Skocz do zawartości

Pytanie run o osobe trzecia.


Lost

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 lata później...

Nie tylko z czystej przyzwoitości. Wróżba runiczna jest specyficznym rodzajem dywinacji. Bo nie tylko pokazuje los, ale też na niego wpływa, jak już gdzieś pisałam. Pokazując jedną z możliwych w momencie rzutu wersji przyszłości sprawia, że staje się ona jedyną, która może się zrealizować. Więc pytając o osobę trzecią jednocześnie zmienia się jej los. To nie tylko nieprzyzwoite, ale też pociąga za sobą odpowiedzialność za pozamykanie osobie o którą się pyta wszelkich innych możliwości losowych poza pokazywaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Nie tylko z czystej przyzwoitości. Wróżba runiczna jest specyficznym rodzajem dywinacji. Bo nie tylko pokazuje los, ale też na niego wpływa, jak już gdzieś pisałam. Pokazując jedną z możliwych w momencie rzutu wersji przyszłości sprawia, że staje się ona jedyną, która może się zrealizować. Więc pytając o osobę trzecią jednocześnie zmienia się jej los. To nie tylko nieprzyzwoite, ale też pociąga za sobą odpowiedzialność za pozamykanie osobie o którą się pyta wszelkich innych możliwości losowych poza pokazywaną.

 

A przy okazji, jak się nie ma nic do powiedzenia w temacie i powiela wypowiedź innej osoby wrzuca się SPAM

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób runy przypieczętowują los? Czy jeśli pytamy np. o to, jakich rezultatów możemy oczekiwać, jeśli podejmiemy gdzieś pracę i w zasadzie jesteśmy już zdecydowani na to, a runy pokażą, że tak, podejmiemy ją, ale czekają nas nieprzyjemności np. mobbing, to nie możemy już zrezygnować? Myślałam, że dywinacja jest po to, żeby unikać błędnych działań. Pytam serio, bo prawie nie orientuję się w tym temacie i jestem ciekawa, jak to działa :P

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 25.11.2013 o 18:55, bylica napisał:

Nie tylko z czystej przyzwoitości. Wróżba runiczna jest specyficznym rodzajem dywinacji. Bo nie tylko pokazuje los, ale też na niego wpływa, jak już gdzieś pisałam. Pokazując jedną z możliwych w momencie rzutu wersji przyszłości sprawia, że staje się ona jedyną, która może się zrealizować. Więc pytając o osobę trzecią jednocześnie zmienia się jej los. To nie tylko nieprzyzwoite, ale też pociąga za sobą odpowiedzialność za pozamykanie osobie o którą się pyta wszelkich innych możliwości losowych poza pokazywaną.

 

no właśnie, trochę się naczytałam o tym "losie" i uważam to za bzdurę. A to dlatego, że w XXI w.  każda wróżba pokazuje "los" i "na niego wpływa" ale już nie pokazuje jednej z możliwych w momencie rzutu [wróżby] wersji przyszłości sprawiając, że staje się ona jedyną, która może się zrealizować". Bo dokładnie tak samo jest z innymi wróżbami - one też pokazują tylko jedną z możliwych wersji przyszłości, ale żadna z nich - ani runy ani inne - nie sprawia, bo nie ma mocy sprawczej, że staję się ona jedyną, która może się zrealizować.

Moc sprawczą ma człowiek, do którego należy wybór czy postąpi zgodnie z radą wyroczni czy nie.

Moim zdaniem taki pogląd jest wynikiem zafiksowania się wyrocznią runiczną czy też obyczajowością średniowiecznych Skandynawów (i nie tylko ich), którzy nie dopuszczali możliwości innego wyboru, niż ten, który wskazywały runy (no albo inne formy wróżenia), bym powiedziała, że nie było wtedy mowy o wolnej woli ;)  Ale dzisiaj jest już inaczej, wiemy, że możemy wybrać i tak samo dotyczy to wskazówek run jak i innych dywinacji, więc nie ma już czegoś takiego jak wpływ run na los w tym sensie jak kiedyś. Trzeba pamiętać, że z jednej strony runy są systemem autonomicznym, oryginalnym i związanym z wierzeniami i obyczajami Skandynawów, ale z drugiej one również podlegają pewnej ewolucji, przede wszystkim ewolucji świadomości ludzkiej. Ja uważam, że z każdym systemem jest podobnie - sedno trzeba zostawić ale co przestarzałe, nieużyteczne trzeba schować do lamus, gdyż już nie służy tym celom, które były ważne dla ludzi średniowiecza. To tak samo jest jak dzieje się w nauce, czy Newton albo Einstein nie mieli racji w czasach w których żyli, na miarę i stan pojmowania ludzkiego? Te prawa są nadal aktualne, ale już nie wystarczają na wytłumaczenie innych zjawisk i tak samo jest ze wszystkimi prawami, obojętnie czy są to prawa fizyczne czy dywinacyjne. 

  • Cool 1
  • Medal 1
  • W punkt 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.12.2010 o 19:26, Lost napisał:

Ostatnio zastanawialem sie, czy mozna zapytac runy o kogos innego np dobrego kolege. Jesli tak to jak? Dziekuje.

to jest sprawą etyki, nie wróżby. Zależy o co chcesz spytać, jeśli o to, czy przyjaciel jest szczery wobec ciebie to tak, jeśli jesteś ciekawy jego spraw prywatnych to nie, to jest zwykłe świństwo. Nikt nie ma prawa mieszać się w sprawy innych osób bez ich zgody, nawet jak myśli, że to dla ich dobra. 

  • Medal 1
  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...