Skocz do zawartości

Pierwsza pomoc dla New Age'owców - Wojciech Usarzewicz - Wydawnictwo Ezokultus


infedro

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwsza pomoc dla New Age'owców - Wojciech Usarzewicz

- Wydawnictwo Ezokultus

 

Hmm… szczerze mówiąc to trochę miałem mieszane uczucia po przeczytaniu tej niby książki/ebook/… wole jednak klasyczne słowa pisane na papierze… bo jest nie zależne od prądu i miejsca, a nawet ma własną „duszę”…

Czytając dowiadujemy się że nawet i owszem Autor rozprawia o czymś co może niby dotknąć Ludzi… ale i tak jest to rozprawianie właściwie czysto teoretyczne… bo;

- główny zarzut NewAge tkwi podobno w fałszywej miłości… :/

 

A wiec od razu nasuwa się pytanie… niby na jakiej podstawie autor może stwierdzić przez Neta/czy na odległość… kto reprezentuje jaką Miłość, owszem miłości są różne, ale i tak czy Ona jest prawdziwa czy sztuczna to określić może jedynie Właściciel danej Miłości… i żadne Oceny z zewnątrz i tak nie są w stanie tego uczynić… ;|

- a potem chodzą po Forach tacy co jak tylko usłyszą o Miłości… to już mają dla niego przygotowany Wór njuejdzu/nie autor/… co bez sprzecznie jest przecież patologią samych tych co artykułują takie osądy… na podstawie przecież tylko Własnego PW/punktu widzenia/…

I owszem Autor zajął się nawet ciekawymi tematami… i dość sprytnie/ciekawie je zaprezentował… ale ?

- ale przecież, sam „na koniec” wywodów pisze ze wcale tak być nie musi… a to że ktoś tak odbiera innych może być tylko iluzją Jego Samego… ;)^

- wiec?... jak dla mnie to ta książka jest tak trochę „o wszystkim i o niczym”, która chce udowodnić/a może tylko zaznaczyć/ że coś jest „be”, ale drobnym druczkiem dodaje ze jednak wcale tak nie jest /bo być nie musi…

- a skoro nie musi… to na jakiej podstawie ktoś ma oceniać innych według siebie/czyli własnych poglądów/… ocena Miłości bazuje na Własnym Odczuwaniu własnych Uczuć… a jeżeli ktoś ocenia innych negując ich Miłość… to i sam nie opiera się na Miłości, a wiec jakie prawo ma o niej wyrokować…?

 

 

Hmm… z drugiej strony nie wiem… jak można mówić o jakimkolwiek Rozwoju Duchowym bez Miłości, przecież to tylko Miłość jest tym Translatorem który jest w stanie przemienić/przekształcić diametralnie, tylko egoistyczne zachcianki Ludzkiego Ego… /a nawet powiem jaśniej, bez Miłości, Ego jest górą… a wtedy i tak wszystko widzi się tylko niemal w negacjach i „czarnych kolorach”/… ale całe szczęście że Autor wziął to jednak pod uwagę i Miłość tą Prawdziwą tą od „czakry Serca” jednak tez docenia… :)

- tylko jak on chce określić czy np. „moja Miłość” jest tą czy tamtą… to nie mam pojęcia… ;]^^

 

Ale nie chciałbym aby wyszło ze w ogóle neguje tą książkę, bo wcale tak nie jest … jest tylko ta ogólna kwestia która mnie zaniepokoiła… ale książkę jak najbardziej przeczytać można a może i trzeba… bo i nawet jest tu sporo zagadnień poruszonych, czyli takie jakby „woosz end gooł” w Jednym.

- wiec przeczytać wcale nie zawadzi… a i jest całkiem prawdopodobne że trafimy na zupełnie inny punkt widzenia który przyczyni się do otwarcia i Naszych/czytelnika/ horyzontów myślowych… ale to już przecież zależy tylko od Nas Samych jako Indywidualnej Jednostki Własnego Życia… bo na ile się z tym Życiem utożsamiamy i na ile Ono dla nas coś znaczy…

- ale to oczywiście tylko mój punkt widzenia… który dla innych z powodzeniem może i być błędny… ;)^ , a co jest dla każdego prawdą… to i Sam każdy wie dla siebie najlepiej… Amen.

 

 

Podsumowując… bo trzeba tu przyznać, ze Autor niewątpliwie ma jednak „otwarty umysł”/i takie lubię a nie jakiś zamknięty beton/… i dzięki temu może prezentować takie a nie inne stanowiska, co oczywiście jest mimo wszystko wielkim plusem dla niego samego jak również i samej książki… i to jego wielka zaleta, gdyż inaczej Nie mógłby napisać takiej książki… !!! :P

- tak wiec, ogólnie książka jest O.K. i choć mnie nie powaliła… to jednak innych może powalić, czyli innymi słowy zasiać w nich „ziarno prawdy”… :) ale popatrzmy jaki był cel Autora;

>>>Najważniejszym celem tej książki jest skłonić czytelnika do myślenia i analizy tego, jak jego własne praktyki i poglądy ezoteryczne wpływają na życie jego i jego otoczenia. …. namaste <<< skrót/cytat Autora…

 

Hmm… czy Autor osiągnął swój cel?...

- no cóż… odpowiedzieć można na miarę Świata Dualnego, gdyż nie bez przyczyny wszystko jest w nim Względne… wiec, to co dla jednego jest „oświeceniem”… dla drugiego może być zaledwie „dotknięciem”… ;)

- tak wiec … przypuszczam że Tak, Autor osiągnął swój Cel, gdyż jego książka skłania do myślenia, /a to było jego celem/… ale i tak małym druczkiem tez trzeba dopisać, że jednak wcale tak być nie musi… jak to w życiu bywa „selavi”… :>^

- i tak samo jest z NovoErowcami… mogą nimi być, ale i wcale nie muszą, gdyż to zależy tylko od naszej subiektywnej Oceny… a wiec od tego czy sami przyczepimy mu taką etykietkę czy tez nie… ;]^

- aaa… 1 zasada Prawdziwej Magji tej Białej, brzmi… Nie Oceniaj !!! , wiec to że dałeś komuś etykietkę njuejdżowca, jest tylko dowodem na to ze Sam padłeś/ lub jesteś ofiarą Własnych OCEN…

[ i TO, już jednemu takiemu z worem niuejdzowym na plecach, z tego Forum… właśnie wciąż od dawna uświadamiam /ale to oczywiście tak poza recenzją]… ;)^^

 

 

I na koniec coś co kończy tą Książkę… i można nawet powiedzieć, że powinno oddawać Sens takich pozycji jak ta, a co mi się spodobało… :)

- Wszyscy chcą Ci mówić co robić i co jest dla Ciebie dobre. Nie chcą, byś odnalazł własne odpowiedzi. Chcą, byś uwierzył w ich odpowiedzi…

- Niech zgadnę, a Ty chcesz, bym uwierzył w Twoje.

- Nie. Chcę, byś przestał zbierać informacje z zewnątrz i zaczął je odnajdywać w Sobie…

- Peaceful Warrior (USA 2006). Reżyseria: Victor Salva

 

- I pod tym mogę się śmiało podpisać wszystkim co mam… Salam Namaste :))

 

 

 

 

--- pozdrawiam… infedro :)

 

 

Ps.

- reaktywacja recenzji... którą wcięło chyba jakieś "dyżurne złe zło"... ;)^

- http://www.ezoksiazki.pl/pozostale/pierwsza-pomoc-dla-new-ageowcow.html

Edytowane przez infedro
  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...