Agor-ia Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 Od pewnego czasu dopadaja mnie takie jakby "wizje"(nie jestem jasnowidzem), w ktorych czekam na przyjaciela na przystanku autobusowym- taka sytuacja ma miejsce praktycznie codziennie od poniedzialku do piatku, bo razem jezdzimy do szkoly. Jak zawsze patrze w strone z ktorej on idzie, widze go, przechodzi przez ulice...i wtedy uderza go samochod, ja biegne, w myslach a moze na glos, nie wiem, wykrzykuje jego imie, pelno krwi, on jest nieprzytomny, reanimuje go, nikt mi nie pomaga... Ta "wizja" to oczywiscie chwila. Niedawno rozmawialam z tym przyjacielem i tak powiedzialam, ze wlasciwie nie zalezy mi zbytnio na moim zyciu,bo juz zrobilam wszystko co chcialabym zrobic i chyba wszystko co moglabym zrobic. A on na to : a uratowalas komus zycie? Szczerze mowiac dziwnie sie w tym momencie poczulam. Wam tez sie zdarzaly takie sytuacje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tulip Napisano 29 Października 2009 Udostępnij Napisano 29 Października 2009 No napiszcie coś ciekawa jestem co to może być? co to może oznaczać czy jak ))) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.