Skocz do zawartości

Szukam pomocy


anusiaxx4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szukam kogoś kto pomoże pozbyć mi się zycia mojego i mojego najlepszego przyjaciela dziewczyny która go opętała . Historia po krótce przedstawia sie tak ów dziewczyna rozbiła mu małżeństwo doprowadziła go do alkoholizmu i większych długów przez swoje nieróbstwo siedzi od 3 lat i nie pracuje prawie wcale za to ciągnie pieniądze od swojej i jego rodziny . Robi to w sposób bardzo bezczelny wykożystując fakt że matka mego przyjaciela straciła juz jednego syna i dla drugiego chce jak najlepiej ona też wierzy w nią jak w Boga i nie widzi tego że przez jej bezczelność doprowadza rodzine do ruiny. Ojciec i bratowa mojego przyjaciela przejrzeli już na oczy ale nie dają rady jej się pozbyć . Efekt tego wszystkiego jest taki że bratowa pogrążyła sie w alkoholiźmie , jego ojciec jest wykończony za chwile pozadłużają się tak ze sami stracą swój majątek a ona twierdzi że muszą zarabiać dobre pieniądze bo za darmo robić nie zamierza i tak też nastawia mojego przyjaciela. Do tego oczerniła mnie w jego oczach twierdząc że chce mu zaszkodzić i on jej uwierzył . Wogule nie ma własnego zdania i nawet w rozmowie powtarza cały czas jej słowa które ona mu wkłada do głowy bo mieszkają razem więc ma czas robic mu pranie mózgu.Odsuneła go też od wielu znajomych i przyjaciół wmawiając mu że wszyscy zazdroszczą im ich szczęścia i miłości , był to człowiek bardzo lubiany i towarzyski a teraz jest nastawiony wrogo do wszystkich ludzi. Dodam iż ta dziewczyna rozbiła też swoją rodzinę i synów zostawiła pod opieką matki twierdząc że ona nie może ich tu zabrać i co chwila wymyśla nowe wymówki a to że ich nie utrzyma a to że oni nie chcą itp. dzieci od 3 lat są bez matki dogląda je tylko z doskoku zamiast zabrać je ze sobą ponieważ możliwości są wielkie iż mój przyjaciel posiada 200 metrowy domek na wsi i myślę że to jest właśnie przyczyna tego że nie idzie jej sie pozbyć,no i to że bratowa ma dobrze prosperującą firmę i do tej pory można było łatwo wyciągać od niej pieniądze biorąc ją na litość wyciągneła ok 50 tyś przy pomocy mamy przyjaciela a w momencie gdy bratowa powiedziała dość to tak nastawiła i matkę i przyjaciela że się pokłucili. Wiele osób właśnie sądzi że chce ona przejąć jego dom i mieszkanie rodziców. A i jeszcze jedno jej mąż gdy dowiedział się że ona go zdradziła też zaczoł pić więc wychodzi na to że jedna osoba zniszczyła życie ok. 15 osób . Próbowałam już wiele razy rozmów i z nią i z nim ale są one bezskuteczne i ona obraca je tak jak bym działała na ich szkode więc nie wiem jak mu pomóc bo za chwile albo zadłużą tak jego majątek że nic nie zostanie albo podłoży mu papiery do przepisu a on bez mrógnięcia oka je podpisze no i można jeszcze zawalczyć o mieszkanie rodziców przyjaciela więc do przejęcia jest ładna sumka .Prosze czy jest ktoś kto umie profesjonalnie rzucić urok(nie stać mnie na fachowców) aby oni się rozstali i aby ona znikneła z życia mojego przyjaciela i, jego rodziny i mojego bo zakończy sie, to tragicznie ja jestem już na skraju załamania nerwowego bo na dodatek ona cały czas mnie oczernia i szkaluje a jestem osobą która zawsze miała dobrą opinie i była lubiana wkońcu doprowadzi mnie do ostateczności bo już nieraz miałam myśli samobujcze a mam wspaniałą rodzinę i 3 cudownych synów.To jest poprostu straszne proszę pomóżcie.Przepraszam jeżeli napisałam nieskładnie ale ta historia wywołuje we mnie tyle emocji i żalu że nie umiem pomóc że od jakiegoś roku płaczę dzień w dzień z bezsilności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

Chcesz dokonać czegoś bez zgody danej osoby... Przykro mi z powodu jego problemów, ale on sam musi dojść do właściwych wniosków.

Uważam, że nie mamy prawa ingerować żadnymi "magicznymi sztuczkami" w życie innych, nawet tłumacząc to chęcią pomocy. Pamiętaj też, że jakikolwiek urok może się obrócić przeciwko Tobie, albo temu przyjacielowi, jest tego ogromne prawdopodobieństwo, a jak ta kobieta się zorientuje i odkryje "spisek", pójdzie do odpowiedniej osoby, która się będzie znała na rzeczy, to już na pewno...

Energetycznie możecie sobie i swoim duszom zaszkodzić, niestety. Nie powinniśmy szukać rozwiązań wszelkich możliwych problemów w magii. Tutaj bardziej by się przydał psycholog - może uda Ci się namówić tego znajomego. Spróbuj się na przykład też modlić za jego duszę, nie życząc nikomu (!) źle - żeby znalazł wyjście z sytuacji. Powodzenia! :)

 

P.S. Nie wydaje mi się również, aby ktokolwiek z tego forum pomógłby Ci w takich "zabawach magicznych"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Anusiu, każdy ma własną ścieżkę. Nie masz prawa ingerować w czyjeś życie, a już szczególnie bez jego zgody i w dodatku za pomocą uroków. Widać taka lekcja jest jemu (i innym ludziom, na które rzekomo wpłynęła owa dziewczyna) pisana.

Twój punkt widzenia nie jest istotny bo to nie jest Twoje życie i nie Ty go kreujesz; Ty kierujesz się emocjami i czujesz się bezsilna, jednak musisz pamiętać, że masz prawo i możesz rzeźbić jedynie swoje własne życie.

Każdy dostał swe życie "na swoją wyłączną własność" i na Ziemi uczy się trudnej sztuki kierowania nim. Inaczej mówiąc uczy się trudnej sztuki używania woli i tworzenia własnej rzeczywistości.

Oczywiście nikt nie żyje na świecie sam i inni ludzie mogą "nieszczęśnikowi" być pomocni - to też jest wkalkulowane w boską grę ;) jednak nie wolno niczego robić na siłę, wbrew woli użytkownika danego życia, nawet jeśli myślimy, że on błądzi.

Więc jeśli tak bardzo mu współczujesz i naprawdę szczerze, bez własnego interesu chcesz mu pomóc, to zamiast rzucać uroki (czy szukać osoby, która to wykona) po prostu módl się w intencji przyjaciela - jeśli jesteś wierząca - albo po prostu szczerze i z całego serca życz mu tego, co dla niego najlepsze, nie określając przy tym tego, co TY uważasz za najlepsze. Takie dobre, życzliwe, płynące prosto z serca myśli (intencje) są o wiele lepszym i bezpiecznym rozwiązaniem niż klątwy i uroki.

 

Poza tym zapoznaj się z regulaminem Forum, którego § 4. Art. 1 p. 5 stanowi, że zabronione jest:

 

Zamieszczanie treści związanych z poszukiwaniem i oferowaniem klątw, zaklęć, uroków, oraz wszelkiej magii, mających na celu szkodzenie lub manipulowanie innymi osobami. Dotyczy to także umieszczania adresów i linków do stron internetowych oferujących takie usługi.

Wpis taki oraz odpowiedź na taką ofertę skutkują natychmiastowym banem wieczystym wszystkich biorących w tym udział Użytkowników Forum.

 

Banować nikt Cię nie będzie, bo sądzę, że nie zła wola Cię tu przywiodła, tylko troska o przyjaciela, ale proszę, byś wzięła powyższe pod uwagę i więcej nie szukała takiej "pomocy" jak uroki itp. na naszym forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety niedoczytaliście uważnie ja też na tym cierpię i to bardzo ta dziewczyna szkaluje mnie na każdym kroku do tego stopnia że boje sie spojrzeć w okno bo mówi że ją obserwuje nie mogę nawet spokojnie posiedzieć u siebie na podwórku niestety modlitwy w tym przypadku nie pomogły bo modlę sie juz okrągły rok o to aby udało mu sie wkońcu przejrzeć na oczy i ułożyć sobie zycie z kimś bardzo rozsądnym kto faktycznie mu chce pomóc a nie liczyć tylko na korzyści . Rozmawiać z nim nie mogę niestety bo na dzień dzisiajszy jest do mnie wrogo nastawiony właśnie za jej sprawą ale jak mieliśmy kontakt to próbowałam mu tłumaczyć na różne sposoby że to nie jest dobry związek i były momenty że nawet sie ze mną zgadzał ale po powrocie do domu zawsze został przerobiony . Doszło do tego że on nie ma swojego zdania i nawet z najmniejszą informacją leci do niej aby ona zadecydowała co z tym zrobić widzą to też inni znajomi i nie moga na to wszystko patrzeć. Nie wiem już gdzie szukać pomocy zwłaszcza dlatego że kosztują mnie jej manipulacje bardzo wiele i odbijają sie na moim zdrowiu.Przepraszam wszystkich a ten post ale poprostu nie wiem już gdzie szukać pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym ja nie chce jej zrobić krzywdy niech żyje sobie w sczęściu i zdrowiu tylko zdaleka od nas . A nawet bardzo bym jej życzyła aby zeszła sie z mężem który po rozstaniu tez zaczoł pić a mają dwuch ładnych synów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Napisano (edytowane)

Anusiu, przeczytałam uważnie. Jeśli modlitwy teraz / jeszcze nie skutkują, to znaczy, że nie nadszedł czas na jego opamiętanie, a być może wcale nie nadejdzie, bo taka jest jego lekcja, jego przeznaczenie. A Ty jak widać ponosisz skutki wtrącania się w cudze sprawy i mimo wszystko usiłujesz nadal to czynić, poza tym to nie Ty masz określać co jest dla niego dobre, więc tu też może być przyczyna nieskuteczności Twoich próśb.

Sama masz teraz problem, bo przykre skutki dotknęły już Cię osobiście. Rzucenie uroku czy klątwy da jeszcze gorsze efekty, tak dla Ciebie jak dla niego, przy czym na początku wydaje się, że jest wprost przeciwnie.

Jeśli widzisz nieskuteczność przemawiania mu do rozumu to odpuść dziewczyno, bo niczego nie zdziałasz a i na siebie ściągasz przykrości.

Jest takie powiedzenie: "nie ucz osła śpiewać, bo niczego nie wskórasz a tylko osła zdenerwujesz" i ten przypadek takim się wydaje być.

 

Jeśli masz dobre intencje to przeczytaj raz jeszcze: nie określaj tego, co ma się dziać w jego życiu, nie twórz mu rzeczywistości - po prostu módl się o to co dla niego jest najlepsze - ale to NIE TY określaj co to ma być. Pozostaw to Bogu czy też Sile Wyższej, bo jeśli temu człowiekowi przeznaczone jest opamiętanie się, to Twoje modlitwy we właściwym czasie trafią tam gdzie trzeba, jeśli nie - to ani prośby (modlitwa) ani groźby (uroki) nie pomogą, zaś te ostatnie narobią wielkiej szkody. Jak mówisz, nie chcesz robić krzywdy - a urokami taką krzywdę jednak wyrządzisz.

Zaufaj mądrości Najwyższego i nie wchodź tam, gdzie Cię nie proszą, bo jak widać Twoją rolą nie jest odgrywanie mediacji i jedyne co możesz w tej sytuacji zrobić to prosić Go o dobro dla swojego przyjaciela i tej pani, a samej powstrzymać się od prostowania ich ścieżek, bez względu na Twoje chęci i zapatrywania na tą sprawę.

Edytowane przez Ismer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...