abery Napisano 1 Marca 2011 Udostępnij Napisano 1 Marca 2011 Czy ktoś z Was próbował wspólnego przyciągania? (chodzi o te z Sekretu) W książce "Tworzenie pieniędzy. Klucze do obfitości" jest przedstawiony jako jeden ze sposobów osiągania celów - kilka osób w jednym pomieszczeniu myśli o tym samym, co powoduje znacznie sprawniejsze przyciągnięcie. I tu pojawia się parę problemów: co jeśli któraś z osób zacznie myśleć o czymś innym, albo co gorsza czymś przeciwnym do tego co reszta (bo ma zły dzień albo coś) czy wręcz na czyjąś szkodę? Ciekaw jestem też, jak duży wpływ poprzez przyciąganie mamy na innych? Gdzieś czytałem, że mamy większy wpływ na siebie niż inni na nas, jednak jakiś z pewnością jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Successfull Napisano 2 Marca 2011 Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 przez przyciąganie mamy znikomy wpływ na innych ale przez nasze działanie mamy ogromny wpływ na innych. O ile prawa przyciągania używam do "cudownego" znajdywania informacji, czy czegoś innego czego potrzebuję, to w sferach pieniędzy czy relacji z innymi zdaje się na działanie nie znam nikogo ! kto zwizualizowałby sobie np 10 000 zł czy większą kwotę (mi się osobiście udało bon rabatowy na 50 zł ale to inna historia) ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abery Napisano 2 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Mi udało się zwizualizować, że znajduję łatwą pracę, w której zarabiam tysiąc zł i ok. miesiąc - dwa później rzeczywiście tak się stało. Pracowałem tam tylko miesiąc i ze względu na pewne problemy dostałem mniej niż proponowany wcześniej 1500zł - dokładnie tysiąc! Miesiąc później zrezygnowałem z tej pracy, ale trudno mi w tym upatrywać przypadku. Nie na wszystko jednak moje przyciąganie działa - nie udają się rzeczy, w które nie wierzę, że mogą się pojawić w moim życiu. Ciągle przekonuje się do techniki, mimo że ufam już w jej skuteczność. Dlatego zastanawiam się czy nie można rozwiązać problemów ludzi z przyciąganiem poprzez wspólne wzajemne przyciąganie sobie dobrych rzeczy - pytanie czy to działa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Successfull Napisano 3 Marca 2011 Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 Właśnie sobie odpowiedziałeś - skoro wierzysz to działa, skoro nie wierzysz nie działa skoro się zastanawiasz to masz wątpliwości, a wątpliwości powstrzymują przed spełnianiem marzeń. Zobacz jak odrzucić wątpliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abery Napisano 3 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2011 Successfull: wierzę w mechanikę przyciągania, jednak nie wiem jak to się przedstawia przy wspólnym przyciąganiu - to jednak nieco szersza kwestia, słabo omówiona w literaturze. Jak sam zaznaczyłeś, nie mamy przyciąganiem zbytniego wpływu na innych, jedynie działaniem. A mi w tym przypadku chodzi o grupkę osób, która zbiera się razem i przyciąga jedną myśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pit Napisano 4 Marca 2011 Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Abery -Wspólne Przyciąganie = To Inaczej = Zbiorowe Nieświadome Przyciąganie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abery Napisano 4 Marca 2011 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2011 Pit: tak, na pewnym poziomie rzeczywiście wspólne przyciąganie równa się zbiorowej nieświadomości. lecz nie chodziło mi o taki poziom ogólności, a o świadome (nie nieświadome) przyciąganie grupy osób w jednej intencji:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mari177 Napisano 5 Marca 2011 Udostępnij Napisano 5 Marca 2011 Mnie udało się przyciągnąć parę rzeczy.. Napisałam na pierwszej stronie pustego zeszytu że do końca roku będę miała pierścionek. Za parę dni były już chłopak zabrał mnie do sklepu jubilerskiego. hehe Jak zajrzałam niedawno do tego zeszytu, który gdzieś zapodziałam to miałam niespodziankę, że coś mi się udało przyciągnąć.. Najbardziej pamiętam historię z przed paru lat. Parę razy będąc w parku w przyjaciółka, idąc przy stawie rozmawiałyśmy o pewnym chłopaku, który strasznie mi się podobał.. Mówiłam, że nie chciałabym go spotkać, że odpuszczam sobie go itp. parę minutt pózniej się pojawiał.. hehe było to może tak z 3 razy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.