Skocz do zawartości

Alla Alicja Chrzanowska - Rytuały Powietrza


Trida

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś chciałabym zrecenzować książkę Pani Allicji Chrzanowskiej – Rytuały Powietrza

 

Z całym szacunkiem do Pani Alicji – cieszę się, że otrzymałam te książki (3 tomy żywiołów) od naszego Forum, inaczej plułabym sobie w brodę za wydane pieniądze.

 

Gdyby moja recenzja mogła zawierać jedno zdanie określiłabym tą książkę mniej więcej w ten sposób: bla bla bla o coś ciekawego bla bla bla o przydatne bla bla bla… Przy czym „bla bla bla” nie jest to język niezrozumiały a raczej rzeczy banalne / skrajnie podstawowe / zakrawające o bajkopisarstwo autorki. Z mojego punktu widzenia niektóre zdania są rozwleczone na pięć innych – co by zajęło więcej stron w książce i wydawała się ona na pierwszy rzut oka treściwsza.

 

W każdej z książek Alla nawołuje jak ważny jest dany żywioł, ze to ten właśnie ‘tytułowy’ jest najważniejszy ever, że bez niego by nic innego nie istniało (było tak w przypadku żywiołu wody i podobnie jest to opisywane w stosunku do żywiołu powietrza).

 

Omawiając kolejno rośliny, kamienie, zapachy należące do żywiołu powietrza Alla troszeczkę się zapędziła. Ze stronic książki możemy wyczytać o medycznym znaczeniu poszczególnych kwiatków lub skałek dla naszego organizmu. Tak jak w przypadku roślin zgodzę się, że w momencie wprowadzenia poszczególnych ziół do diety może nastąpić popraw jednak to, że wąchanie kopru usuwa czkawkę jakoś do mnie nie przemawia. Może kiedyś spróbuję. Jednak nie wiem co autorka miała namyśli pisząc o antymonicie (kamień), ze trzymany w ustach wstrzymuje wymioty – z całym szacunkiem ale jak zatka się dzioba kamulcem to nie ma jak lecieć. Ale nie moi drodzy, tego nie będę sprawdzała ;)

 

A co do rytuałów – złapałam się za głowę, gdyż jest kilka zakrawających o czarną magię – nie popieram bardzo. Takich rzeczy się nie pisze - już pal licho wzgląd na dobro drugiej osoby ale na nasze własne dobro jest tu sprawą chyba nadrzędną. Osoby 'zaznajomione' z karmą (nie mam na myśli whiskasa) miałyby tu duże pole do popisu, jeśli chodzi o reprymendę w tej kwestii.

 

A z plusów? Jak zwykle Pani Chrzanowska wyciągnęła na światło dzienne rzeczy oczywiste, jednak przydaje się czasami takie ‘przypomnienie’.

 

Poprzednią część oceniłam na 3 tutaj niestety – 2/10… Mam nadzieję, że rytuały ognia podniosą średnią ocen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...