Skocz do zawartości

śmierć mojego przybocznego z druzyny


nikafido

Rekomendowane odpowiedzi

miałam straszny sen...

 

sen o sobie mi "bliskiej" bo z druzyny. A każdy w druzynie jest dla mnie jak brat/siostra

 

(nie liczac mojeje sis) i ten ktoś zmarł...

 

Powiedziano nam (harcerzom) że po prostu z przyczyn naturalnych...

 

i miał byś pochowany na środku polany.

 

Harcerze musieli zrobić dojście przez śnieg do określonego miejsaca..

Tym miejscem bylo pole cale zaśniezone po prawym boku kadru( że tak to nazwe) byl kawalek jakiegos malego zalesienia z drzewami iglastymi.

 

droga odgarnieta ze śniegu nie była prosta, tylko pofałdowana, z dziurami. Po prostu nierówna

 

Ale zauwazylam że z drugiej str tez ktos robi ścieżkę do tego miejsca

 

z tym ze jego dróżka była przejrzyście równa.

 

Zaczełam rozmawiac z tym czlowiekiema On mi powiedzial, że prawda jest taka że

 

Dawid (mój przyboczny w druzynie) popełnił Samobójstwo

 

wiec ja wielkie oczy i w ryk...

 

i pytam sie dlaczego, wtedy On mi opowiada że miał problemy, i długi.

 

pobiegłam do dh i mówie że mnie okłamała, jak mogła...

 

i zaczełam drzeć sie w niebogłosy że ja mu tyle złego zrobiłam, (kłociłam sie, wyzywałam Go, nie słuchałam i wgl)

 

i może to czesciowo przezemnie...

 

Wtedy zaczełam myśleć o Jego rodzicach i dziewczynie, co Oni musza czuć

 

zobaczylam twarze Jego roziców i widzialam jak płacza.. ale widzialam to z tak jak by 3 plany jak bym to ogladala w telewizji

 

skoro ja sie tak źle z tym wszystkim czuje...

 

olaboga. mało nie umarłam zes trachu. ale wkoncu

 

obudzilam sie...

 

 

 

 

co on moze oznaczac ?

Edytowane przez nikafido
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może masz jakieś wyrzuty sumienia wobec tego kogoś? Może musisz mu coś powiedzieć, albo przeprosić, albo ten ktoś potrzebuje Twojej pomocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od jakiegos czasu jestesmy pogodzeni i zyjemy w zgodzie wiec nie mam bladego pojecia, Czytalam ze pogrzeb bliskiej osoby oznacza śmerć... POMOCY !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...