Egzorcyzmy

Zastanawia mnie kto był w Anneliese Michel,która zmarła po egzorcyzmach,temat jest szeroki,jak by to ująć pezedstawiały sie w niej różne wcielenia na przykład

1.Adolf Hitler

2.Lucyfer

3.Judasz

4.Neron

5.Kain

:-/co o tym sądzicie? moim zdaniem to fałsz,przecież te osoby,mówię o ludziach już dawno zmarły,nie ma ich,i nie wierzę aby ich dusze były na posługach kogo kolwiek,więc nie mogły być to osoby wyżej wymienione :-/ciekawi mnie kto się podszywał pod nie?

Co było ujęte w tych egzorcyzmach może przytoczę troszkę to wyglądać będzie jak wyjęte z kontekstu

1.Właśnie katolicy jak jakaś kur.. oni rzucają swoją naukę świniom do żarcia

2.Powinien to jako pierwszy zeżreć i ten obesr..synod tę wieże babel tam więcej się gada niż gdzie kolwiek indziej

3.Wtedy by nie potrzebowali synodu żadnego ale oni tak nie postępują papież jest dla nich za głupi Humanae Vitae jest decydujące

4.Fatima ono nie zostanie spełnione to nadejdzie nowa kara przez nią zdechną wszyscy będzie zle bardzo zle gorzej niz w ostatnich dwóch tutaj w Eurpie

5.Demokracja w kościele nie zawsze jest tym najlepszym ponieważ diabeł otrzymuje wtedy większą moc zostaje pogrzebane posłuszeństwo i pokora i rady parafialne nie sa rzetelne,uwas także nie ma miłosci jest tylko pycha i nienawisc

6.Anioły stróze istnieją każdy człowiek ma anioła stróża i nie koniecznie jednego zależy od cżłowieka

7.On nas wystarczająco dręczy ten świński pies Lucyfer teraz on chce coś powiedzieć ta świnia przeklęta

8.Po co Ci Judasz Lucyferze?odpowiedz-bo teraz jest on na moje usługi bo jest potępiony,on jest sam sobie winien ja się do tego przyczyniłem,a mógł się uratować brudna świnia,ale był za głupi,nie naśladował tego tam Zbawiciela Jezusa z Nazaretu,gdyby go naśladował nie był by potępiony wybaczył by mu.Dla nas nie ma żadnego powrotu na wieki wieków to jest coś przerażającego ,gdyby był jakiś powrót gdyby była jakaś droga spośród nas nikt nie wróci

9.Obroce dużo w nieład i spowoduje kłótnię

10.Ojciec Pio ze wszystkich stron mnie ośmieszył obesraniec ,był tez u niej u tej Maryi

11.Mamy paru księzy oni są zbyt nowocześni pójdą ze swoimi modłami do grobu,nowe formy co kościół zmienił podobają nam się bardzo

12.Ta czerwono nosa ratuje róznież dusze ta świnia ta głupia świnia ta przeklęta,ale ona tego egzaminu nie zda o to my już się postaramy ta przeklęta świnia bestia"tu chodziło o Maryję"

13.Kain nie wie za dużo głipia śiwnia,Hitler tez nie ma nic do powiedzenia potrafi tylko morde rozedrzeć

14.Nie mozemy dręczyć dusz czyśćcowych ale te dusze mogą wam ludziom pomagać ponieważ one same są tez tak brudne,ale one mają perspektywe i nadzieję.

Co o tym sądzicie?

To, że byty, które w niej były, nazwały się imionami wyżej wymienionych.. nie znaczy, że to były autentyczne postacie.. (w formie niematerialnej, rzecz jasna..)

Co do Lucyfera, to jeszcze jestem skłonna uwierzyć.. a co do reszty to niebardzo.. to tak, jakby przyszli na Ziemię tylko po to, żeby zostać potępionymi.. a co z prawem karmy?? ...

nie nzma się na karmie,ale jestem tego samego zdania że to nie były te osoby które się przedstawiły,ale dlaczego zle mówiły o Lucyferze?

Ja uważam,że to całkiem możliwe nie każda dusza ludzka idzie "dalej" do następnego wymiaru,a pałętają się po ziemii właśnie tak "odpokutując" za swoje grzechy. A Hitler miał sporo tych grzechów...

Miałam kilka historii z duszami,które zostały tutaj i znam ich opowieść dlaczego zostały większość z nich nie mogła iść dalej, inne zostawały ze względu na kogoś np. syna,a jeszcze inne nie wiedziały jak i bały się tego. Po jakimś czasie taka dusza zmienia się w coś złego (nie umiem określić,co), jest jej źle bo nie może zaznać spokoju i odejść. Kiedy zmienią się w "zło" dusze złe,złośliwe zazwyczaj wtedy opętują ludzi. Nie są demonami są na pograniczu.

To tyle.

Tak, oczywiście, że dużo dusz pałęta się po Ziemi, ale jednak wiele z nich zostaje odesłanych do bardziej eterycznego wymiaru prędzej czy później, a niektóre, które stają się złe, kończą w inny sposób..

no to wreszcie może porozmawiamy na ten temat?co sądzicie o tym całym galimatiasie?

uważam,że jest to możliwe przytoczyłam argumenty.

Nereido niektóre dusze wciąż pałętają się po ziemii i różne są tego przyczyny, mogą być obok nas,a mogą nas opętać i chcieć żyć naszym życiem.

a ja myślę że ten temat Państwa przerósł :-/ nie wierzę w to zeby tak sobie dusze mówiły tyle interesujących rzeczy za dużo tu ważnych spostrzeżeń jest i napewno by nie podawały sie za te osoby akurat

A dlaczego nie? Znasz się na egzorcyzmach?

uważam,że jest to możliwe przytoczyłam argumenty.

 

Nereido niektóre dusze wciąż pałętają się po ziemii i różne są tego przyczyny, mogą być obok nas,a mogą nas opętać i chcieć żyć naszym życiem.

Wiem o tym doskonale, dlatego w poprzednim poście napisałam, że większość prędzej czy później zostaje odesłana. Większość. Nie wszystkie..

A co do Judasza... skąd wziąłeś informację o tym, jakoby był potępiony?

Jakie informacje?przecież w egzorcyzmach Anneliese sam Lucyfer jak się przedstawił tak powiedział ,jest to napisane tu w temacie

Hm.. ciekawe... nawet bardzo ciekawe.. Masz może jakiś dowód w postaci jakiegoś linka?

moja droga wejdz sobie na egzorcyzmy Anneliese Michel,przecież ja tego nie wymyśliłem,poprostu spiałem o czym tam była mowa :-/

Oglądałam to już dawno,a moje zdanie to:

A dlaczego nie? Znasz się na egzorcyzmach?

Tyczyło się Twojego jakże pewnego stwierdzenia. Zadałam pytanie skąd ta pewność,czy dlatego że sam tak myślisz,czy po obejrzeniu nagrań czy dlatego,że znasz się na egzorcyzmach.

a ja myślę że ten temat Państwa przerósł :-/ nie wierzę w to zeby tak sobie dusze mówiły tyle interesujących rzeczy za dużo tu ważnych spostrzeżeń jest i napewno by nie podawały sie za te osoby akurat

o Boże ja już nie mogę na tym portalu wytrzymać :-/zero konkretnych odpowiedzi,teraz znów zostałem zaatakowany przez Damę Trefl,jak się nie wie co odpisać,to trzeba się przyczepić do czegoś innego żeby temat zmienić :-/ przytoczyłem wszystko z tego nagrania,chciałem się dowiedziec co myślicie o tym i znów nic,zostaje tylko mi czytać tu o snach,karmach,tarotach i innych duperelach :-/porażka

Ja wypowiem się konkretnie, jak się z tym zaznajomię.

dzięki Nereido :-) bo widzisz co tamta wypisuje,czy znam się na egzorcyzmach,i skąd ta pewność czy dlatego że sam tak myślę,a twierdzi że to oglądała :-/jak oglądała to po co mnie pyta? niepoważna jakaś jest chyba zaczepki szuka ,a potem oczyści sie i powie że to ja zacząłem,i oczywiście wszyscy uwierzą kobiecie a nie mi,a lizusów Ci tutaj dostatek:-/a ja poprostu hcciałem poklikać na konkretny wreszcie temat

Zadłam konkretne pytanie skoro nie umiesz odpowiedzieć to wróć do podstawówki, nie czepiam się tylko chcę uzyskac odpowiedzi: skąd takie Twoje zdanie jest

cytuję:

a ja myślę że ten temat Państwa przerósł :-/ nie wierzę w to zeby tak sobie dusze mówiły tyle interesujących rzeczy za dużo tu ważnych spostrzeżeń jest i napewno by nie podawały sie za te osoby akurat

:-/co o tym sądzicie? moim zdaniem to fałsz,przecież te osoby,mówię o ludziach już dawno zmarły,nie ma ich,i nie wierzę aby ich dusze były na posługach kogo kolwiek,więc nie mogły być to osoby wyżej wymienione :-/ciekawi mnie kto się podszywał pod nie?

No wlasnie, wszystko zalezy od tgo jak postrzegasz zycie pozagrobowe i to co sie z dusza ludzka dzieje po smierci. Piszesz, ze nie wierzysz aby te dusze byly na czyichkolwiek poslugach, a mnie z kolei zdaje sie to jak najbardziej prawdopodobne. Ci ludzie sluzyli zlu juz za zycia, dlatego po smierci ich dusze nie czekalo nic innego jak tylko wieczne potepienie (chodzi mi o to, co powszechnie nazywamy pieklem), a tam zadna dusza ludzka nie jest niczym wiecej niz tylko slugusem.

A jesli 'ktos' sie podszywal, to dlaczego akurat pod te osoby?? Moze tylko takie potwory ludzkie mogly stanowic porównanie dla tego plugastwa które siedzialo w Annelise.

Tak ja mysle.

Sephira,bo wiesz ciekawi mnie,że sporą wiedzę mają te duchy będące w niej,zwykły duch nie posiada aż tak szerokiej wiedzy,poza tym jest w niej pare osób,przedstawiły się są to osoby bardzo znane że tak powiem,zwykły duch jest zbyt słaby aby odeprzeć egzorcyzmy,i rzadko kiedy łączą się wspólnie :-/

Przypomnialo mi sie, ze temat egzorcyzmów Annelise byl juz poruszany na forum. O, tutaj: http://www.ezoforum.pl/ogolnie-o-snie-i-snieniu/11049-wiara-w-co-mowi-sennik-jest-grzechem-przeciwko-1-przykazaniu-dekalogu-5.html#post80048

Moze znajdziesz w tym temacie jakies przydatne informacje.

Pozdrawiam.

Szlogi, pytasz o konkrety ale nikt z nas nie jest wykwalifikowanym egzorcystą. powiem Ci jednak co ja o tym sądzę na podstawie tego co o egzorcyzmach czytalam i tego co wiem z tzw demonologii.

Demony przychodzące podczas wezwania, a także te opętujące kogoś, bardzo chętnie przedstawiają się imionami powszechnie znanymi, lub uważanymi za złe. Kain, Judasz, Hitler to imiona, ktore większośc osob kojarzy ze złem. Co więcej, spora liczba osób wierzy, ze ci, którzy źle za życia czynili mogą po śmierci stać się nie tylko złymi duchami ale też demonami.

Jeśli chodzi o złe duchy to Kain, Hitler czy Judasz będą się zapewne z takimi kojarzyć. Zastanawiającym jest tu fakt, ze źle wypowiadały się o Lucku, gdy tymczasem, logicznym byłoby coś pzreciwnego. Tyle, ze Lucyfer to imię wymyślone juz w średniowieczu i pochodzi z łaciny. Czyli nie bardzo można je wywodzić z hebrajskich imion aniołów, jak Michała (Mika-El) czy Gabriela (Gabr-El), a przecież lucyfer miał być jednym z potęzniejszych archaniołów. logiczne że jego mie powinno się kończyć na El (co znaczy Bóg).

Historycy skłaniają się ku temu, ze lucyfer to nic innego jak element mitów prometejeańskich wykorzystany przez kosciół. W końcu kogoś tzreba było mieć po drugiej stronie, to dano jakiegoś upadłego anioła, co był Niosącym światło, a teraz siarką zionie na odległosć.

Stąd też być moze wynika niechęć demonicznego tałatajstwa do lucyfera. Albo do tego imienia.

Tak naprawdę nigdy nie mamy pewności jaki diabeł (demon) opętał daną osobę. Pamiętaj też, że magowie twierdzili, że ten kto pozna imię demona zyska nad nim władze. Gdyby miało być to prawdą to żaden szanujacy się demon nie przedstawiłby się swoim imieniem. Raczej wykorzystal takie imiona, kóre przeciętnemu czlowiekowi źle się kojarzą.

Mi np. Judasz nie kojarzy się źle. Ja go nie interpretuję jako zdrajcę. Wg mnie on po prostu wypełnił Boski plan. I tyle.

No Vivien masz dużo racji,wreszcie jakiś konkretny post :-)tak może i Lucyfer nie nazywa się Lucyfer cholera wie jak oni się nazywają :-/a co do tego co wkleiła Sephira link,to mnie ciekawi dlaczego matka boska ją o to poprosiła,i czy rzeczywiście to była matka boska czy też nie :-/

Wydaje mi sie ,ze wyzej wymienieni panowie to tylko idiotyczne gadanie kk slyszal ktos kiedys co oni gadaja o opetaniach, pisza ,ze wystarczy stycznosc z New Age, ezoteryka itp. To poprostu kolejny idiotyzm wypowiadany przez katolickiego egzorcyste skoro oni twierdza ,ze slysza co mowia demony i widza duchy to ja dziekuje bardzo...

dziwi mnie jedna rzecz,że ten ksiądz rozmawiały z nimi,nie powinien tego robić tylko przejść do egzorcyzmów,doskonale wie że jako osoba duchowna nie powinien rozmawiać z nimi

hmm... wlasnie tez sie nad tym zastanawialam. Ale moze po prostu to jakas normalna procedura? Nie znam sie.

Moim zdaniem oni poprostu ją poświecili dla przestrogi ludzi,i dlatego nagrali na kasete,słyszałaś żeby księża brali ze sobą magnetofon do egzorcyzmów? coś tu nie gra,a może to był spisek i sami duchowni przyczynili się do tego że nią zawładneły demony

Ja tam sie teorii spiskowych nie doszukuje. A nagran z egzorcyzmów mozna znalezc kilka... choc oczywiscie zawsze nalezy brac poprawke na ich autentycznosc.

A ja dalej mowie swoje kk szuka rozglosu bo dlaczego niby zostaly odprawione egzorcyzmy skoro te demony byly tam wiezione na rozkaz Boga?

Mafciek, moze ze zwyklego, ludzkiego wspólczucia? Moze bliscy nie mogli patrzec jak dziewczyna sie meczy i chceli ja od tego uwolnic. Zajrzales do tematu do którego link wkleilam wczesniej? Jesli chodzi o szukanie rozglosu to w tamtych czasach byloby to troche nietypowe.

W tamtych moze nie ale to nie w tamtych czasach zostalo rozdmuchane tylko teraz. Moze to faktycznie rodzina chciala ja uwolnic...

Ale jak pewnie odrazu widac mam pewne wyrobione zdanie na temat kk

dziwi mnie jedna rzecz,że ten ksiądz rozmawiały z nimi,nie powinien tego robić tylko przejść do egzorcyzmów,doskonale wie że jako osoba duchowna nie powinien rozmawiać z nimi

Myślę, że tu doszła do głosu zarówno zwykłą ludzka ciekawość, jak i chęć wypełnienia duchownego obowiązku. Mam taką książkę "Zakładnicy diabła", to o egzorcyzmach. Tam czytałam, że duchowni egzorcyści to nie zwyczajni księża. Aby zostać egzorcystą trzeba spełnic jakieś tam wymagania i warunki, chyba też jest się powołanym do tego jakoś dodatkowo. W każdym razie nie każdy ksiądz może być i jest egzorcystą. Tych naprawdę będących z powołania nie jest aż tak wielu. Z tego co tez czytałam (albo gdzieś słyszałam bo już nie pamiętam) to ewentalne przypadki opętań są dokładnie przez KK badane i jeśli stwierdzi się faktyczne opętanie, a nie chorobę psychiczną to KK sam wysyła do ofiary egzorcystów. i zwykle starają się nie nadawać sprawom aż takiego rozgłosu Pewnie wielu z Was pamięta film Egzorcysta i Egzorcysta 2. To horror, nawet dobrze zrobiony ale podobno oparty był na autenycznym przypadku opętania. Tam ksiadz też zginął podczas egzorcyzmów.

W opisanym wyzej przypadku nie wiem, czy to był ksiadz czy też duchowny egzorcysta.

Nereido... Mnie się Judasz też źle nie kojarzy, ale większości osób zwłaszcza wierzącym tak. Zdradził Jezusa i tyle. Mało kto zastanawia się nad boskim planem i usprawiedliwia ten czyn. dlatego dla ogółu jest on kimś złym i demony mogą to wykorzystywać.

Oglądałem egzorcyste świetny film,ale tylko ta 1 cześć potem to już lipa jest bajeczka taka te dwie dalsze czesci,a jak i ksiądz ginie przy egzorcyzmach to ostre jazdy musza być to już napewno zwykły demon to nie mógł być

W tego typu filmach jest dużo przesady i holywoodzkich chwytów, ale jeśli oparty jest na wydarzeniach autentycznych i była tam śmierć egzorcysty to albo ten egzorcysta utracił wiarę, co też sie zdarza, albo demon był naprawdę potężny. Albo obie te rzeczy na raz.

albo naprawdę sam Lucek w niej był

Nie sądzę aby to był Lucek albo nawet któryś z tych sławnych, ale zapewne był to dość potężny byt.

no nie wiem,ogólnie egzorcyzmy przynoszą skutek,z tym że człowiek potem musi dbać o swoją duchowość aby ten byt nie powrócił,ale jak kończy sie to śmiercią to naprawdę musi to być cos potężnego,co więcej ciekawi mnie co z tą duszą opętanego sie dzieje gdy umiera podczas egzorcyzmów

według mnie z dusza sie nic nie dzieje, odchodzi dalej. Opętane jest ciało, a dusza uwięziona, po wszystkim demon nie ma pożytku z ciała a dusza zostaje uwolniona. Ale moge się mylić. Nie znam się na egzorcyzmach, trochę czytałam ale to niewiele.

Ja tez sie nie znam ale wydaje mi sie ,ze to wlasnie egzorcysci rozwscieczaja demony do tego stopnia ,ze zaczyna kims rzucac po scianach, co z tego ,ze ktos jest "nosicielem" demona jesli ten nic nie robi...

To nie do końca tak. Z relacji wynika, ze osoby opętane zachowują się delikatnie mówiąc dziwnie. Takie osoby często nagle stawały się wulgarne i agresywne, miały napady histerii itp. Z czasem było coraz gorzej, aż dochodziło do ataków furii, rzucania się, autoagresji. Pojawienie się wezwanego egzorcysty w zasadzie nie koniecznie oznaczało nasilenie się objawów rzucania się itp. Tu raczej demon usiłował zamanifestować swoją siłę i moc. Czasem usiłował zastraszyć, także śmiercią swej ofiary. Przypmina to trochę wzięcie zakładnika.

Po zakończeniu udanych egzorcyzmów opetany zwykle wracał do normy, czasem też nie pamiętał tego co się z nim działo. Polecam książkę „Zakładnicy diabła” Malachi Martina.

poszukam Vivien tego w internecie może jest ta książka opublikowana chętnie się zapoznam to może być ciekawy temat

Nie wiem czy jest w formie ebooka, ale chyba jakiś czas temu była wznowiona. Ja mam jeszcze stare wydanie.

Szlogi, ja mam ebooka "Nowe wynania egzorcysty". Jak chcesz to Ci podesle, tylko podaj mi swoj email, np. na PW.

Nie wiem czy ciekawe, nie czytalam jeszcze.

oki już klikne dzięki :-)

Jednak moim zdaniem te wszystkie imiona to jeden i ten sam byt. Podał egzorcyście jedynie nazwy z jakimi tamten sobie go mógł skojarzyć. Coś w rodzaju esencji zła.

Demony z założenia nie pzredstwiają sie swoim prawdziwym imieniem.

A ja mam ciekawą teorię. Słuchaliście całości? Tam był taki motyw, że dziewczynie objawiła się matka boska i mówiąc że na świecie jest mnóstwo zła itd, zapytała czy się poświęci. Dziewczyna się zgodziła. Czyli - świadomie zgodziła się na to, aby ją opętać!

Zatrzymajmy się przy tym. Maria jako matka Jezusa została uznana za świętą w którymś tam wieku, wbrew pozorom niedawno, na kolejnym soborze. Co do jej świętości można polemizować. Nie o to chodzi. Dodatkowo uznaliśmy w poprzednich postach, że demon nie powie swojego imienia, da zastępniki, innych źle brzmiących imion. Ponadto, padła teza że to był jeden demon, ale walił różnymi imionami.

Moja teoria jest taka. Jakiś demon ukazuje się dziewczynie. Przedstawia się jako matka boska i proponuje poświecenie się dziewczyny. Super to pasuje do idei chrześcijaństwa, cierpienia za grzechy, najlepiej nie swoje. Dziewczyna się zgadza, demon ją opętuję. Są egzorcyzmy. Jednak, ponieważ dziewczyna sama się poświęciła, zgodziła, a co za tym idzie chciała, są nieskuteczne. Nawet jeśli demon wychodzi to włazi z powrotem bo ma pozwolenie. Bo dziewczyna się zgodziła poświęcić i go przyjąć. Co Wy na to?

Widze sens w tym co napisał Greg - to, że egzorcyzmy kojarzą się z chrześcijaństwem nie znaczy, że mają z nim coś wspólnego. Ludzie sobie to tak tłumaczą, kościół stara się wyjaśniać, ale to jest jak przygarnięcie bytu, nie trzeba chyba być wyznania chrześcijanskiego żeby być opentanym prawda?

Myślę Greg, że uchwyciłeś sedno sprawy. Ta dziewczyna była podobno bardzo werząca i chciała czynić coś dobrego. Łątwo więc było ją opętać kierując na drogę chrześciajńskiego męczeństwa. Takich męczenników w historii było kilku więc czemu nie ta dziewczyna. Dodajmy do tego, że być może jej życie osobiste nie było pasmem zawodowych czy towarzyskich sukcesów, więc o to kiedy nadarzyła się okazja na to by zabłysnąć, a przy tym spełnić swą chrześcijańską misję, ta dziewczyna zrobiła to.

Co do Matki Boskiej to faktycznie kościół ofiarował ją wiernym w miejsce Bogini Matki, którą czcili poganie. Nadawała się idealnie dla polityki kościoła, w przeciwieństwie do np Marii Magdaleny.

Właściwie to nic dziwnego, bo i w jakim celu demon miałby opętywać osobę niewierzącą? W przypadku tej dziewczyny miał okazję zademonstrowania swojej siły. Coś w stylu "Zobaczcie sobie na co te wasze egzorcyzmy i modlitwy się zdadzą ... "

Może to kwestia karmienia się energią i możliwość doznawania świata poprzez ciało fizyczne. W takim wypadku demonowi nie zrobi róznicy czy taka osoba jest wierząca czy nie. Swoją drogą sama jestem ciekawa jak to jest. Może ktoś ma jakieś dane statystyczne czy coś w tym rodzaju. Może opetania to coś charakterystycznego dla chrześcijaństwa. Bo opętania VooDoo przez loa to cos innego.

Poza tym ich logika i nasza są różne. Jeśli coś uzyska od osoby niewierzącej to opęta niewierzącą.

Dziewczyna się zgadza, demon ją opętuję. Są egzorcyzmy. Jednak, ponieważ dziewczyna sama się poświęciła, zgodziła, a co za tym idzie chciała, są nieskuteczne. Nawet jeśli demon wychodzi to włazi z powrotem bo ma pozwolenie. Bo dziewczyna się zgodziła poświęcić i go przyjąć. Co Wy na to?

Z tym fragmentem zgadzam się jak najbardziej.

Reszta teorii dotycząca pobudek, którymi kierowała się dziewczyna oraz istoty objawienia, to dość płynna konfabulacja, z którą rzeczywiście dość długo można było by polemizować.

Do mnie też teoria Grega najbardziej przemawia. Skoro demony lubią się podszywać pod inne byty to niewykluczone, że nie tylko pod te postrzegane negatywnie. A w tej syt. byłoby to bardzo sprytne zagranie.

Zgadza się. Tym bardziej, że ta dziewzyna tego właśnie mogła ozcekiwać.

ja też się z tym zgadzam,bo Matka Boska napewno by nie chciała jej złego:-)

Co do Matki Boskiej mam na ten temat swoje zdanie i śmieszy mnie jej rozbudowany kult, który jest niczym innym jak przeróbką pogańskich kultów Bogini Matki. Ot chrześcijanie musieli jakieś żeńskie bóstwo dać poganom, aby Ci przejęli ich wiarę. To dali.

Ja uważam, że matka Jezusa nie ma aż takiej "władzy" jest jego matką i za to należy jej się szacunek ale nie wywyższenie do rangi kogoś kim nie jest.

wiem Vivien,nie raz to myślałem że wogóle zapomnieli o Jezusie albo o Bogu ojcu :-/chyba połowa katolików to tylko do Matki Boskiej się modli,a szczególnie starsze Panie :-/to przykre,najgorsze jest to że ludzie tak naprawdę nie wiedzą w co wierzą,sporo to wogóle biblii nie czytało,tylko kieruje się tym co ksiądz mówi,Matka Boska nigdzie w piśmie świętym nie jest świętą

...nie raz to myślałem że wogóle zapomnieli o Jezusie albo o Bogu ojcu :-/chyba połowa katolików to tylko do Matki Boskiej się modli,a szczególnie starsze Panie :-/to przykre,...

To, o czym dyskutujecie jest rzeczywiście sporym problemem.

Kult Matki Bożej jest, można by powiedzieć, pochodną kultu Jezusa i nie powinna być Ona czczona na równi, a tym bardziej gorliwiej niż Bóg Ojciec czy Jezus.

Niestety do takiej sytuacji bardzo często dochodzi, a kościół ma problem, żeby to "wyprostować".

Zgodnie z nauka KK wszelkie modlitwy/prośby do Niej kierowane powinny być jedynie prośbą o wstawiennictwo i wspomożenie w modlitwie do Boga Ojca lub Jezusa. Nie powinna być Ona traktowana jako istota sprawcza w bezpośrednim odniesieniu do losu człowieka.

A dlaczego głównie wśród starszych pań, bo łatwiej jest się im utożsamiać z przeżyciami matki.

...najgorsze jest to że ludzie tak naprawdę nie wiedzą w co wierzą,sporo to wogóle biblii nie czytało,tylko kieruje się tym co ksiądz mówi,Matka Boska nigdzie w piśmie świętym nie jest świętą

Wiele osób to ludzie wierzący teoretycznie, tak na wszelki wypadek, bo może rzeczywiście coś w tym jest.

Trudno się spodziewać, żeby przy takim nastawieniu, sposobie myślenia byli zainteresowani jakimiś poszukiwaniami, czy pogłębianiem wiedzy.

Jeżeli ktoś chodzi do szkoły tylko po to, żeby w ławce lekcje przeczekać, bo tak trzeba, to niestety wiedzy z niej nie wyniesie.

Zgodnie z nauka KK wszelkie modlitwy/prośby do Niej kierowane powinny być jedynie prośbą o wstawiennictwo i wspomożenie w modlitwie do Boga Ojca lub Jezusa. Nie powinna być Ona traktowana jako istota sprawcza w bezpośrednim odniesieniu do losu człowieka.

A dlaczego głównie wśród starszych pań, bo łatwiej jest się im utożsamiać z przeżyciami matki.

Dokładnie tak, a Bóg katolicki jest często postrzegany jako byt płci męskiej...

Stąd to takie szukanie oparcia w Matce Boskiej, jakby ona lepiej rozumiała kobietę-matkę.

Ludzie nie wiedzą, bądź zapominają, że Bóg jest i Ojcem i Matką.

KK tego kultu nie wyprostuje, z tej prostej przyczyny, ze wprowadził w miejsce pogańskich religii i kultów, coś nowego i poniekad spzrecznego z prawem natury. Jak wiadomo w naturze wszystko, a na pewno większośc to dualizm, w tym podził na męskie i zeńskie. Stąd pierwotne kulty mieli Bogów, w tym zwykle parę najważniejszych. Bóg Słońce, Bogibni matka, wielka matka itp. Ludzie wierzyli w taki ukłąd boskich sił pzrez tysiące lat. Przynajmniej w naszym ukłądzie geograficzno społecznym. I nagle zjawiaja się chrześciajnie ze swym Bogiem jedynym i jego synem. Dla tamtych ludzi taka filozofia to była kompletna bzdura i coś niezrozumiałego. Nienaturalnego i złego. Trzeba pamiętać, ze to były głównie ludy rolnicze, ich zycie i praca uzalezoniona była od pór roku. I to też odzwierciedlali ich bogowie i biginie. Jak więc mozna było rozwiązać problem? Trzeba było poganom dać też boginię. Maria Magdalena się do tego nie nadawała bo była zbyt niezależna i kobiety utożsamiając sie z nią, zyskałyby większe wpływy. Dano więc Matkę Jezusa jako substytut Bogini matki, a ptzy tym ukazano ją jako niewinną, cichą i uleglą. Wypełniała tylko wolę boga. I mamy kult maryjny.

no i z kolejnej tej prostej przyczyny Vivien że wprowadził kult obrazów,które można kupić i mają z tego kase i wszystko w tym temacie

A kasa dla nich to priorytet obok władzy

daje głowę że z miłą chęcią wprowadzili by znów inkwizycję gdyby były czasy ciemnogrodu,a spójrzmy jeszcze na jeden wariant taki na księdza Rydzyka nie mówię o nim samym bo to temat rzeka,ale że starsze Panie nie chcą widzieć jaki jest,tylko ślepo podążają za nim i wierzą w jego słowa chociaż to złodziej i najbardziej plugawy człowiek na świecie

Ani chybi ksiadz Rydzyk urok jakowyś magiczny na nie rzucił. Strach się bać co będzie. Zwłaszcza z takimi wiedźmami i czarownicami jak ja. W tym kraju czasem nie trudno sobie wyobrazić inkwizycyjne stosy w dzisiejszych czasach.

To przykre ale spotkałam się z osobą młodą która ślepo wierzy w Rydzyka i płaci na radio maryja. Dlaczego nawet młodzi ludzie są tak ślepi?

Bo każdy potzrebuje w coś wierzyć.

są ślepi bo tak ich nauczono Rydzyk zbiera żniwo przeważnie na prowincji lekko mówiąc

Ale tzreba przyznać, ze ma facet charyzmę. Może trzeba by go wyegzorcyzmować?

no napewno,mówiąc szczerze jest obrzydliwy duchem i duszą jest zgniły i przegniły jego grzechu cuchną aż do nieba

Zgadzam sie z Tobą.

miło mi to czytać Kochanie miłości moje :-)

Czasem widać potrafimy być zgodni.

NIE SPRZEDAWAJ DUSZY DIABŁU,BÓG DA CI ZA NIĄ WIĘCEJ...

Egzorcyzmy: walka z szatanem. - Start

Logowanie do nasza-klasa.pl

Egzorcyzmy Anneliese Michel (+ przedmowa) (Lektor i Napisy PL)

project: http://freeweblayouts.atcplanet.com

ROSE OF SHARON - MODLITWY

Saro nie rób tu linkowni. Jak masz coś do powiedzenia to napisz, ale nie wklejaj po raz kolejny linków

są ślepi bo tak ich nauczono Rydzyk zbiera żniwo przeważnie na prowincji lekko mówiąc

kto to jest ojciec rydzyk?

Pogolądaj TV i posłuchaj Radia.

Oczywiście Radia Maryja:)

Szizi Sara albo sobie robi brzydko mówiąc jaja i prowokuje (co niektórzy uważają ją za jedno z wcielen Szlogiego) albo zwyczajnie jej wiedza jest żenująco niska. Stawiam na to pierwsze, a w obu przypadkach nie ma co dyskutować, ale zabawa całkiem niezła

nikogo nie prowokuje ,vivien wszechwiedząca ....

nikt z ludzi nie jest idealny ....

choć zapewne uważasz się za najmądrzejszą na swiecie a to pierwszy krok ku niewiedzy

witaj w świecie własnych pozorów...

Przeciwnie Saro, im więcej wiem tym mniej wiem. Nie pzreczę, że w tematach, którymi sie inetersuję mam sporo wiedzy, ale profesorem w tych dziedzinach nie jestem i wciąż się uczę. Jakbyś też nie zauważyła, swoją wypowiedz napisałm z przymrużeniem oka.

tak dokładnie im większa wiedza tym wieksze rozczarowanie

Pzreciwnie, tym większy głód wiedzy. Zresztą to zależy od wiedzy.

demony czyli upadłe anioły

wiec iskariota był demonem ale nie aniołem powstał z człowieka

Ew. Łukasza 8, 26-39:

(30) A Jezus zapytał go: Jak ci na imię? On odpowiedział: Legion, bo wiele złych duchów weszło w niego.

Legion albo legia (łac. legio) - podstawowa i największa jednostka taktyczna armii rzymskiej

Teoretyczny stan osobowy legionu wynosił 5000-6000 żołnierzy,

ostrzeżenie z zaświatów dla księży

Prawda Jedyna

"prawda jedyna" o do diaska, nie, to jest masakryczne nawet jak na chrześcijan.

Prawda Jedyna,zobaczyłem tytuł,wyłączyłem,dobry nagłówek na początek;d