Dla kogo wahadełko?

Witam mam pytanie. Czy ''wachac'' moze kazdy? Mam na mysli to czy wachadelko wacha sie w rekach kazdego czlowieka czy tylko w rekach nielicznych? Intryguje mnie to od pewnego czasu jednak dopiero teraz znalazlam forum gdzie mam nadzieje otrzymac odpowiedz.

Pierwszy raz "wachalam" w gimnajum na jakiejs nudnej lekcji. Nie bylo to takie prawdziwe wachanie tak mi sie wydaje poniewaz uzylam srebrnego lancuszka z pierscieniem atlantow. Nie wiem co mnie podkusilo do takiej "zabawy" poniewaz nigdy wczesniej sie z tym nie spotkalam. Nie wiem dlaczego akurat urzylam tego pierscienia skoro mialam na palcach jeszcze inne. Chwycilam lancuszek i... pierscien zaczal wirowac. Potem urzeczona tym zjawiskiem nakreslilam w zeszycie okrag a pierscien krazyl po jego lini. Tak samo bylo gdy narysowalam prosta linie -wachal sie wzdloz jej dlugosci prawo lewo...

Reke trzymalam nieruchomo wiec nie ma mowy o oszustwie z mojej strony:usmiech_na:

I jeszcze cos. To prowizoryczne wachadelko bujalo sie tym mocniej im bardziej sie na nim koncentrowalam

Więc jeśli sądzisz, że masz predyspozycje to próbuj mój wujek który kiedyś machał wahadłem mówił coś że można na poczatek prowadzić wahadło między palcami dłoni aby sprawdzić "czy sie nadajesz". Osobiście uważam że każdy może więc jeszcze raz próbuj

no tak tylko ewentualnie jakich celach mozna wykorzystywac wachadelko? zakladajac ze mam predyspozycje

Mam pytanie odnośnie wahadła, a nie chcę zaśmiecać działu nowym tematem.

Kupiłem sobie wahadło. Słyszałem, że podczas kupowania najlepiej jest dotknąć wahadło. Więc tak też zrobiłem. Czułem takie dziwne ciepło, więc postanowiłem je wziąć. Różni ludzie opisywali różne odczucia, więc nie byłem pewny. Początkowo wydawało mi się, że wahadło pracuje dobrze, a teraz...? Teraz nic. Nawet nie chce się obracać. Spotkał się kiedyś ktoś z takim czymś? o: Można coś zrobić? Może ono mnie nie lubi. ^.^

Cholera, ja mam tak samo.

Się znaczy.. na samym początku wszystko ładnie mi pracowało Tyle co ja nad tym nasiedziałam.. a teraz...

To albo się nie odzywa, albo wskazuje błędna odpowiedź....

Nie wiem co zrobić... ;/

Moje się w ogóle nie porusza. ^.^

Ktoś mi powiedział, że podświadomość protestuje, bo źle się za to zabieram. Trudno, przeżyje.

A ja nie przeżyje... ;D

wie ktoś.. co można z tym zrobić?? )

Można przemówić do podświadomości, ja zadaje inaczej pytanie, a jeśli wciąż udaje, że "nie wie" mówię żeby przestało mi kit wciskać i odpowiadało. A co do nie ruszania się wahadełka? Może za dużo presji?

Wahadełko trzeba kupować? Ja swoje zrobiłam sama, i wydaje się bardzo fajne - zresztą ja prawie wszystko robię sama. Wtedy mam wrażenie, że jest to jakby częścią mnie samej. Robił ktoś sam wahadełko??

Oprócz wahadełka jest jeszcze auto-pisanie (nie próbowałam) i drganie palców. Ktoś stosuje i może się podzielić jak mu się udało np.?

Dodam fragment książki, mówiący o wahadełku.

Automatyczne pisanie nie zawsze ma zadowalający przebieg i nie każdy, głównie z braku czasu, może się mu poddać. W takiej sytuacji sięga się więc po inny, łatwiejszy wariant tego zjawiska. Chodzi o zrozumienie, jak przebiega wiele nieświadomie sterowanych przez nas sygnałów. Zostały one nazwane odpowiedziami ideomotorycznymi. Przy stosowaniu tej metody stawiane pytania muszą być tak sformułowane, aby podświadomość mogła na nie odpowiadać sygnałami oznaczającymi tak lub nie". Odpowiedzi, zamiast w sposób werbalny bądź pisemny, są udzielane za pomocą przedmiotu trzymanego tak, aby mógł poruszać się ruchem wahadłowym.Metoda wahadełka

Wahadełko od bardzo dawna jest używane jako narzędzie do przepowiadania przyszłości. My jednak będziemy się zajmować innym jego wykorzystaniem. Interesuje nas wydobycie za jego pomocą informacji z podświadomości. Jest to, mówiąc ogólnie, najprostsza i najszybsza metoda, pozwalająca ustalić przyczyny chorób, i to nie tylko emocjonalnych. Niewielka grupa amerykańskich lekarzy, stomatologów i psychologów zwana Sympozjum Hipnozy nauczyła tej techniki tysiące lekarzy. W wielu przypadkach metodę tę stosowali z powodzeniem również psychiatrzy.

Prawie każdy przedmiot może spełnić funkcję wahadełka. Może to być pierścionek, kawałek metalu lub mała kulka. Przedmiot przywiązujemy do nitki lub do łańcuszka o długości 12-17 cm. Aby posłużyć się wahadełkiem, musimy chwycić kciukiem i palcem wskazującym nitkę lub łańcuszek i oprzeć łokieć na stole lub po prostu na kolanie. Tylko wtedy wahadełko może swobodnie poruszać się w czterech podstawowych kierunkach: zgodnie z ruchem wskazówek zegara, przeciwnie do ich ruchu, w poziomie, z lewej do prawej, oraz również w poziomie, od przodu do tyłu. Pierwszy ruch oznacza tak", drugi nie", trzeci nie wiem", a czwarty na to pytanie nie chcę odpowiedzieć". Wybór kierunków należy pozostawić podświadomości. Jednak niechęć do udzielenia odpowiedzi ma szczególne znaczenie, ponieważ wskazuje na opór.

Znaczenie każdego ruchu można równie dobrze określać samemu. Lepiej jednak zdać się na podświadomość, gdyż ma ona wtedy większą gotowość do współpracy (jest to jednocześnie dowód na jej zdolność myślenia i oceniania). Kiedy trzymasz w ręku wahadełko, świadomie porusz nim w czterech kierunkach, następnie przez chwilę nie rób nic, po czym zapytaj, który ruch ma oznaczać tak". Tego pytania właściwie nie trzeba werbalizować. Wystarczy, że sobie je pomyślisz. Swoją myśl możesz sformułować mniej więcej tak: Moja podświadomość wybierze jeden z ruchów wahadełka, który oznaczać będzie odpowiedź twierdzącą". Już po paru sekundach poruszy się ono. Podświadomość sama wybierze ruch oznaczający odpowiedź twierdzącą. Zdarza się jednak, że wahadełko potrzebuje małej chwili, żeby się rozgrzać". Obserwuj je z uwagą. Jeśli wkrótce nie zacznie się ruszać, pomyśl sobie kilka razy słowo tak". Nie próbuj jednak poruszać nim specjalnie, trzymaj rękę nieruchomo. Wahadełko samo zacznie dawać ci sygnał odpowiedzi. Gdy i tym razem nic się nie stanie, musisz poprosić kogoś, kto pomoże ci sformułować pytanie niezbędne do ustalenia podanych tu czterech odpowiedzi.

Jeśli już raz ustalisz ruch oznaczający tak", oczekuj od podświadomości dalszych sygnałów na określenie odpowiedzi nie", nie wiem i nie chcę odpowiedzieć". Prawdopodobnie zachwyci cię konsekwencja, z jaką twoja podświadomość ustala znaki porozumienia, i przebrniesz przez ten etap z powodzeniem.

Moi Drodzy

Przed pracą z wahadełkiem powinno się nim ledziutko uderzyć np o brzeg poduszki, stołu i po skończeniu pracy to samo

A po pracy z wahadełkiem umyć ręce

Czy postępujecie tak??

Oczywiście powinno mieć swój woreczek i miejsce niedostępne dla innych

Przed zaczęciem pracy z wahadełkiem powinno się zrobić badanie czy się do tego nadajemy w prawej ręce trzymać wahadło i wystawić lewą rękę wahadełko dać w ruch i jeśli zacznie kreślić kręgi to liczmy je jeśli będzie ich ponad 100 to jesteście stworzeni do tego

(Do Aniolka)...poduszka jest do spania, a nie do...to ma byc "piorunochron"Cos- Co ma kontaktu z ziemia tej wlasciwosci nie ma,wrecz doladuje wahadlo wlasna "zawartoscia" co do sprawdzenia'... lewa dlon -zaprogramuj kazdy palec jako 20%-Wahadlo nad dlon i nakaz"pokaz moja obecna zdolnosc energetyczna w procentach..."'wychylone wahadlo pokaze to co masz w danym momencie w sobie!Odgromienie wahadla;strumien wody z kranu,mur,ziemia,wsio co ma kontakt z ziemia/niczym piorunochron/nie robmy z wahadla 7-cudu swiata to robi wiecej szkody ,niz...to takie same narzedzie pomiaru jak 100 innych tylko dziala na innych zasadach.Sprawdzian zdolnosci ,20-40 obrotow raczej zapomnij...40-80 po treningu mozesz miec przyzwoity poziom.Ale mistrzem...???//80-120 ok.Masz predyspozycje. powyzej...masz zadatki na mistrza /ja na poczatku zatrzymalem wah.na 300-stnym obrocie,ale to wiecej szkody, niz pozytku -bo taka wibracja /nadwrazliwosc/zbiera wsio dokola-zaklamujac odpowiedz-po cwiczeniach uregolowalem to! teraz mam wlasciwy poziom/Wyjeta saszetka z hebaty jest tez,super naturalnym wahadlem -ale JEDNORAZOWYM /pozdro...i milego "wahania"

Ja chciałabym opisać sytuację, której kiedyś byłam świadkiem. Pracowałam swego czasu w sklepie kosmetycznym. Jedna z klientek zawsze wybierała kremy, żele, tusze itd za pomocą wahadełka. Poprostu brała do ręki kosmetyk i wahała nad nim wahadełkiem. Co dziwne zawsze brała kosmetyki tych samych firm mimo iż za kazdym razem "sprawdzała" różne marki. Była na tyle charakterystyczną osobą, że już z góry wiedziałam co kupi. Raz zdarzyła się sytuacja, że wzięła inny krem niż zawsze, twierdząc, że tamten już nie będzie skuteczny. Co o tym myślicie ? Czy naprawdę Np krem, który działa od długiego czasu moze nagle przestać działać (wręcz jak twierdziłam zaszkodzić jej) i wahadełko o tym wie ?

Wystarczy siegnac po literature,najlepiej stara...nieudziwniona ,modyfikacjami-stara szkola -dziala i dzis.../specjalnym wahadlem mozesz nawet okreslic sklady chemiczne z b.duza dokladnoscia...za pomoca widma etc.za duzo by to tlumaczyc -poczytaj ...to zrozumiesz ,ze wahadlo ,to nie gadzet do szpanowania w pochmurne wieczory. nawet zwyklym wah.,sprawdze czy podany mi napoj jest np.zatruty.Bez trudnosci pani okreslala przydatnosc,intensywnosc odzialowywania...i pare innych rzeczy .Poprostu test jakosci.Kazdy produkt,emituje swoj sklad,mozna na ''biegu''stwierdzic co napisalem powyzej...albo nawet odpowiednio przygotowanym /kolor/wahadlem,dokonac analizy.Kiedys w czasach slabych laboratoriow,bywali ludzie swiatli,co korzystali z pomocy wahadla ,dokonujac analiz ...wcale niewiele odbiegajacych/mieszczacych sie w granicach bledu/od tych dzisiaj.Tak majowie ''patrzac'' w gwiazy ustalili kilka planetoid ,ktore dopiero w tym wieku potwierdzono sprzetem, za miliardy...Wiecej pyta?=.Nie ?-

Dziekuje i pozdrawiam.uferlos:zmeczony:

Pisałem w Innym temacie, że się tym zainteresowałem.

Otóż, zrobiłem sobie wahadełko z łańcuszka (łańcuszek nosiłem z 4 lata na szyi, spałem z nim itp, tylko go myłem czasami - więc zgodnie z czym się dowiedziałem, przesiąknął pewnie jakąś energią ze mnie) + kamienia półszlachetnego ( w domu się walał )

Wahadłem mogę sterować jak chce, wystarczy, że chce, to się kręci w prawo, w lewo, w przód i w tył, czy też w prawo i lewo.

Wydaje mi się, że moje wahadło może niemal nieskończenie się kręcić ( ćwiczenie na predyspozycje do tego - trzymać się za splot słoneczny i myśleć by się kręciło ) Doliczyłem do 300, dalej mi się nie chciało, mogę robić by się kręciło wolno, lub szybko kiedy chce. Umiem również zrobić by się zatrzymało i kiedy tylko chce zaczyna się znów kręcić.

Z wróżeniem to mam jednak chyba problem. Bardzo trudno u mnie o nie myślenie przez chwilę - ciągle mam chaos w głowie. Jeżeli pytam czy np, coś się znajduję w np. pokoju. To to wskazuje nie - ale myślę, że to przez to, że sama mi się taka myśl wdarła.

Co o tym myślicie ? - Aha i prawdopodobnie mogę mieć takie predyspozycje po rodzinie ojca - gdyż z jego rodziny ( mój wujek ) ma możliwości duże do wahadła, lecz się tym nie interesuję.

Prawie każdy ma "zdolności" do wahadła.

Co do odpowiedzi to porostu je sugerujesz świadomościa i twoja podświadomość nie może się przebić.

Co do materiału na wahadło może to byc dowolny przemiot zawieszony na czymkolwiek bo za ruchy wahadła odpowiadasz ty a nie przedmiot.

Powinieneś tylko trzymać się ustlonej konwencji ruchów wahadła tak aby "zaczęło gadać" w jednym "języku".

To co można zrobić, by uzyskać obiektywną odpowiedź od wahadła np o stosunek jakiejś osoby do mnie, i nie kierować się własnymi spostrzeżeniami czy odczuciami na ten temat? Jestem świeżynką jeśli chodzi o wahanie i kiedy zadawałam takie pytanie, zwykle otrzymywałam odpowiedź jakiej się spodziewałam.

hej wam,

do skrzata. Sam się uczę pracy na wahadełku. Ja mam takiego swego 'mistrza' i daje mi wskazówki. Tobie mogę polecić po prostu ćwiczyć. Sam wykonuje takie ćwiczenia jak: 3 kubeczki i pod jednym jakaś rzecz, myślisz o niej i szukasz czy jest czy nie. Aaaa bym zapomniał, musisz wiedziec (tak jak mówił ktoś wyżej) określić poprawną pracę wahadełka. Ja mam że kręci się w prawo na 'tak' a w lewo na 'nie'. Wystepują oczywiście wyjątki. podczas pracy z wahadełkiem musisz sie nauczyć koncentracji na danym pytaniu, abyś mógł wyciszyć się. Spokojnie i po ćwiczeniach dasz radę. Ja ćwiczyłem ze 2 miechy i dopiero przestał mnie tak okłamywać (choć nie powiem że już pokazuje mi prawdę za każdym razem). Ćwicz dziennie po 10 min a będziesz miał widoczne rezultaty

Dzięki za wskazówki, ja ćwiczę "na karteczkach", biorę 3 takie same kartki i na jednej rysuję ołówkiem krzyżyk. Raz wychodzi, raz nie, ale wiem, że gdybym ćwiczyła regularnie było by lepiej a tak btw. jestem kobietą

a to bardzo przepraszam, nick mnie zmylił. Spróbuj sobie to ćwiczenie zrobić ale z innymi rzeczami. Ja tak właśnie miałem. Brałem sobie kubki (3, 4 a nawet i 5) i siostra chowała mi solniczkę pod jednym i raz wychodziło a raz nie ;/ a nastepnego dnia spróbowałem z korkiem od wina i za każdym razem wychodziło bez błędnie. Może to się ma od materiału, albo od nastawienia. No tak czy inaczej jak mój Mistrz mów, baw się na różne sposoby zdjęcia z własną osobą, wizutówki, kubki, kartki, czy nawet kotką do gry ... Ja aktualnie zaczynam się bawić w wyznaczanie cieków wodnych na odległość, ale to dość sporo energii potrzeba. Pobawię się ze 20 min i już muszę się doładować.

Witam jestem nowy i mam pytanko, byłem w bioenergoterapeuty i iż ten jegomość sprawdził mi przy okazji tz. predyspozycje . To znaczy na planszy z wykresem od 0 do 360 wahadełko pokazało mu 280-290 .Stwierdził iż mogę pracować z wahadłem . A więc kupiłem sobie wahadełko i ćwiczę , badam różne rzeczy i zadaję pytania . Proszę was o wyjaśnienie co i jak co oznaczają te predyspozycję,do czego ja je mogę wykorzystać to znaczy w jakim kierunku mam iść . Szukam po necie i nie za bardzo mogę na ten temat coś znaleźć , nie mówię że nie ma różnych artykułów . Może inaczej nie potrafię nie których rzeczy skumać . Co mam z tym zrobić !! Proszę o odpowiedź jakieś rady co i jak ,z gór dzięki.

lolek703, wahadełko służy między innymi do badania. Co tylko możesz sobie wyobrazić, jakie kolwiek badania, możesz przeprowadzić za pomocą wahadełka. Bardzo duże zastosowanie ma w leczeniu. Jako przyrząd do zdiagnozowania chorób. A wyższa szkoła jazdy do terapii. Jeśli chodzi o medycynę niekonfekcjonowaną to w skrócie tyle. Po za tym możesz wykrywać cieki wodne (żyły wodne) w glebie, a idzie dalej odpromieniać no. mieszkania, domy. Jedynie co może ograniczać pracę z wahadełkiem to twoja wyobrażania. Tego co nie widzisz, słyszysz ani czujesz będzie wiedziało wahadełko. Musisz tylko odpowiednio się rozwinąć.

praca z wahadłem wymaga zdolności jasnowidzenia przyczynowego, jeśli tego nie ma to lepiej wybierz tarota bo pewnie masz zdolność jasnowidzenia buddycznego czyli patrzenia sercem.

Wahadło, różdżka, co wziąć do ręki?

Różnorodność akcesorii w radiestezji zaczyna mnie przerażać, a co ciekawe ilość ich cały czas rośnie. Czy te wszystkie „wynalazki” ułatwią mi poznać i zrozumieć energie otoczenia? Odnieść można wrażenie, że właśnie wahadło, różdżka decyduje o tym co robimy. Obserwując pracę radiestetów widzę, że używają najczęściej jednego wahadła lub jednego rodzaju różdżki.

We wszelkich działaniach radiestezyjnych najważniejszy jest organizm człowieka a reszta to akcesoria do komunikacji z podświadomością. Wahadło czy różdżkę porównać można do wskazówki zegara, w którym mechanizmem jest człowiek.

Co jest ważne w wahadle? Uważam, że waga wahadła powinna być dopasowana do możliwości skurczów mięśni w kontakcie z energiami, mięśnia bowiem wywołują różne ruchy wahadła. Kształt jest istotny, praca ze skalami biometrycznymi wymaga ostrego zakończenia wahadła, co warunkuje dokładniejszy odczyt, w innych działaniach jest to obojętne. Na polaryzację i rodzaj energii w każdej bryle wpływają wymiary i kształt, a taką bryłą jest przecież wahadło. W wahadłach mamy do czynienia z niedużymi wymiarami a zatem nie są one tak bardzo ważne. Przedstawię właściwości energetyczne trzech popularnych wahadeł.

„Karnak białych energii” -Długość całkowita 83mm, maksymalna średnica18mm.

Polaryzacja czubka „+”, polaryzacja uchwytu „_” nie występuje polaryzacja boczna.

Zasięg promieniowania czubka 105mm, brak promieniowania bocznego.

Rodzaj energii, 35 000 jednostek BSM, kolor radiestezyjny biały prawie 100% .

„Izys” –Długość całkowita 49,5mm, maksymalna średnica 15mm.

Polaryzacja czubka „+”, polaryzacja uchwytu „_”, nie występuje polaryzacja boczna.

Zasięg promieniowania czubka 180mm, brak promieniowania bocznego.

Rodzaj energii, 23 000 jednostki BSM, dominujący kolor radiestezyjny biały 86%.

„Stożek” – Długość całkowita 26mm, średnica maksymalna 20mm.

Polaryzacja czubka „+”, polaryzacja uchwytu „_”, polaryzacja boczna „+” i „_”

Zasięg promieniowania czubka 55mm, promieniowanie boczne 60mm.

Rodzaj energii, 4 000 jednostek Bovisa, dominujący kolor radiestezyjny niebieski 65%.

Zastanawiające jest, że wszyscy spotkani radiesteci mówią o nastawieniu mentalnym przy pracach radiestezyjnych, koncentracji nad tematem i eliminacji wszelkich sugestii.

Badając teren mam określić zadrażnienia energetyczne. Nastawiam się mentalne na poszukanie cieku wodnego, gdy znajdę się nad nim, różdżka zmienia położenie. Następnym przejściem nastawiam się mentalnie na określenie układu siatki szwajcarskiej, wchodząc na pas siatki różdżka zmienia położenie. Lokalizując siatkę przechodziłem przez ciek wodny, różdżka nawet nie drgnęła, mimo że wcześniej zachowywała się bardzo dynamicznie. Przykład jednoznacznie pokazuje, że czynnikiem decydującym o odczycie jest mentalnie nastawiony człowiek a nie różdżka.

Wahadło Izys ma energię białą, to nie znaczy, że tym wahadłem można przekazać tylko taką energię. Zasięg promieniowania wynosi 18cm i przy tej odległości natężenie energii w skali Bovisa jest bliskie zeru. Wahadło umieszczone nad szklanką wody przy nastawieniu mentalnym przekazania energii koloru czerwonego o natężeniu 50 000 jednostek BSM wykona kilka obrotów w prawo i zatrzyma się. Zatrzymanie ruchów wahadło sygnalizuje wykonanie polecenia, pomiary wody potwierdzają porządny rodzaj energii. Wniosek jest bezsporny, to nie wahadło naenergetyzowało wodę, lecz intencja osoby trzymającej wahadło.

Są oferowane wahadła z minerałami w środku. Do lewej ręki wziąłem nieoszlifowany dymny kryształ górski, którego energia wynosiła 2500 jednostek Bovisa w kolorze fioletowym, w prawej ręce uruchomiłem wahadło nad szklanką z wodą przy nastawieniu mentalnym „proszę przekazać energię dymnego kryształu górskiego do wody w szklance”. Wahadło wykonało kilka obrotów w prawo i zatrzymało się, woda w naczyniu zmieniła kolor radiestezyjny na fiolet, lecz natężenie energii nie uległo zmianie, nadal wynosiło 7200 Bovisa. Wahadło emituje energie koloru białego, woda miała kolor niebieski, kryształ kolor fioletowy, intencją radiestety było przekazanie energii kryształu do wody, której energia określana w skali Bovisa była większa od energii kryształu natomiast kolor niebieski wody stoi niżej od koloru fioletowego kryształu.

Te kilka przykładów świadczy jednoznacznie, że różdżka, wahadło są tylko narzędziami, one nie energetyzują, one nie wykrywają promieniowania, robi to człowiek a konkretnie jego podświadomość.

Andrzej Pietrzak

Andrzej Pietrzak , gratuluję szerokiej wiedzy w temacie radiestezji , pisz jak najwięcej postów bo każdy z nich jest mile widziany na tym forum gdzie tak dużo pytających , a tak mało rzeczoznawców .

Hej. Jak zadajecie pytanie iczekacie na odpowiedź to wasze wahadełko jest bezruchu? Czyli trzymanie wahadełko w ręku i się nie rusza, zadajecie pytanie i czekacie. Na jego ruch? Czy jakoś inaczej to robicie?

Hej. Jak zadajecie pytanie iczekacie na odpowiedź to wasze wahadełko jest bezruchu? Czyli trzymanie wahadełko w ręku i się nie rusza, zadajecie pytanie i czekacie. Na jego ruch? Czy jakoś inaczej to robicie?

Ruchy wahadła są wywołane skórczami mięśni z inicjatywy podświadomości, będą one formą informacji przekazywanej świadomości z wcześniej uzgodnionym znaczeniem poszczególnych ruchów. Wahadło nie wykona żadnych ruchów bez wskazania celu badania, chyba że podświadomość chce się bawić.

Podświadomość jest bardzo życzliwa i dlatego może wskazywać nie stan faktyczny, lecz Twoje oczekiwania, sugestie. Należy precyzyjnie określić cel badania i wyeliminować wszystkie sugestie, oczyścić umysł z oczekiwań.

Życzę przyjemnej zabawy i poprawnych odczytów.

Jakie pytania zadajecie? czy takie o przyszłość? Czy tylko sprawdzające. Czy pytacie np. O zmianę pracy, ślub, dzieci itp???

Jak pytam wahadełko o kogoś innego to pokazuje prawdę, a jak o siebie to niestety mówi to co chce usłyszeć będzie trzeba poćwiczyć. Czym się mogę pochwalić to pomogło znaleźć mi mój złoty pierścionek. Szukałam go parę miesięcy i juz myslalam że go zgubilam albo ktoś mi ukradł. A tu po użyciu wahadelka,parę minut i się znalazl:)

A i jeszcze czy oczyszczanie wahadelka poprzez uderzenie o coś jest wystarczające.bo ja mam kryształowe wahadełko i często czyszczam je nad świeczki.

Większość wahadełek wystarczy ostukać o drewno (ostatecznie np. o ścianę itd.) ale kryształowe raczej potrzeba jak nie świeczką to pod wodą.