybaczyc...? Ale nie chce zeby to niszczylo kazda moja relacje, bo niestety kiedy sie w cos angazuje to najmocniej jak umiem wiec takie rzeczy potem bardzo bola...

 

Okej czyli coś jest z tymi relacjami, i to pewnie wiąże się z tym bólem o którym piszesz. Poproszę zdjęcie na maila, mogę zupełnie darmowo temu dokładniej się przyjrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...