Skocz do zawartości

Alla Alicja Chrzanowska "Magia ochronna" -recenzja


Gość ANEZ

Rekomendowane odpowiedzi

Ars Scripti-2 "Magia ochronna" Alla Alicja Chrzanowska

-------------------------------------------------------------------------

 

Dziękuję za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki Alli Alicji Chrzanowskiej "Magia Ochronna".W książce tej autorka podzieliła się wiedzą,którą przed laty przekazały jej stare kobiety żyjące na Polesiu-szeptuchy,znachorki,zielarki,jednym słowem wiedzmy,czyli kobiety wiedzące.

W książce tej autorka opisuje magię ochronną ,którą opiera na dwóch rodzajach sił:na osobistej mocy jednostki i tajemnych siłach Natury.Książka

objętościowo liczy 160 stron i składa się z 12 rozdziałów.

W czterech pierwszych rozdziałach autorka wyjaśnia,czym jest magia ochronna,czemu służy i do jakich celów możemy ją wykorzystać.Rozdział piąty wyjaśnia jaką rolę w praktykach magicznych odgrywają symbole,przy pomocy których tworzy się zaklęcia,przygotowuje amulety,talizmany,wykonuje rytuały.

Symbol w sensie magicznym jest to umowne,najczęściej wyobrażeniowe przedstawienie jakiegoś pojęcia,idei,uczucia,potrzeby czy zamiaru.

Wymienione są najczęściej stosowane symbole w magii ochronnej.Temat symboli dokładnie opisuje autorka w książce nad którą pracuje "Słownik symboliki ezoterycznej", o czym informuje czytelników.

Rozdziały 6,7,8 to formy ochrony siłą koloru,roślin i minerałów osób dorosłych,dzieci i naszego mienia.W każdym z tych rozdziałów szczegółowo opisane są rytuały.

Rozdział 9,który najbardziej mnie zainteresował to ochrona siłą żywiołów:

ognia,wody,powietrza i ziemi.Autorka opisuje rytuały do każdego z tych

żywiołów,kiedy należy je wykonywać i jak te energie połączyć z odpowiednimi kolorami kamieniami,roślinami.

Rozdział 10,11,12 to ochrona za pomocą talizmanów,siłą przedmiotów,siłą modlitwy.Również opisane są wszystkie runy,pełniące rolę talizmanów ochronnych.

Większość tematyki tej książki była już mi znana,jednak wiedza w tym temacie dotyczącym wykorzystania Natury jest bardziej pogłębiona i dlatego książkę warto przeczytać.Cechą dodatnią jest graficzne pokazanie niektórych talizmanów z dokładnym opisem funkcji ochronnej.

Na uwagę zasługuje szczegółowość z jaką opisuje Pani Chrzanowska rytuały,podając słowa mocy,które należy wypowiedzieć przed ich wykonaniem,najlepszy czas na ich wykonanie oraz jakie materiały gromadzić do tych rytuałów.Książka ta pokazuje nam i uczy jak można wykorzystać otaczającą nas Naturę w celach ochronnych.Napisana jest prostym językiem a przykłady słów mocy,modlitw chwytają za serce.

Nie oceniam tej książki w skali ocen /punktów/,ja po prostu cieszę się,że

ją mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W książce tej autorka podzieliła się wiedzą,którą przed laty przekazały jej stare kobiety żyjące na Polesiu-szeptuchy,znachorki,zielarki,jednym słowem wiedzmy,czyli kobiety wiedzące.

 

To jest akurat tylko chwyt marketingowy. Nawet jesli Chrzanowska czegoś się dowiedziała w książce tej wiedzy nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest akurat tylko chwyt marketingowy. Nawet jesli Chrzanowska czegoś się dowiedziała w książce tej wiedzy nie ma.

 

A skąd masz taką wiedzę i podważasz prawdomówność autorki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Matko z córką... Szeptuchy i magia czterech zywiołów, kamieni i kolorów:lol:

Dziwne, ze jeszcze nie ma tam Klucza Salomona i Pentagramu. Wtedy juz w ogóle by sie zrobiło tak słowiańsko i szeptuchowo :D

Czy te wredne ezobaby naprawde gotowe sa na każde kłamstwo, byleby dutki zarobić? (pytanie retoryczne)

 

To co ta kobieta tam pisze to (niestety) głównie jej wymysły. Ktoś mądry kiedyś nazwał takie praktyki,jak podpinanie się przez Chrzanowska pod wiedzę szeptuch "kłamstwem założycielskim". Popularna metoda na uwiarygodnienie swoich pomysłów i uczynienie ich w oczach klienta "tradycyjnymi. Coś jak to co bezczelny kłamca M.F. Long zrobił z Huną:D

Edytowane przez Wiedźmin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung

dudki są bardzo ważne, przecież pieniądz kręci światem ;)

 

Anez się napracowała, ale to co tu napisała to bajki, jak wszystko co pochodzi z ezoświata pani Chrzanowskiej

 

pozdr. :)

Edytowane przez SooYoung
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tylko czekam aż pojawi się książka Chrzanowskiej, w której objawi się jej "Budda o tysiącu członków" i zacznie jej przesyłać wiedzę starożytnych celtyckich druidów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd masz taką wiedzę

 

Po prostu przejrzałem książkę i widzę co w niej jest. Wystarczy udac się do pierwszej lepszej podlaskiej babki, żeby zobaczyć jak to naprawdę wygląda i jak ma się do tego co opisuje Chrzanowska.

 

Babki zamawiają w języku będącym mieszanką rosyjskiego, białoruskiego/ukraińskiego ze wstawkami z SCSu. Przetłumaczenie tych modlitw nie jest takie łatwe - słowa sa często tak dobrane, że tekst albo się rymuje albo posiada pewien rytm (ma to pewne działanie transowe). Przy tłumaczeniu na polski trzeba wybrac jedno kosztem drugiego. Zachowując rytm zmieni się sens modlitwy i na odwrót. Wstawki z SCsu tylko komplikuja sprawę - jedne słowa są wieloznaczne i złe przetłumaczenie zmienia sens wypowiedzi (przykładami są takie słowa jak пѫть i въскръснѫти) innych po prostu nie da się przetłumaczyć na polski. Tłumaczenie na polski w celu poglądowym (żeby ludzie nie znający języka zobaczyli mniej więcej o co w tym chodzi) ma sens jak najbardziej, ale w celach magicznych bym takich tłumaczeń nie używał.

 

Modlitwy w książce Chrzanowskiej być może i chwytają za serce (dla mnie to trochę jednak grafomanią trąci), ale sa wymyślone przez nią i warto mieć tego świadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie wszystkich tutaj wypowiedzi ,wszyscy bardziej znają twórczość i osobę Pani Chrzanowskiej niż ja i nie będę negować Waszych opinii,gdyż szanuję każdego zdanie .Czytając i recenzując tą książkę wierzyłam,że to jest prawda co w niej jest napisane a jeżeli rzeczywistośc jest inna to rzeczywiście szkoda było mojej pracy.Jednak nalężę do osób,które nie zmieniają zdania na podstawie tylko opinii innych ,ja musiałabym sie przekonać sama i może kiedyś jak odwiedzę tamte rejony i zdobędę wiadomości w tym temacie zmienię swoje zdanie na temat autorki tej książki.Na ten moment pozostaję przy swojej opinii i odczuciach ale szanuję również Wasze.Cieszę się ,że wiele osób zabrało głos dotyczący autorki tej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż. Możesz jeździć i obserwować. Możesz nawet jak ja nagrywać po kryjomu szeptuchę z Rutki dyktafonem, co by poznać jej cudowny sposób na wszelakie dolegliwości z pomocą Światoj Wielikomuczennicy Katariny. Ale bez znajomości podstaw i swoistej filozofii i tak ci to niewiele da.;) Popatrz na obraz nędzy i rozpaczy - Chrzanowską.Baba mysli, ze jak napisze modły w stylu "Jezu, Boziu daj mnie 100 000 zł i chłopa z dużym narządem" to to już jest magia szeptuchowa:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż. Możesz jeździć i obserwować. Możesz nawet jak ja nagrywać po kryjomu szeptuchę z Rutki dyktafonem, co by poznać jej cudowny sposób na wszelakie dolegliwości z pomocą Światoj Wielikomuczennicy Katariny. Ale bez znajomości podstaw i swoistej filozofii i tak ci to niewiele da.;) Popatrz na obraz nędzy i rozpaczy - Chrzanowską.Baba mysli, ze jak napisze modły w stylu "Jezu, Boziu daj mnie 100 000 zł i chłopa z dużym narządem" to to już jest magia szeptuchowa:D

 

Nie znam na pewno tej autorki jak inni i zastanawia mnie jedno dlaczego, większośc ma o niej takie negatywne zdanie bo do tego trzeba mieć naprawdę niezbite i sprawdzone podstawy a mimo to kupują i czytają jej pozycje,czy warto?chyba że tylko dla krytyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu nie? Przeciez to śmieszne. Kupujesz ksiązke Chrzanowskiej a ubaw na cały wieczór:D

 

Ja sobie ostatnio kupiłem ksiązke Winczewskiego. Otwieram i czytam, że Voo Doo to religia średniowiecznych Katarów z Francji i polewka na całego:D

Edytowane przez Wiedźmin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz nawet jak ja nagrywać po kryjomu szeptuchę z Rutki dyktafonem, co by poznać jej cudowny sposób na wszelakie dolegliwości z pomocą Światoj Wielikomuczennicy Katariny

 

Babka z Rutki zna też inne gusła - na wypadek jakby Kataryna się zmęczyła albo zdenerwowała tym, że ciągle ją ktoś wzywa.

 

Nie znam na pewno tej autorki jak inni i zastanawia mnie jedno dlaczego, większośc ma o niej takie negatywne zdanie bo do tego trzeba mieć naprawdę niezbite i sprawdzone podstawy a mimo to kupują i czytają jej pozycje,czy warto?

 

Wszystko jest kwestią odpowiedniego PRu. Chrzanowska jest popularna, bo dba o odpowiednią reklamę i o to, żeby jej książki dobrze się sprzedawały. W wielu środowiskach ezoniuejdżowych uchodzi za eksperta w wielu sprawach.

Chrzanowska może się powoływać w swoich książkach na wiedzę szeptuch, bo statystyczny czytelnik nie ma nawet jak tego zweryfikować. Z związku z tym wydaje mu się, że po przeczytaniu książki będzie ściągał uroki i stosował magiczną ochronę równie biegle jak podlaskie babki. Same babki nie wiedza nawet kim owa Chrzanowska jest i mają ciekawsze rzeczy do roboty niż prostowanie bredni zawartych w jej książkach. Po prostu robią swoje - przyjmują ludzi i pomagają im biorąc "co łaska".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babka z Rutki zna też inne gusła - na wypadek jakby Kataryna się zmęczyła albo zdenerwowała tym, że ciągle ją ktoś wzywa.

 

 

 

Wszystko jest kwestią odpowiedniego PRu. Chrzanowska jest popularna, bo dba o odpowiednią reklamę i o to, żeby jej książki dobrze się sprzedawały. W wielu środowiskach ezoniuejdżowych uchodzi za eksperta w wielu sprawach.

Chrzanowska może się powoływać w swoich książkach na wiedzę szeptuch, bo statystyczny czytelnik nie ma nawet jak tego zweryfikować. Z związku z tym wydaje mu się, że po przeczytaniu książki będzie ściągał uroki i stosował magiczną ochronę równie biegle jak podlaskie babki. Same babki nie wiedza nawet kim owa Chrzanowska jest i mają ciekawsze rzeczy do roboty niż prostowanie bredni zawartych w jej książkach. Po prostu robią swoje - przyjmują ludzi i pomagają im biorąc "co łaska".

 

Zgadzam się z Tobą ,że statystyczny czytelnik nie ma jak zweryfikować tego na co powołuje sie Chrzanowska ale to równięż dotyczy innych autorów i ich pozycji,jednak o nikim sie tak nie pisze jak o niej.Ja jej nie bronie,bo nie znam jej całej twórczości.Nie wyobrażam sobie ,że ktoś po przeczytaniu książki chciałby od razu zostać np.magiem,chociaż sa takie osoby że mają za wysokie mniemanie o sobie.Problem jest w tym,ze ta kobieta umie rozreklamować swoją twórczość i trochę sie jej zazdrości tego.Jeżeli chodzi o weryfikacje tego co pisze i rzeczywiście to co pisze jest niezgodne z prawdą co można wywnioskować z wypowiedzi w postach to naprawdę jest straszne i niedopuszczalne, i wszystkie osoby ,które maja tak duże zastrzeżenia /potwierdzone/ powinny zwrócić sie do administracji Forum,żeby nie recenzować książek tej autorki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANEZ. Gdyby zechcieć blokować recenzowanie, wszystkich głupot, które są na rynku, trzeba by było powołać jakiś urząd do tego, który by filtrował wszystkie wypociny, które pojawiają się na rynku. Szkoda czasu.Za dużo tego jest;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANEZ. Gdyby zechcieć blokować recenzowanie, wszystkich głupot, które są na rynku, trzeba by było powołać jakiś urząd do tego, który by filtrował wszystkie wypociny, które pojawiają się na rynku. Szkoda czasu.Za dużo tego jest;)

 

Masz rację Szamanie popieram Cie w zupełności ale w tym wypadku chodzi mi tylko o Forum,ale to widocznie też będzie za trudne, ale dyskusja w tym temacie jest też pouczająca zwłaszcza dla mnie ,gdyz dopiero zagłębiam się w temacie magii ochronnej i każda opinia lub rada jest dla mnie cenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Winterstorm

Pani Chrzanowska ma taką, a nie inną opinię z dwóch conajmniej powodów. Primo, często można spotkać się z opinią, jakoby Chrzanowska pisała swe książki metodą "kopiuj-wklej" - to znaczy bierze książki innych autorów, tłumaczy fragmenty i skleja we własną całość - ot, plagiat. Już sam fakt popularności tej opinii sprawia, że "coś po prostu nie gra" w książkach Chrzanowskiej. Osobiście nie miałem jeszcze okazji potwierdzić tej plotki, ale publikacje Chrzanowskiej cierpliwie czekają na moją skrupulatną analizę.

 

Drugi powód dla takiego a nie innego poglądu na Chrzanowską jest prosty - wystarczy wziąć kilka jej książek z zakresu wiedzy, którą to wiedzę ma się w małym palcu, by zrozumieć, że autorka nie ma często bladego pojęcia o tym, co pisze. Ot, własne fantazje, takie occult fantasy. I to skutecznie podważa wiarygodność jej publikacji.

 

Chrzanowska jest jak PO - dobry PR i nic więcej :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani Chrzanowska ma taką, a nie inną opinię z dwóch conajmniej powodów. Primo, często można spotkać się z opinią, jakoby Chrzanowska pisała swe książki metodą "kopiuj-wklej" - to znaczy bierze książki innych autorów, tłumaczy fragmenty i skleja we własną całość - ot, plagiat.

 

Jakbym był chamski to bym wpisał tu jeszcze nazwiska plagiatorek Kulejewskiej i Piaseckiej, ale nie jestem, więc nie wpiszę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...