Poyzcja pierwsza - Eremita (IX)

Osoba ostrożna i cierpliwa. Przejawia zainteresowanie magią i parapsychologią.

Osobę ce****e spokój i zrównoważenie.

Czy sądzicie, że ta Karta na pozycji pierwszej może mówić o tym, że dziecko wychowywali dziadkowie?

Eremita pozycja 1 (dzieciństwo i wczesna młodość):

- możliwy wpływ na wychowanie dziecka, osób starszych (dziadków) lub dziecko rodzi się gdy jedno lub dwójka rodziców ma powyżej 35 lat,

- dziecko, które jest mądrzejsze, bardziej dojrzałe niż rówieśnicy,

- doświadczenie jakiegoś rodzaju samotności w dzieciństwie,

- młody człowiek, który jest mądry, wrażliwy, zamknięty we własnym świecie,

- wykazuje spokój i pewien rodzaj "zamyślenia",

Jako osoba, która ma pustelnika w 1 mogę potwierdzić iż jako dziecko wolałam towarzystwo osób dorosłych.

Eremita pozycja 1 (dzieciństwo i wczesna młodość):

 

- możliwy wpływ na wychowanie dziecka, osób starszych (dziadków) lub dziecko rodzi się gdy jedno lub dwójka rodziców ma powyżej 35 lat,

- dziecko, które jest mądrzejsze, bardziej dojrzałe niż rówieśnicy,

- doświadczenie jakiegoś rodzaju samotności w dzieciństwie,

- młody człowiek, który jest mądry, wrażliwy, zamknięty we własnym świecie,

- wykazuje spokój i pewien rodzaj "zamyślenia",

Zgadzam sie z wszystkim i potwierdzam. Moją pierwszą kartą jest pustelnik, rodzice byli przed 40-tką gdy przyszłam na świat, byłam zawsze bardziej rozważna,dojrzalsza od rówieśników w młodych latach, czułam że nie pasuję do rówieśników, wolałam towarzystwo starszych osób, lepiej się z nimi dogadywałam

Jako że mam pustelnika w 1 karcie to mogę powiedzieć że większość się sprawdza, poza starymi rodzicami lub dziadkami. Wychowywałem się ze starszymi kolegami, mam swój mały świat, jestem raczej bardziej doświadczony życiowo niż rówieśnicy i tatuś dostarczył mi nie lada problemów za dziecka, co może podjeść pod samotność.

Ja mam pustelnika na pierwszym miejscu. Zgadzam sie z tym, co wyżej napisane. ZAWSZE byłam inna, poważniejsza, odważniejsza, chodziłam własnymi ścieżkami. Czasem motywowałam innych - tych którzy mnie poznali bliżej. Wolałam towarzystwo starszych osób, lubiłam ich słuchać. Uwielbiałam obserwowac ludzi (do tej pory lubię), ich zachowanie. Nie oceniałam, taki wrodzony liberalizm. Miałam swój świat, czytałam poważniejsze książki jak na swój wiek, pochłaniałam je wręcz. Interesowałam sie nauką w bardzo młodym wieku. Byłam takim typem poszukiwacza, ale w pojedynkę. Lubiłam dużo przebywać sama. Nie lubiłam nic robic po łebkach, nie lubiłam szkoły. Zawsze CZUŁAM, ze jest cos więcej, jakąś energię, coś.

IX – Eremita - Na każdej pozycji w tarotowym portrecie krąży nad posiadaczem tej karty, czasem bardziej czasem mniej, cień outsidera. Myślę, ze to ważne i warte uwagi.

Nauka staje się pasją, w szkole zawsze wie więcej niż rówieśnicy, przy sprzyjających kartach na kolejnych pozycjach: ponadprzeciętne zdolności w jakiejś dziedzinie i szybka droga nauki (przeskoczenie klas); szerokie zainteresowania, ale także stopniowe ich zawężanie aż do znalezienia dziedziny, którą się mocno zgłębia; trudności z integracją społeczną, przeciążenie nauką; czasami dziecko musi szybko dorosnąć i przejąć rolę rodzica, Smerf Mądrala