Dziwne zbiegi okoliczności

Witam

Od paru ładnych wiosenek miewam takie dziwne uczucie, że przypomnę sobie o osobie której dawno nie widziałem i nagle w ciągu kilku dni w niespodziewanym momencie spotykam ją... takie rzeczy dzieją się również z przedmiotami... np. ostatnio przypomniałem sobie o mojej ulubionej zabawce z dzieciństwa, którą zgubiłem jak bawiłem się z kolegami. Po kilku dniach poszedłem do kolegi, a on do mnie "Zobacz co znalazłem" :icon_smile2: Patrzę, a tu ta zabawka... byłem w szoku :icon_smile2:

MIałem również takie przypadki (ale było to w dzieciństwie, tak gdzieś do 12 roku życia), że gdy czegoś szukałem, nagle spadało mi to DOSŁOWNIE z sufitu, z nad głowy... raz, ale to jedyny raz spadło mi "z sufitu xD" zawieszka z kubusiem puchatkiem :icon_smile2:, owej zawieszki nigdy wcześniej nie widziałem i nie miałem jej w domu, bo przepytałem wszystkich, czy ktoś to wcześniej widział. Później mama mi zasugerowała, że może to być babcia, która już nie żyje, bo jak mówiła, że krótko po jej śmierci (a byłem wtedy bardzo mały) bawiłem się z kimś i pokazywałem zabawki...

Może ktoś mi to wyjaśni? Nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie to naprawdę niezwykłe

..........

Hmmm.... coś o tym słyszałem Może ktoś to zgłębi i powie co sam o tym myśli?

Prawo przyciagania opisane jest w ksiazce " Sekret".

Przyciagamy do siebie to, czego pragniemy, o czym intensywnie myslimy. To tak w skrocie