mateekk Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 (edytowane) Witam! Odkąd pamiętam zawsze jak przebudzę się w nocy i pójdę do łazienki, to zawsze (tylko w drodze powrotnej) mam wrażenie, jakby ktoś za mną był i mnie bacznie obserwował. Tak się dzieje zawsze, gdy wracam skądś sam. Nie musi być wcale ciemno. Po prostu - zawsze jak wracam mam to uczucie. Mam przez to dziwne nawyki patrzenia się za siebie co chwila, ale to już na inny rozdział dyskusja. Chcę jeszcze powiedzieć, że bardzo często zdarza mi się budzić w środku nocy i długo nie zasnąć właśnie z powodu uczucia bycia obserwowanym. Do dziwnych zjawisk dodam jeszcze, że gdy mam wykonać jakąś bardzo skomplikowaną czynność, która wymaga z mojej strony wiele koncentracji, albo dużego przezwyciężenia strachu, to wtedy tak, jakbym tracił nad sobą kontrolę i po prostu to robił - coś jakby instynkt; całkowicie się wyłączam i nawet nie jestem świadomy tego co robię - czy może to być spowodowane tym, że przywołuję nieświadomie moce, które mną kierują? Czy po prostu jest to normalna ludzka reakcja na takie sytuacje? Czytałem również (trochę powierzchownie, ale jednak), że jest możliwość skontaktowania się ze swoim stróżem, ale nie do końca znalazłem w jaki sposób. Powodem, dla którego chciałbym nawiązać z nim kontakt, jest znalezienie z jednej strony oparcia w trudnych chwilach, a z drugiej strony świadomość, że mogę liczyć chociażby na jego obecność. Pozdrawiam. Edytowane 13 Maja 2009 przez mateekk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Sądzę, że masz już kontakt ze swoim Aniołem Stróżźem. I to właśnie on ci towarzyszy w życiu codziennym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Witaj Mateekk, A może to właśnie Twój Anioł Stróż Cię obserwuje. Świadczyło by o tym chociażby to: Do dziwnych zjawisk dodam jeszcze, że gdy mam wykonać jakąś bardzo skomplikowaną czynność, która wymaga z mojej strony wiele koncentracji, albo dużego przezwyciężenia strachu, to wtedy tak, jakbym tracił nad sobą kontrolę i po prostu to robił - coś jakby instynkt; całkowicie się wyłączam i nawet nie jestem świadomy tego co robię... Podświadomie, a może nawet świadomie prosisz Go o pomoc i On Ci jej udziela Czy po prostu jest to normalna ludzka reakcja na takie sytuacje? Można powiedzieć, że u osoby wierzącej, będącej blisko Boga jest to sytuacja normalna. I jeżeli tak jest to odpuść sobie szukanie innych, nadzwyczajnych mocy. Najprostszym sposobem skontaktowania się ze swoim Aniołem Stróżem jest kontakt poprzez modlitwę. Możesz wtedy prosić, zadawać pytania. W niedługim czasie otrzymasz odpowiedzi. Najdejdą jak samoistne rozwiązanie problemu, wyjaśnienie. Powodem, dla którego chciałbym nawiązać z nim kontakt, jest znalezienie z jednej strony oparcia w trudnych chwilach, a z drugiej strony świadomość, że mogę liczyć chociażby na jego obecność. On jest zawsze przy Tobie obecny, a wsparcia udzieli Ci gdy tylko będziesz tego potrzebował. Oczywiście pod warunkiem, że to co robisz czynisz w czystych intencjach. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Problem w tym, że z tą moją wiarą w Boga to tak trochę nie bardzo. Najprostszym sposobem skontaktowania się ze swoim Aniołem Stróżem jest kontakt poprzez modlitwę. Możesz wtedy prosić, zadawać pytania. W niedługim czasie otrzymasz odpowiedzi. Najdejdą jak samoistne rozwiązanie problemu, wyjaśnienie. Jak wyglądać miałaby taka modlitwa? Masz na myśli modlitwę chrześcijańską do Anioła Stróża? On jest zawsze przy Tobie obecny, a wsparcia udzieli Ci gdy tylko będziesz tego potrzebował.Oczywiście pod warunkiem, że to co robisz czynisz w czystych intencjach. No to dobrze wiedzieć, że jednak mam go przy sobie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Anioły pochodzą od Stwórcy w każdej religii nazwanego inaczej Modlitwa to rozxmowa ze Stwórcą, Aniołami więc rozmawiaj jak z przyjacielem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Zamiast "Anioł Stróż" można ten byt nazwać "Duch Opiekuńczy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Zamiast "Anioł Stróż" można ten byt nazwać "Duch Opiekuńczy". Czy jest jakaś różnica pomiędzy próbą komunikacji z "Aniołem", a "Duchem" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Czy jest jakaś różnica pomiędzy próbą komunikacji z "Aniołem", a "Duchem" ? Tak, nie trzeba się modlić ;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Problem w tym, że z tą moją wiarą w Boga to tak trochę nie bardzo. Twoja wiara, to Twój wybór. Człowiek dojrzewa całe życie. Ważne jest życie zgodnie z prawem naturalnym. Ono jest takie samo w każdej religii. Jak wyglądać miałaby taka modlitwa? Masz na myśli modlitwę chrześcijańską do Anioła Stróża? Tak jak napisała Aura. Oczywiście możesz także korzystać z modlitwy chrześcijańskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Czy jest jakaś różnica pomiędzy próbą komunikacji z "Aniołem", a "Duchem" ? Jest różnica w komunikacji i różnica w jej późniejszych skutkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Jest różnica w komunikacji i różnica w jej późniejszych skutkach. Możesz pokrótce opisać te różnice? Byłbym wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Tak jak wiarę, tak samo wybierasz byty, z którymi chcesz mieć do czynienia. Wybierając zakładasz określony sposób postępowania, drogę którą chcesz podążać. Zasady i skutki są bardzo podobne do naszych wyborów w świecie materialnym. Zachowując określone prawa i wybierając życie zgodne z nimi, można powiedzieć, że jesteś bezpieczny, zachowywane są Twoje prawa, masz ochronę. A w skrócie wybierając kontakt z Aniołami, masz ich ochronę, pomoc. Natomiast wybierając drogę z pominięciem tych reguł narażasz siebie na kontakt ze społecznościami nie do końca prawomyślnymi. Tym samym odrzucasz ochronę Aniołów i narażasz siebie na wpływ istot, którym ufać w większości nie można, a kontak z nimi może mieć bardzo złe skutki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brio Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 No coz, ja widziałbym to nieco inaczej. Nerwica natręctw. Czujesz sie obserwowany, a czy takie uczucie jest dla Ciebie przyjemne, czy to komfort mieć świadomość bycia obserwowanym? Ja mialabym z tym problem. Czujesz sie wtedy swobodnie? Nie dzialasz troche na pokaz, nie stresujesz się, nie boisz? Jesli tak jest to, to uczucie nie jest dobre, nie powinno miec miejsca, bo wywoluje lęk. Pociesze Cie tym, ze to jedynie wytwór Twojej wyobraźni. Tak naprawdę noca w łazience nikt Cię nie obserwuje, jestes tam zupelnie sam i mozesz być swobodny i rozluźniony, nikt Cie nie rozliczy z tego co przed chwila robileś nikt nie powie ze to dobre, czy złe, bo nikt inny oprocz Ciebie tego nie widzi i nikogo innego to nie obchodzi. Mialam takie leki bedą dzieckiem, wydawalo mi sie że kazdy moj ruch jest kontrolowany, wyroslam z nich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Anioł Stróż i Duch Opiekuńczy to to samo. Takiego "anioła" nazywają duchem opiekuńczym osoby niewierzące w anioły (boga itd.) do których najwyraźniej zalicza się Mateekk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 No coz, ja widziałbym to nieco inaczej. Nerwica natręctw. Czujesz sie obserwowany, a czy takie uczucie jest dla Ciebie przyjemne, czy to komfort mieć świadomość bycia obserwowanym? Ja mialabym z tym problem. Czujesz sie wtedy swobodnie? Nie dzialasz troche na pokaz, nie stresujesz się, nie boisz? Jesli tak jest to, to uczucie nie jest dobre, nie powinno miec miejsca, bo wywoluje lęk. Pociesze Cie tym, ze to jedynie wytwór Twojej wyobraźni. Tak naprawdę noca w łazience nikt Cię nie obserwuje, jestes tam zupelnie sam i mozesz być swobodny i rozluźniony, nikt Cie nie rozliczy z tego co przed chwila robileś nikt nie powie ze to dobre, czy złe, bo nikt inny oprocz Ciebie tego nie widzi i nikogo innego to nie obchodzi. Mialam takie leki bedą dzieckiem, wydawalo mi sie że kazdy moj ruch jest kontrolowany, wyroslam z nich. To niezupełnie wygląda tak jak mówisz. Tylko, gdy wracam skądś mam takie uczucie. Nie przytrafia mi się np. podczas pobytu w toalecie czy coś w tym stylu. Tylko jak wracam. Tak samo jest przy schodzeniu do piwnicy czy coś w tym stylu. Myślę, że warunkiem pojawiania się tego uczucia jest bycie w tym momencie samemu w danym miejscu i trochę ciemności - może to jakaś fobia ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 witam serdeczie tak mi sie tylko nasunelo jedno pytanie...... a skad ta pewnosc ze to akurat aniol, duch opiekunczy czy ogolnie pozytywna energia?? czy nigdy nikogo z Was nie otoczylo nic .... innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 czy nigdy nikogo z Was nie otoczylo nic .... innego? Mnie średnio raz w miesiącu ;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brio Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 No tak. Jesli temu uczuciu towarzyszy lęk to nie widze tutaj dzialania zadnego opiekuńczego anioła, bo po co aniolek mialby straszyc swego Pana? Fobia jest powazniejszym schorzeniem wywoluja atak paniki, chec ucieczki wydostania sie z niekomfortowej sytuacji. Tutaj pojawia sie tylko obawa, jakis tam strach o ile dobrze rozumiem. Boisz sie ciemności, z tym da się życ mozesz unikac takich sytuacji, nie chodź do piwnicy, ewentualnie jakies ziółka uspokajajace przed snem. Jeśli poczujesz że ten strach uniemozliwia Ci normalne życie wtedy radzilabym do specjalisy. Chociaz oni mi niewiele pomogli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Elizjum, taką ewentualność też dopuszczałam. Ale jeżeli Mateekk zwróci się do swojego Anioła Stróża (wolę takie określenie ze względu na jednoznaczny charakter tej istoty) to jego opieka wystarczy do powstrzymania ewentualnych innych bytów. Poza tym Mateekk nie pisał o żadnych niepokojących objawach, jakie przeważnie towarzyszą osobom, w których pobliżu znajduje się byt o złych intencjach. Można powiedzieć, że nie chcę demonizować sytuacji Wolę potraktować to bardziej jak fobię i spokojnie złagodzić jej skutki, niż budować klimat sensacji. To w niczym nie pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 generalnie rzecz ujmujac chodzi mi o to, ze rewelacyjnie jest myslec, ze ktos czuwa itp i ja wcale tego nie neguje, wrecz przeciwnie! tylko tak cos mi sie zdaje, ze , nazwijmy to 'ataki' sa latwiej wyczuwalne i z reguly bardzo BAAAARDZO zaczecajce a niektorzy..... po prostu lubia sie bac.... wiec ja bym zaczela od dokladniejszych obserwacji czy to aby napewno 'skrzydalka trzepocza' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Caliah absolutnie nie chodzi mi tu o sensacje, ale czuje sie w obowiazku napisania tego co mysle, po tym, jak przeczytalam ze jak obserwowac i czesto, to napweno aniol struz..... Mateekk nie boj sie, jestes osoba wrazliwa, dlatego duzo czujesz... jesli budzi to nie pokoj popros o opieke swojego ducha opiekuna. Jesli jest to tylko niezwylke, ale nie czujesz leku czy zdenerwowania, to powiedz, ze fajnie, ze jest z Toba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Na pewno będę próbował nawiązać kontakt z moim stróżem by umocnić nasze relacje. Uczucie to nie wywołuje u mnie negatywnych emocji, ani pozytywnych. Po prostu jest. Dziękuję Wam bardzo za zainteresowanie. W każdym bądź razie będę próbować rozwiązać zagadkę tego uczucia dzięki Waszej pomocy. Na pewno nie zapomnę poinformować Was o skutkach. Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za zainteresowanie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Na pewno będę próbował nawiązać kontakt z moim stróżem by umocnić nasze relacje. Jeśli moge się zapytać to.. jakimi sposobami będziesz próbował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Pomodlę się do niego i będę wyczekiwać jakiś zmian lub znaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Jeśli moge się zapytać to.. jakimi sposobami będziesz próbował? Czarny, daj spokoj, no na kawe to raczej chyba razem nie pojda ;P Mateekk, zapros go do snu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Ja bym polecał krystalomancje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Ja bym polecał krystalomancje. Mógłbym prosić o wyjaśnienie tego pojęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 to wtedy kawa koniecznie z cukrem a tak na powaznie, to czlowiek naprawde duzo moze.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 to wtedy kawa koniecznie z cukrem a tak na powaznie, to czlowiek naprawde duzo moze.... No na kawusie to pewnie każdy by się skusił ^^ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Mógłbym prosić o wyjaśnienie tego pojęcia? Kryształowa kula, lustro itd. Chyba jesteś osobą dość wrażliwą, więc jest szansa, że się uda (chodzi o zobaczenie "stróża" w jednym z tych narzędzi). Zaraz pewnie "niektórzy" forumowicze będą ci to odradzali, ale jak chcesz moge ci to dokładniej opisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Pewnie nie ma takiej potrzeby, aby się tak bezpośrednio próbować kontaktować i zakłócać ich spokój, ale taka wiedza zawsze może się kiedyś przydać, więc chyba nie zaszkodzi jeśli opiszesz to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Zaraz pewnie "niektórzy" forumowicze będą ci to odradzali... Czarny, miło mi, że o mnie pamiętasz Chyba naprawdę Cię lubię A odradzali będą dlatego, że wejście w magię, a tym jest korzystanie w określonych celach z wymienionych przedmiotów pozostawia ślad. Wskazówkę dla tych "po drugiej stronie lustra", a niekoniecznie dobrych, jak do Ciebie trafić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mateekk Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 caliah, czy można Cię prosić o krótką rozmowę na gg ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elizjum7 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 ja osobiscie nie jestem zwolennikiem zbytniej ingerencji, uwielbiam czuc, ze to co sie dzieje nie jest czyms wymuszonym, sprowokowanym.... czasem to, ze wiemy nie sprawi, ze bedziemy madrzejsi... zrob tak, jak czujesz cholender , ale mi sie tutaj patosu narobilo!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Mateekk, oczywiście, albo na pw (już masz aktywne, dostępne w prawym górnym rogu okna). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Czarny, miło mi, że o mnie pamiętasz Chyba naprawdę Cię lubię Caliah, jakie to urocze ja Ciebie też lubie Mateekk, lepiej będzie jak pogadamy na PW ewentualnie gg, to Ci wszystko wytłumacze jak będziesz chciał (tutaj nie ma wrunków). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.