Myślenie..

Jestem tutaj nowa więc za bradzo nie wiedziałam gdzie umieścic ten temat.. jakby co to przepraszam

Od kiedy pamiętam mam takie coś że pomyśle o czymś i to się zazwyczaj wydarza. Ale musi to byc takie spontaniczne, tak o poprostu mysle sobie i przychodzi mi do głowy. Np. ostatnio pomyslałam o tym że dawno nie poklociłam się z przyjaciółką, na drugi dzień się z nią kłócę; siedzę w domu i myślę że dawno nie mielismy gości, za pewnien czas zaraz wpada jakas ciotka z odwiedzinami; ostatnio siedze za koleżanką w klasie i tak sobie myśle że moglaby już coś zrobic z włosami, na drugi dzień przychodzi w nowym kolorze; pomyśle sobie o tym że dawno nie byłam przeziębiona to w przeciągu paru dni tak się staje..

Jest jeszcze wiele takich sytuacji i od kiedy pamiętam tak mam.. Tylko to nie jest tak że myśle na siłe, to popraostu musi tak samo wpaśc mi do głowy ot tak.. Czy to jest przypadek? Czy cos w tym jednak jest ?

Może masz dar przewidywania niedalekiej przyszłości ._.

Może powinnaś zacząć to w jakiś sposób kontrolować?

Najlepiej trochę zaczekać, bo gdy będzie więcej takich zdarzeń, to będziemy mogli wykluczyć element przypadku.

Też się nad tym kiedyś zastanawiałam, ponieważ często zdarzają mi się podobe przypadki. W końcu natknęłam się na termin wprowadzony przez Carla Gustava Junga - synchroniczność. Jest to taki jakby związek między psychiką człowieka, a światem zewnętrznym. Składa się na to prekognicja, sny prorocze, zjawiska parapsychiczne, pozornie przypadkowe zbieżności wydarzeń

To nie jest przypadek. To prawo przyciągania.

Pozdrawiam serdecznie.

Wydawało mi się, że prawo to działa, tak że myśli się o czymś intensywnie, aby osiągnąć to coś. Ona tylko miała jednorazowe myśli , na które nie miała często wpływu więc wątpię aby to było prawo przyciągania.

Jedna myśl wystarczy, jeśli jest wystarczająco "silna".