Skocz do zawartości

mężczyzna jakby na jawie


kiki88

Rekomendowane odpowiedzi

wiecie co moi znajomi mówią że nie mają snów, ja mam je codziennie praktycznie... jeden sen / chyba sen/ miałam kilka tygodni temu ale nadal mi nie daje spokoju...

spałam i nagle obudziłam się z krzykiem ... obudziłam nawet babcię w sąsiednim pokoju, gdy spytała co sie stało, wymyśliłam jakaś głupotę i poszłam dalej spać... a tak na prawdę śniło mi się, ze odwiedził mnie mężczyzna. Dokładniej to było tak że na jednej ze ścian mam łózko i zaraz jak ono sie kończy są drzwi na korytarz i widziałam człowieka, w czarnej marynarce, lekko zaokrąglony, taki misiowaty, ciemne włosy, który tak jakby wyszedł za drzwi, a za chwilę się cofnął i spojrzał na mnie, uśmiechnął się i i zrobił ruch głową w górę szybki, jak niby cześć sie robi to taki ruch głowa, ale z tym uśmiechem to wyglądało jakby nie wiem szyderczo, ironicznie... nie wiem jak to opisać... wiem jedno jakbym zobaczyła gdzieś takiego mężczyznę rozpoznałabym go odraz..

 

ale to nie koniec.. po obudzeniu miałam inny sen... ale nie o tym.. po powrocie z pracy tego samego dnia, mama sie pyta czemu krzyczałam w nocy, ja powiedziałam ze jechałam z górki i sie przewróciłam (to samo co w nocy babci) a mam ze to nei prawda... ja taka zdziwiona.. a ona nie widziałaś czasem mężczyzn jakiś, ja sie pytam skąd wie..a ona, ze babcia w nocy śniła/widziała trzech mężczyzn, którzy przechodzili przez nasz dom... powiedziała tylko tyle że jeden był ohydny... zamarłam..

może to głupie ale wzięłam wodę święcona i pokropiłam mój pokój...

 

ale jeszcze jeden szczegół..(nie wiem czy powiązany) tego samego dnia poszłam do pracy i chciałam powiedzieć ten sen mojej siostrze ciotecznej, która pracuje ze mną,a on a to ja ci powiem cos lepszego, mama jej powiedziała że w nocy byli dwaj mężczyźni w domu a trzeci kradł samochód (we śnie)

 

nie wiem co to moze znaczyć... ale musze powiedzieć ze sie wystraszyłam okropnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi się przypomina mój sen sprzed może 10 lat, gdy jeszcze nie miałam zupełnie nic wspólnego z tarotem, ezoteryką. Obudziłam się w nocy i widziałam zbliżającego się do mnie starszego pana, w długiej szacie i z lampionem w ręku - darłam się, budząc wszystkich domowników :D Z czasem zajęłam się ezoteryką i dotarło do mnie, że to był koleś z karty tarota "Pustelnik" :)

Problemy ze snem miałam od dziecka, bałam się spać, ciągle "coś" przebywało w nocy koło mnie, lub jakieś "cienie" przychodziły... Ponoć wystarczy stanowczo kazać takim zjawom odejść, u mnie to zadziałało :)

 

Może Wy dostajecie jakieś znaki, stąd tyle "zbiegów okoliczności" sennych u kilku osób? Zapowiedź czegoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odkąd pokropiłam wodą święconą pokój mam sny raczej do przezycia...:) ale to było dziwne gdyż ja się strasznie boje zmarłych (wiem głupie to) za to moja siostra czesto ich "spotyka".. po śmierci babcia czy dziadek przychodziły do mojej siostry nawet powiem ze dziadek kiedyś powiedział coś mojej siostrze co sie spełniło... po przeprowadzce do nowego domu gdy kładła dzieci do snu odwiedził ja mężczyzna bez głowy w brązowym garniturze...za to mnie rzadko kiedy takie coś spotkało...

 

mama czasem sie śmieje że to mój przyszły mąż mnie nawiedził bo go dokładnie widziałam :) ale nie wiem co to było... natomiast mam obraz tego człowieka i zachowanie przed ozami jakby to było teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem taka osobą, której rzadko coś się śni, albo może inaczej- być może zdaję sobie sprawę, że coś mi się śniło (pamiętam sen) tylko wtedy, gdy po obudzeniu pozostają we mnie silne emocje. Wtedy na bank taki sen "coś ze sobą niesie". Sprawdziło się to już wiele, wiele razy.

Nie umiem interpretować cudzych snów, ale swoje w przeważającej części rozumiem. Mam też wrażenie, że każda osoba (a może członkowie danej rodziny?) mają własny klucz do symboli sennych. Moja śp. Babcia wyjaśniała nasze sny. Od niej się nauczyłam co przepowiadają pewne rzeczy, które mi się śnią. Np. drzewa to ludzie, psy to przyjaciele, pies na mnie szczeka- przyjaciel mnie "obszczeka", małe dzieci - duże nieprzyjemności/kłopoty, znaleźć monety - jakieś straty (niekoniecznie materialne), znaleźć banknoty - dobra niespodzianka, jakiś zysk, łut szczęścia, rzecz dzieje się w słoneczny dzień - sprawy zakończy się dobrze, w nocy - plany zostaną pokrzyżowane, wieczorem, ale przy ładnym zachodzie słońca - będzie sukces i zadowolenie, ale ktoś się pod ten sukces "podczepi" itp. itd. :)

Jak byłam jeszcze bardzo mała (tak gdzieś do 5-6 roku życia) to bardzo często śniły mi się czarownice: że mnie prześladują, że mnie gonią, spychają w jakąś otchłań i ja spadam i spadam. Takie sny potrafiły mnie męczyć każdej nocy i ja je do dziś wyraźnie pamiętam. Ciekawa jestem, czy to tylko bujna wyobraźnia dziecka, czy może miały związek z czymś innym.... hmmmm....

 

Pzdr. manana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj !

 

Kiki88 generalnie te sny co śnicie są ze sobą połączone (i zrobiło się tajemniczo). Im sen "ważniejszy" tym się będzie częściej i dokładniej śnił. Może nawet paru osobom.

Ja bym obstawiał, że „Ktoś” Cię obserwuję, ktoś z góry, przewodnik duchowy albo taki ktoś w tym guście i się przyśnił.

A że pokropiłaś i dobrze ! Ja bym jeszcze przy sobie nosił obrazek Serca Jezusa (mam w pokoju) w sam raz na złe moce ! :)

 

Tobie zdrowia i trzymaj się :)

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...