Muzułmanie masowo nawracają się na Chrześcijaństwo

Czy słyszeliście o rzekomo powszechnym w obecnych czasach zjawisku nawróceń muzułmanów na chrześcijaństwo w krajach typowo muzułmańskich?

Podobno, w ciągu ostatnich 10 lat na chrześcijaństwo przeszło więcej muzułmanów niż w ciągu całej historii islamu.

Jest na ten temat książka, wydana w 2012r., pt.: „Dreams and visions: Is Jesus Awakening the Muslim World?”, w której autor przedstawia świadectwa muzułmanów, którzy przeszli na chrześcijaństwo po tym, gdy przyśnił im się Jezus.

W internecie można zobaczyć wiele świadectw ludzi, którzy nawracają się przez ujrzenie Jezusa Chrystusa podczas snu lub w wizji na jawie, np.:

https://www.youtube.com/watch?v=upEpOHL0moM

https://www.youtube.com/watch?v=LE1UKWryJ9A

Szczególnie świadectwo osoby z tego drugiego filmu porusza.... Czy to możliwe, co o tym myślicie?

Fałszywych proroków nigdy nie brakowało. A co powiedzieć o Afgańczyku który pozbawił życia pięcioletnie dziecko w Niemczech? On też przeszedł na chrześcijaństwo.... Pytanie tylko czy on się zmienił, czy to tylko gra pozorów.

Muzułmanie nie nawracają się na chrześcijańśtwo oni mordują chrześcijań, szkoda, że chrześcijanie jeszcze nie rozumieją, że trzeba zacząć robić to samo z nimi.

Propaganda i zasłona dymna, nie wspominając o tym że to jest ruch MNIEJSZOŚCIOWY oraz NIEOFICJALNY i to że w Niemczech niemiecka biała kobieta dawała wyssane z palca świadectwo odnośnie niesprawiedliwego traktowania uchodźców, to że polscy uchodźcy oczekiwali więcej niż to co DOSTALI i co DOSTAJĄ chcąc przenieść się do Niemiec, twierdząc że Polska nie zapewniła im OCZEKIWANEGO standardu życia, czy też to że Afroamerykanie w USA traktują białych jako winnych zniewolenia Afroamerykanów przez te wszystkie lata, oczekując sowitej rekompensaty, uwzględniając zarówno procenty odnośnie należności, inflację jak i wysokie warunki życia współczesnego świata. (nie mylić z powszechnym standardem życia okresu gdy te 'należności' powstały) BA! Wspomnę jedynie o ataku na profesora wypowiadającego się w obronie mniejszości społecznych przez... mniejszość społeczną, grupę których praw bronił.

Ostatecznie, im więcej ludzi i im większy liberalizm tym większy rozpierdziel.

No właśnie, ja im zazdroszczę tej wiary w swoją wiarę. Jasne, że niektórzy będą się nawracać, bo samo zetknięcie z inną kulturą i wiarą zwiększy odsetek odstępców, bez względu na to czy im się przyśni Jezus czy nie - ale to nie jest masowe zjawisko, a normalny tryb rzeczy, wpisany we współczesny czas zmian na świecie.

Autor tej książki zapewne przytacza świadectwa tych nawróconych muzułmanów, ale mogę się założyć, że takie same świadectwa - w drugą stronę - dałoby się bez trudu zebrać wśród nawróconych na islam chrześcijan.

Obserwując to co się dzieje nie mam złudzeń, że nie tylko nie ma i nie będzie masowych nawróceń na chrześcijaństwo, ale mam obawy, że islam nas zaleje, ot co.

Witam,

ok, ręka w górę kto miał do czynienia z muzułmanami w PL? Kto miał z nimi do czynienia przez kilka lat? Kto miał do czynienia z więcej niż 4 różnymi muzułmanami przez okres około 2 do 3 lat? Tak na dobrą sprawę, może to przez pech miałem z nimi do czynienia, czy też to że z własnego kraju pozbywali się... pewnej grupy ludzi pokroju Gump'a... ale wszyscy co do jednego traktowali białych ludzi jako tych z którymi się normalnie gadało, do czasu aż przychodziła kolej do odwzajemnienia przysługi, oj nienienienienienienienienie, takiej opcji nie przyjmowali. W zamian za wykonaną przysługę mogli naobiecywać czego tylko chcesz, ale tylko gadali, machali rękami i zmieniali temat, nie przechodząc do realizacji obietnic czy nawet prób odwzajemnienia przysługi, a gdy z kimś skończyli, przechodzili do kolejnej ofiary która nie miała z nimi jeszcze do czynienia. Jak dla mnie, są mistrzami mydlenia oczu, uzurpowania sobie praw których nie mają, naginania praw które ich obowiązują, narzucania własnych praw komuś kto jest dla nich obcą osobą (na serio, dochodziło do patologii), natarczywości kiedy czegoś potrzebowali oraz całkowitego ignorowania drugiego człowieka jeżeli coś od nich potrzebuje lub kiedy nie jest im w danej chwili potrzebny. Wypisuję to z pełną świadomością, lecz mam nadzieję że osoby to czytające mają świadomość tego iż nie czytałem o tym w gazetach czy nie usłyszałem o tym w telewizji, zobaczyłem to na własne oczy i poczułem to na własnej skórze, 'rany' ciała się zagoiły, ale niesmak w ustach pozostaje...

Pozdrawiam,

Auegamma

Witam,

@Ismer, kwestia dwulicowości jest ściśle związana nie z głównym wątkiem, lecz sensem głównego wątku

Pozdrawiam,

Auegamma

Czy słyszeliście o rzekomo powszechnym w obecnych czasach zjawisku nawróceń muzułmanów na chrześcijaństwo w krajach typowo muzułmańskich?

 

Czy to możliwe, co o tym myślicie?

Marzenie scietej glowy! (nomen omen)