Pozycja czwarta - Kochankowie (VI)

Ta Karta wskazuje przede wszystkim na problemy związane z nawiązaniem prawidłowych relacji partnerskich. Trwanie na siłę w destrukcyjnych związkach. Skłonności do obsesyjnych namiętności.

Osoba nie potrafi budować zdrowych związków albo podświadomie szuka partnera, z którym związek nie ma szans.

Brak umiejętności podejmowania decyzji, nieustanne odczuwanie rozterek, nieumiejętność dokonywania prawidłowych wyborów.

Ona77, a jeżeli na pozycji IV pojawią się Kochankowie jako druga karta, to jak ją interpretowac? Chyba nie tak samo jak napisałaś wyżej.... Na odwrót? Bez sensu....

Jako druga, czyli mówisz o tym, że występują jeszcze Kochankowie na innej pozycji, oprócz 4?

No tak właśnie jest, a dokładnie na VI. Masz jakiś pomysł?

Podśwadomośc łączy się z nadświadomością, czyli jest to ważne dla tej osoby. Na pozycji 4 powiedziałabym że osoba ma skłonności do podejmowania złych wyborów, dokonuje pod wpływem chwili. Jest niestała w uczuciach i generalnie boi się wszelkich emocji. Jest osoba zimną i oschłą. Zdaje sobie z tego sprawę i mimo to nie walczy ze swoimi "dolegliwościami". Z 6 pozycją hmmmm ta osoba wiecznie czegoś szuka, wiecznie jest niezadowolona z tego co ma i co osiągnęła, a przy tym wszystkim nikogo nie posłucha i uważa sobie jako najmądrzejszą.nie mam pojęcia, muszę się jeszcze nad tym zastanowić.

Ciekawe jest to co napisałaś o łączeniu podświadomości z nadświadomością, to daje do myślenia, ale mam wątpliwości czy nie "za ostro" to zinterpretowałaś......

Witam wszystkich.

Mam dokładnie tak samo, Kochankowie na 4 i 6. Nie może być inaczej, skoro na 5 jest Głupiec. Trochę jestem wystraszona takim układem i interpretacją.

W zasadzie nie powinnam interpretować trzech kart w oderwaniu od całości Portretu, ale napiszę jakie możliwości mogą akurat z takiego połączenia wyniknąć. Mogą nie muszą . Przy spontaniczności XXII w świadomości może pojawić się problem zbyt szybkich decyzji, wyborów pod wpływem chwili, miłości "zbyt mocnej" albo szybko się wypalającej , beztroskiego lub wyidealizowanego spojrzenia na związek. Przy tym układzie możliwe jest nadmierne skupianie uwagi na dziecku lub problem ze zdecydowaniem się na nie. Osoba najprawdopodobniej będzie życzliwa, lubiana przez ludzi, potrafiąca pracować w grupie, szczera.

Dzięki Goska1 Cenne uwagi, muszę je przemyśleć. Zwłaszcza te o dziecku Pokusiłam się o samodzielne sporządzenie całości - tutaj.

Podśwadomośc łączy się z nadświadomością, czyli jest to ...

Droga Ona77. Kurczę, nie chcę być mącicielem na tym forum i podburzać autorytety, ale nie można napisać takiego zdania, gdyż tworzy ono nonsens.

Polecam poznać Jungowską strukturę osobowości. Do medytacji kart Tarota jako archetypu- odsyłam do Archetypy i symbole, tam odnajdziecie prawie każdą kartę tarota. O tym, jak się zachowują podwójne karty w portrecie znajdziecie w Psychologia a Alchemia. To też kompendium wiedzy ( niedosłownie dla nas podanych ) jeśli chodzi o interakcję symboli do interpretacji relacji partnerskich.

O przejściach z etapów na pozycjach 1,2,3 jest w rozwoju osobowości. No i oczywiście Typy psychologiczne. Zanim się wskoczy do junga, polecam :drogę tarota", Hajo znał dobrze junga, i ładnie to wyłożył.

Bardzo polecam wszystkim, którzy pracują z portretem, który jest wynalazkiem genialnym i Jung by się złapał za głowę i zostałby Tarocistą gdyby tego dożył.

Dla mnie odczytanie na nowo prac Junga było wielkim odkryciem, i rozwiało miliony wątpliwości.

 

Pozdrawiam!