Skocz do zawartości

Ciasto, autokar, dzieci, pączki od strażaka - pomieszane z poplątanym


mika43

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejny sen pełen symboli - pomieszane z poplątanym.

 

Wszystkiego chyba nie zapamiętałam. Najpierw byłam w kuchni sąsiadów - z tym że faktyczna kuchnia jest znacznie mniejsza niż we śnie, we śnie była większa, czysta i jasna. Pojawił się mężczyzna, prawdopodobnie ojciec mojej sąsiadki (zmarł zanim ja się urodziłam), poczęstował mnie ciastem - na talerzu były bodajże trzy kawałki, wzięłam jeden, to chyba było ciasto drożdżowe, smaczne.

 

Potem znalazłam się w swoim pokoju i porządkowałam własne ciuchy, wybierałam te, które będę nosić....

 

Niespodziewanie znalazłam się z grupą kolonistów przed jakimś autem czy autokarem, jedno z dzieci prawie wpadło pod pojazd, ktoś w ostatnim momencie chwycił je za rękę i ocalił...

 

Potem byłam we własnej kuchni, przyszedł znajomy strażak, przyniósł babeczki (drożdżowe), to miały być pączki. Pomyślałam, że z nadzieniem są lepsze, rozgryzłam jedną i okazało się, że w jednym jest nadzienie z jabłek. Pączek smaczny.

 

Na koniec byłam w swoim ogródku, kwitły w nim róże....

 

 

Czy ktoś ma jakiś pomysł?

 

Będę wdzięczna za pomoc.

 

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na twój sen mi rzuca się w oczy tylko jedno - słodycze a konkretnie ciasto drożdżowe.

Jak miałbym rozłożyć ten symbol na czynniki pierwsze to zrobiłbym to tak:

- drożdże to grzyby co prawda te pożyteczne ale żywią się cukrem. Rozkładając cukier wytwarzają alkohol i CO2 i tu moim zdaniem jest ukryte przesłanie - alkohol dla naszego organizmu jest trucizną czyli spożywając dużą ilość słodyczy trujemy swój organizm (drożdże w końcu też giną w procesie fermentacji) i tu dochodzi symbol strażaka - symbol ostrzegawczy bo jest to osoba która pomaga nam w sytuacjach krytycznych.

Jak powiążesz to z poprzednimi snami to chyba jest to wskazanie co powinnaś zmienić w swoim życiu.

Pozdrawiam:

Sławomir

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za interpretację.

Domyślam się, o czym myślisz, ale tak się składa, że ja jestem osobą niepijącą i niepalącą, staram się odżywiać w miarę zdrowo, warzywa z własnego ogródka, mięso też w znacznej większości z domowej hodowli (tu mam na myśli króliki, które hoduję).

Myślę, myślę i nic sensownego wymyślić nie mogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu chodzi wyraźnie o cukier - i w ta stronę należy to analizować.

 

Może i masz rację... Zasadniczo unikam cukru (słodyczy), raczej wybieram owoce (z umiarem), choruję na Hastimoto, więc staram się pilnować diety (laktozy nie unikam i glutenu też nie - nie mam nietolerancji xD). Staram się pilnować regularnych posiłków (mam tendencję do spadku cukru, ale to problem, z którym można sobie poradzić).

Dzięki wielkie za pomoc - pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...