Skocz do zawartości

Jak zdusić ból w sercu


madzia4004

Rekomendowane odpowiedzi

jak poradzić sobie gdy odchodzi od ciebie ukochana osoba/ jak to przetrzymać - mówi ze kocha z całego serca , ale nie potrafimy razem zyć :( jak to znieść jak przetrzymać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madziu, no cóż, mogę Ci odpowiedzieć z mojego doświadczenia, kiedy odszedł mój pierwszy chłopak, a było to przed maturą, dość już dawno temu,:_usmiech: i serce bolało mnie niemiłosiernie po prostu wrzuciłam się w wir nauki, spotkań z przyjaciółmi, innymi chłopakami byle tylko coś robić a nie myśleć. Długo to trwało ale się udało, maturę zdałam, chłopaka przebolałam (choć go kochałam) i stałam się przyjaciółką dla wielu nowych ludzi, których poznałam w tym czasie. Nic tak nie uwrażliwia na innych ludzi jak własny ból :_oczko:. Ale powiem Ci też w sekrecie, że chłopak wrócił i przeżyliśmy jeszcze wspanialszą miłość niż wcześniej. Głowa do góry, wszystko będzie dobrze a może nawet lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdusić ból w sercu ? hymmmmm

 

pogodzić się z tym co było i jest i zająć się sobą i czymkolwiek by nie mieć czasu na rozmyślania :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czytałem w jednej najnowszej książce w badaniach nad mózgiem i psychiką,dodam do powyższych które są właściwe - Wyobrazić Sobie Sytuację Z Przeszłości ,Która Nas Boli ,I Powtarzać Sobie Jak Afirmację ,dotąd Aż Nasze Samopoczucie Się Poprawi - To Też Minie ,To Też Minie,To Też Minie ,TO TEŻ MINIE ,Bowiem To Co Było Minęło I nie Wróci :)

Edytowane przez Guest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszyć się z tego co było i życzyć mu tylko szczęścia :P A Ty teraz zajmij się sobą, przyjaciółmi ... poprawą wyglądu

 

Niech widzi, że cieszysz się życiem tak samo bez niego jak i z nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

mowi ze kocha ale niepotrafi z toba byc ? Bzdura , mowi to co chcesz uslyszec , zostawia cie w bolu i gozej cie rani . Zapomnij o nim bo niejest warty , faceci omijaja prawde , ciezko jest ja wyznac . nikt nikogo niezostawia z milosci . Ja mam dobry sposob , mowie sobie samej ze to jest niewarte , beznadziejne , zaczynam w to wierzyc i ide dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- jak poradzić sobie gdy odchodzi od ciebie ukochana osoba/ jak to przetrzymać

- mówi ze kocha z całego serca , ale nie potrafimy razem żyć :( jak to znieść jak przetrzymać ?

 

Witam... :)

 

Hmm... temat stary jak Świat, bo każdy z Nas to musi przejść …raczej ;)

- i niejednokrotnie już "wałkowany"... choćby tu...

*** http://www.ezoforum.pl/pogaduszki/22233-co-cie-nie-zabije-cie-wzmocni-taa-naprawdez-4.html

*** http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-rozwoju-duchowym/23808-los-przeznaczenie-6.html

 

jak zdusić ból w sercu

- na pewno "Nie zdusić"... bo to NIC nie da a tylko pogorszy, Trzeba Zrozumieć a wiec i Wybaczyć...

 

- bezwzględnie jest to wielka Próba... próba czemu zawierzysz, którego głosu posłuchasz, czy tego który pociągnie Cie w "cień" czy tego który będzie "światłem"... które będzie możliwe tylko wtedy gdy Dusza Twej Istoty zrozumie iż Własna Wolna Wola... jest najważniejszym „elementem”(bo danym od Boga) każdej Istoty Ludzkiej, a wiec aby jej nie pogwałcić, należy sie kierować szacunkiem, miłością i tolerancja do każdej lekcji na naszej drodze, gdyż tylko tak może zrodzić sie w Nas zrozumienie... :)

- "zrozumienie innych" to tak jakby postawić sie na ich miejscu czyli znaleźć przyczynę której nie widać z naszego punktu widzenia...

- a szukać odpowiedzi trzeba głęboko w Sobie bo być może ta lekcja czy nauka miała lub ma temu służyć, byś zdała sobie sprawę że Ty także jesteś Dualem... bo nie tylko ciałem ale i duszą ; nie tylko "dobrem" ale i "złem"... wiec To kim/czym człowiek się stanie zależy tylko od jego WWWoli… i dlatego jest ona nietykalna, gdyż każde jej naruszenie powoduje jej „obronę” z drugiej strony czyli atak w odwecie.

- wszystko wiec zależy od punktu widzenia czyli tEGO kto/co tym punktem kieruje... wiec ? to co wydaje sie „złem” z jednego punktu widzenia z drugiego wcale nim nie jest... lub nie musi.

- jest to Test... na Twoją Osobowość, który zdać można tylko wtedy gdy twe EGO/WJA puści tego człowieka WOLNO, gdyż inaczej postąpisz wbrew jEGO Woli, wiec nawet jeśli ustąpi to staniesz się przyczyną jego NIEWOLI... jeśli i On to zrozumie to Sam wróci, jeśli nie to pogrąży się w tym co i Sam wybrał.

 

- Pozwól mu odejść… jeśli Sam wróci to była i jest to Miłość Prawdziwa, a jeśli Niewróci to Wybacz. (bo według mnie to i tak kiedyś by to nastąpiło, wiec zaoszczędził tylko wam obojgu cierpień w przyszłości)… ;)

 

- podnieś się... i żyj nie żywiąc urazy, bo zawsze jest tak jak miało być... traktuj to jako "naukę" na swej drodze życia... dlatego koniecznie zrozum i Wybacz.

 

Były prawdy,

choć nie całe,

z nich już siebie ,

nie poznaje.

Między nami oszalałem,

więc nie próbuj mnie,

już bardziej,

nie chcę czekać,

kiedy na nic,

to czekanie niech

nie ma granic.

 

Albo chodź, przytul mnie,

albo odejdź i przebacz,

i niech stanie się to tu i teraz.

Albo teraz i już

kiedy niebo cię zsyła,

albo wszystko skończone i wybacz.

 

Były inne, nawet łatwe,

Łatwo przyszły, poszły z czasem

Między nami popatrz na mnie

Cierpliwości już nie znajdę

Choć bym wierzył

w proste słowa

życie więcej chce,

chce dziś od nas.

 

Albo chodź, przytul mnie,

albo odejdź i przebacz

i niech stanie się to tu i teraz.

Albo teraz i już

kiedy niebo cię zsyła

albo wszystko skończone i wybacz.

 

Albo teraz i już

kiedy niebo cię zsyła

albo wszystko skończone i wybacz. (text piosenki Piaska)

 

- bo albo ktoś kocha naprawdę... albo nie :!

- Żyj i kieruj Swoim życiem... a nie jego/ za Jego zycie decyduje i odpowiada On Sam... :)

 

proponuje się zająć rozwojem duchowym - u mnie wszystkie tego typu problemy zniknęły

- także zgadzam się w zupełności... i potwierdzam... :)

 

---pozdrawiam... infedro :)

Edytowane przez infedro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Na to potrzeba czasu. Zrozumienia sensu, przyczyny sytuacji i swoich uczuć. Myślę, że może pomóc modlitwa, szczere rozmowy z kimś lub po prostu robienie notatek. Zajmij się przyjemnościami. Staraj się zaplanować cały dzień tak, aby jak najmniej mieć czasu na myślenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość Bobcio

Musisz też zrozumieć, że ma on takie coś jak wolna wola. Nie możesz go trzymać na siłę. Po prostu daj mu odejść. Jeśli wróci, to znaczy, że było Twoje ;)

Na pewno bólu nie można dusić! Takie duszenie problemów na nic dobrego jeszcze nikomu nie wyszło. W pewnym momencie nawet najbardziej zamknięta osoba wybuchnie, po prostu czasem trzeba rozładować emocje skrywane pod skorupką w jakiś dobry sposób. Bo po pewnym czasie same Cie uduszą. Powinno się ten ból w jakimś stopniu uwolnić. Jedni porywają się we wir pracy, ale nie dla każdego jest to skuteczne, czasem ból bywa tak wielki, że nie można się skupić na wielu rzeczach. Staram się zrozumieć, że musi być Tobie ciężko. Proponuję przynajmniej porozmawiać z bliskimi, przyjaciółmi... Jeśli są to Wasi wspólni znajomi, po prostu powiedz im, że nie chcesz wiedzieć co się dzieje, u Twojego byłego, bo to może Cię jeszcze bardziej pogrążać. Czasem warto wyżalić się ze swoich problemów, emocji, tego co czujesz. A jeśli nie chcesz o tym mówić znajomym, to dobrym sposobem jest przelanie swojego żalu na kartki po prostu... Gdy jest Ci źle, spisuj swoje emocje, wszelkie żale. Po czasie powinno Tobie ulżyć. A jeśli to nie pomoże, to myślę, że psycholog nikomu jeszcze nie zaszkodził ;) a wręcz przeciwnie-pomógł :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak poradzić sobie gdy odchodzi od ciebie ukochana osoba/ jak to przetrzymać - mówi ze kocha z całego serca , ale nie potrafimy razem zyć :( jak to znieść jak przetrzymać ?

 

Otóż z reguły się tak nie wyrażam to Twa wypowiedź mnie bardzo " dotknęła " i rozumiem co czujesz więc ...

 

Bardzo dobre kur*a pytanie ...

 

Niestety , szukam od wielu lat , zapewne szukałem w poprzednim w cieleniu. Szczerze to czasami śmiem twierdzić że człowiek żyje by odczuwać , w tym cierpnie. To właśnie chyba czyni Nas ludźmi :)

 

Madziu powiem Ci sądząc po sobie , że np. ja jestem bardzo odizolowaną osobą od ludzi i ogólnie się alienuje. Możliwe że osoba którą kochasz również ma taka potrzebę , powodów może być wiele. Dla mężczyzn ( często wielu z nich ) bardzo ważny jest statut finansowo materialny. Kiedy tracimy prace potrafimy popaść w depresje na tyle duża że odrzucimy wszystkich których kochamy. To nie świadczy o nas źle , że jesteśmy materialistami albo samolubnymi sukinsynami. To świadczy o tym że istnieje dla mężczyzn coś na znak honoru, który stawiają ponad wszystko :) - i to jest w sumie wspaniałe. Może to odzwierciedlać się na wiele sposobów.

 

Sugeruje abyś gruntownie wybadała teren i zdała relacje - wtedy coś pomożemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze masz racje Rataxas on dokładnie tki jest ma jakąś depresje związaną z kasą

ciągle liczy i przelicza , mówi jak wiele by chciał ,dla mnie dla mojego syna no i dla siebie - wyrzuca ze niczego sie nie mozna dorobić w tym życiu ...

coś w tym jest

ma duże obciązenie ze musi nas utrzymać , oboje pracujemy ,ale sami wiecie jakie czasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze masz racje Rataxas on dokładnie tki jest ma jakąś depresje związaną z kasą

ciągle liczy i przelicza , mówi jak wiele by chciał ,dla mnie dla mojego syna no i dla siebie - wyrzuca ze niczego sie nie mozna dorobić w tym życiu ...

coś w tym jest

ma duże obciązenie ze musi nas utrzymać , oboje pracujemy ,ale sami wiecie jakie czasy

 

Magda zacznij myslec o sobie lepiej na tym wyjdziesz . jego wizja swiata jego problem . twoja wizja Twoj problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Według mnie bez sensu "dusić" ból lub o prostu próbować go stłamsić, ból uczy nas żyć i pomaga dostrzec dokonane w życiu błędy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...