malwina.krol5 Napisano 6 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2018 Witam, Miałam ciekawy sen i proszę o interpretację. Byłam w pięknym hotelu pełnym ludzi, byłam zawodowo na pewnym sympozjum branżowym. Szłam korytarzem i spotkałam dawną koleżankę, stała pracowała w tym hotelu wyglądała trochę jak hostessa. Podeszłam do niej by się przywitać, chwilę rozmawiałyśmy, miała pomalowane usta na czerwono. Ja przyłożyłam kciuk do jej ust dolnej wargi i go odcisnęłam, mówię jej, że niechcący zmazałam jej szminkę, a ona odp. że nic się nie stało i znowu pomalowała szminką usta na czerwono.. miała piękne usta. Zaczęła opowiadać mi historię o pewnym chłopaku,mówi: mam kolegę i podała jego imię,które zwróciło moją uwagę bo jestem w realu nim b.zainteresowana) i mówi o nim tak, że on ostatnio dużo pije, mówiła tak jakby on miał kłopoty dlatego pije? coś takiego. Postanowiłam iść na to sympozjum i może spotkam tego chłopaka. Idę korytarzem i spotkałam jakiegoś pracownika. Pytam go gdzie odbywa się to sympozjum? A on odp.,że na piętrze 1,a my gdzie jesteśmy zapytałam?pracownik odp.że na 3piętrze. Więc poszłam. I się obudziłam. Co to oznacza? Czy ten kolega się we mnie kocha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 6 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 6 Lutego 2018 Sławomirze czy pomożesz mi w tej interpretacji?co ten sen oznacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 7 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 7 Lutego 2018 Dobra. Pytanie : Jak widzisz kobietę z ustami pomalowanymi na czerwono to co myślisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Nie wiem.. ale kojarzy mnie się to z jej atrakcyjnością, seksapilem, w ogóle kolor czerwony kojarzy mi się z miłością... a jak mam już tak kombinować(to może od ciebie się nauczę to skoro palcem-kciukiem zatykałam jej usta to może jest to skrywana,niewypowiedziana miłość? dobrym torem idę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 co do ust bardzo dobrym co do kciuka to nie. Kciuk to najważniejszy palec dłoni - to on ja zamyka i powoduje że nasza dłoń jest silna a uścisk służy nam wtedy do trzymania narzędzi. Skoro najsilniejszym palcem ścierasz jej szminkę z ust która twoim zdaniem podkreśla jej seksapil to dlaczego to robisz? (nadmienię że w twoim śnie ona jest hostessą czyli uchodzi za atrakcyjną) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 To może ja sama ten seksapil wewnętrzny blokuję nie pozwalam się ujawnić..ale ona z powrotem maluje usta więc moje próby nic nie dadzą bo on i tak wychodzi na jaw.. w ogóle ten sen ujawnia mój styl życia zawodowego. W pracy mam wszystko pod kontrolą,trzymam rękę na pulsie, stąd ten kciuk.Hotel,korytarz,piętro3 i 1e.. to miejsca spotkań wielu ludzi się przewija..ja idę na sympozjum i chcę spotkać jego, o którym ona mówiła.. zabawne, że akurat o nim wspomniała..przecież mogła wymienić z imienia zupełnie kogoś innego..sądzę, że w pracy chcę uchodzić za silną asertywną kobietę, chce być tak postrzegana wśród kolegów po fachu (bo kobiety w mojej branży to rzadkość), ale moja atrakcyjność i tak mocno się ukazuje,mimo, że chcę do tego nie dopuścić to mężczyźni i tak będą w pracy na mnie patrzeć przez prymat mojej urody,a nie kompetencji.. tak to interpretuje..dodatkowo te czerwone usta kojarzące mi się z miłością, uczuciem.. a że ona o nim wspomniała,przypomniała mi o nim dlatego chciałam się z nim spotkać.. to może symbolizuje faktycznie skrywane uczucie tego faceta do mnie (bo wiem w realu,że mu się po prostu podobam i on się z tym kryje), o którym mi nic nie mówi?Ja właśnie postanowiłam, że z nim o tym pomówię,ale on się gdzieś miga przed spotkaniem..może się boi.. dlatego tak mi się śniło... czy dobrze te znaki interpretuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Poszłaś trochę za szeroko - skoro jesteś kobietą to zawsze mężczyźni będą ciebie postrzegać jak kobietę trudno aby postrzegali cię jak mężczyznę. Blokujesz swoja kobiecość - to te zmazywanie siłowe ( kciukiem) szminki ale to nic nie daje - bardzo dobrze to odczytałaś. A jakbyś nie walczyła ze swoją kobiecością to co to by zmieniło w ich podejściu - nic, dalej widzieliby w tobie kobietę ale taką która nic nie udaje. Teraz wracamy do snu. Ona powtarza ci że on się rozpił- i przenosimy to do twojej rzeczywistości - słyszałaś że ty mu się podobasz - widzisz analogię. Dodatkowo jak to sobie wyobrażasz dorwiesz go w kącie i zadasz mu pytanie "czy ja ci się podobam?" - tak postępuje kobieta? Widziałaś kiedyś aby pułapka goniła mysz? I na podstawie jago ucieczki sadzisz że on cię kocha - no tu już pojechałaś, a może po prostu się ciebie boi. Twoje "męskie" zachowanie go przytłacza i dlatego w twoim śnie pojawia się informacja że pije czyli jest zestresowany. Zwróć uwagę że w śnie to ty go szukasz i jeżeli mamy mówić o jakimkolwiek zauroczeniu to raczej twoim jego osobą a nie odwrotnie- przemyśl to, bo sen to dokładnie pokazuje. Co robi kobieta aby mężczyzna zwrócił na nią uwagę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 8 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 (edytowane) A i jeszcze jedno wróć do swojego snu o basenie i szpilkach i teraz odnieś się do swojej postawy w pracy. Edytowane 8 Lutego 2018 przez Slawomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 8 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 8 Lutego 2018 Hmmm może i masz rację.. że może się mnie bać,ale ja nie zachowuję się jak mężczyzna tylko w pracy jestem zdecydowana i asertywna.. kobieta co robi by mężczyzna zwrócił na nią uwagę.. no kokietuje, zachowuje się jakby była trochę nieporadna i potrzebowała męskiej pomocy.. i tak to trudne z tą interpretacją.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 ...ale ja nie zachowuję się jak mężczyzna tylko w pracy jestem zdecydowana i asertywna.. Piękna konstrukcja myślowa jedno zaprzecza drugiemu. Już z twoich wypowiedzi i sposobu rozumowania widać że nie jest z tobą lekko - nie jeden kolega z pracy mógłby się od ciebie wiele nauczyć jeżeli chodzi o zdecydowaną postawę. A teraz wyobraź sobie siebie w roli kokietki, trzepoczącej rzęsami i mówiącej do kolegi "ojej złamał mi się paznokieć - co to będzie, pomożesz"? Skazana jesteś na inny sposób zwracania uwagi. Mężczyzna to myśliwy i lubi polować i nic go tak nie podnieca jak ofiara która ucieka i sprawia mu problemy w polowaniu. Jest kilka możliwości: 1) udawać niezdobytą ale gdy on jest słabym myśliwym odpuści zgodnie z zasadą jak masz do dyspozycji tylko kamienie na słonie nie poluj 2) udawać "ranną zdobycz" czyli już prawie cię mam ale nie wiem dlaczego ciągle mi się wymykasz - ciągłe polowanie "...mniam..."(komentarz autora) 3) dać sygnał że myśliwych jest więcej i co poniektórzy już prawie.......... Takie podsumowanie: ciężko być silną kobietą i ciężko być wrażliwym mężczyzną Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 He;) rozumiem, Sławku ty masz zmysł psychologa,znasz się na ludziach.. umiem taką grać czasami.. ok wiesz co, nie zaciągnę go na żadne spotkanie, jak się spotkamy i on wyjdzie z inicjatywą to pozwolę się uwodzić jak mówisz obok niego jest wielu myśliwych;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Nie wiem na jakiej stopie jest wasza znajomość ja mam ci inne rozwiązanie: zacznij go unikać i to tak ewidentnie on wchodzi ty wychodzisz, on podchodzi ty odchodzisz, on próbuje zagadać, ty przerywasz i odchodzisz-bądź jak płochliwa sarna na najmniejszy szmer reaguj ucieczką daj się gonić niech on trochę popoluje, im bardziej przebiegła zwierzyna tym większa satysfakcja z gonienia zdobyczy. Pamiętaj największe ryby to te które się zerwały i to o nich jest większość opowieści przy ognisku. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malwina.krol5 Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Tak też zrobię, zerwę kontakt diametralnie i zobaczymy co się stanie.. a jak nic z tego nie będzie to trudno.. mam swoje życie i plany.. no to zostanę płochliwą zwierzyną hehe;) dobre. Tylko jak wrażliwiec zamierza być łowcą? to się kłóci.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawomir Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Niech myśli - co się stało, skąd zmiana. Co do polowania - spodnie to spodnie i poeta czasem lubi zapolować może użyje pióra nie topora ale płocha sarna zawsze rajcować go będzie w końcu najlepsze "okrutne romanse" powstały gdy rzeczony poeta został odrzucony. Najwyżej zostaniesz muzą. Pozdrawiam: Sławomir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.