Skocz do zawartości

szokująca historia !


bavaria

Rekomendowane odpowiedzi

Byłem z dziewczyną w górach i po powrocie do hotelu byliśmy tak zmęczeni ,że położyliśmy się do łóżka. Ja zasnąłem i dziewczyna również .Po jakimś czasie ktoś ją złapał za rękę i powiedział jak chcesz mu pomóc to go obudź. Osoba ta stała obok łózka miała smutną minę i wyglądała dokładnie jak ja ? Doppelgenger albo co ? Koleżanka natychmiast się odwróciła i zobaczyła że ja leżę i spię pod ścianą. Wykrzyknęła panicznie i mnie obudziła. Nie mogła dojść do siebie przez pare dni i ja jaej wierze że naprawdę to coś widziała.. Ta sytuacja miała miejsce ponad dwa lata temu.. Ktoś mi kiedyś powiedział że jak się zobaczy dopellgengera to przynosi nieszczęście... Ale nic szczególnego sie nie stało po tym zdarzeniu poza tym ,że oboje mało nie narobiliśmy pod siebie... Czy ktoś z Was miał z czymś podobnym do czynienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to z tym ale wierze Ci i ja w to, niewiarygodne lecz prawdziwe scena jak z filmu grozy, zdarzaja sie i takie sytuacje w rzeczywistosci.. znawcy niech sie wypowiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja też ci wierze, nie wiem dokładnie co to może być, ale naprawdę może przynosić nie szczęścia.

Taka 'rzecz' czy jak ty to określiłeś "doppelgenger" może pojawić się na jawie bądź też we śnie.

Np. ja tak miałam podczas snu, jeszcze dobrze nie zasnęłam, może to było tak jakoś 10 do 15 min. po zamknieciu oczu i widziałam coś,

a raczej kogoś, postać przypominała mnie, dziewczyna wyglądała jak moja siostra bliźniaczka tylko była inna pod względem charakteru.

W twoim przypadku to coś mówiło do twojej koleżanki, a ja dostawałam jedynie sygnały gestów.

Coś co wyglądało jak ja najpierw mnie straszyło a potem chciało, żebym poszła w jej stronę czy tego chce czy nie.

I gdy nie chciałam pójść to pobiegała do mnie i ściskała mnie za dłoń, a potem budziłam się z krzykiem.

Do dziś nie wiem co to mogło oznaczać, bo przez kilka dni śniła mi się noc w noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra. już mnie to nie bawi.

 

to byłeś ty, bawaryjczyku tylko że nieświadomy. a osoba która brała za rękę twoją dziewczynę nazywana jest Przewodnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej sosnowiczninie ! napisz mi coś więcej na ten temat,historia była naprawdę przerażająca dziewczynie mało serce nie wyskoczyło.. Co mam rozumieć za "przewodnika" kim jest ,jaki ma cel lub przekaz i jaka jest różnica między nim a doppelgengerem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co to jest ten dopelherc cały twój ale duch przewodnik to wysoko rozwinięta dusza innego rodzaju podobnego do anioła. To jest chyba to samo co duch opiekun ale nie będę wchodził w wasze teze mam swoje.

Wiem że jest on przy tobie i tak jak anioł ma Cię wspierać w trudnych sytuacjach dobra nie chce mi się więcej mówić ale masz wysoko rozwiniętego gościa bo normalnie ciężko by było mu w postaci fizycznej ukazać się osobie która jak myślę nie widzi bądź nie wyczuwa skupisk energii. Widocznie jesteś dobrym człowiekiem jeżeli Ci pomógł tak czymać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doskonale.Specjaliści po kilku zdaniach ocenili rodzaj,intencje ducha,a także wie któryś,że on jest przy Tobie;].Kolejna sprawa?Jaka pomoc?Z tego co dało się przeczytać jedyne co zrobiła to go zwyczajnie obudziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ale aaah dobra jak tak bardzo Ci to przeszkadza Mistrzu to tego posta możesz uważać za usuniętego.

Może jesteś jakiś mądry ale polecam aah dobra. Mistrzu odrobinę wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Tak na prawdę trudno ocenić nie uczestnicząc samemu w tym konkretnym zdarzeniu.

Moim zdaniem istnieją dwie możliwości - albo to coś obcego, albo coś swojego.

Jako że nie zauważyłeś żadnych negatywnych skutków - stawiał bym raczej na coś swojego.

Czy z zewnątrz czy z wewnątrz - trudno ocenić. Musiałaby to widzieć osoba na tyle wyczulona, żeby móc sprawdzić prawdziwą istotę tego czegoś.

Ale w obu przypadkach to mógł być twój 'opiekun'. Jeśli z zewnątrz - niektórzy nazywają to aniołami, niektórzy strażnikami, duchami totemicznymi, czy jeszcze inaczej - idea ta sama. Są to duchy które z jakichś powodów (różnych) opiekują się nami. W zasadzie każdy ma takiego opiekuna z zewnątrz. Mógł przyjąć akurat kształt taki jak twój po to, że widocznie potrzebna była szybka reakcja - a łatwiej zareagować kiedy nagle widzi się kogoś znajomego, niż gdy zacznie do ciebie mówić płonący krzak czy kula ognia, prawda?

Jeśli to wewnętrzny opiekun - to w pewnym sensie ty sam - jakby niezależna istniejąca wewnątrz ciebie część twojej nadświadomości, która może przyjąć autonomiczny kształt. Pokazać się może z takich samych powodów, a taki a nie inny kształt jest dosyć naturalny jako że jest częścią ciebie (choć może przybrać i inny kształt).

 

Powodem mogło być jakieś zagrożenie - jakie, nie mam pojęcia, ale może właśnie dlatego że koleżanka postąpiła zgodnie z radą - udało się uniknąć go? Stąd właśnie wniosek, że to nie zewnętrzny złośliwy duch, a tylko 'opiekun'. Choć mogę się mylić.

 

Dodam jeszcze tylko, że w zasadzie wiadomo, że człowiek zaraz po obudzeniu (i tuż przed zaśnięciem) jest o wiele wrażliwszy niż normalnie na bodźce ze świata duchowego (i ogólnie na rzeczy zazwyczaj nie dostrzegane) niż normalnie w trakcie dnia - to może tłumaczyć czemu osoba normalnie nie widząca duchów mogła zobaczyć manifestację takiej istoty...

 

Tyle mojego gdybania - powtórzę, mogę się mylić, ale czuję właśnie tak - dlatego to napisałem ;)

 

Jeśli na prawdę cię to interesuje i męczy - chcesz poznać jak było, polecam praktykę medytacyjną i nauczenie się rozmawiania ze swoją nadświadomością. Skontaktowanie się ze swoimi opiekunami. Bo tylko w ten sposób możesz się dowiedzieć z całą pewnością czy to był ktoś z nich, czy coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i o to chodzi...

Wyjaśniłeś mu przynajmniej o co biega.

A nie jak Mistrz który musi mieć dowodów żeby nie powiedzieć że to nie był diabeł :D

Ale Mistrzu bez obrazy ty jesteś pewnie tutejszym specjalistą.

Bóg z Wami wszystkimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALE Mistrzu jeżeli wyobrazisz sobie tą sytuację bądź jakąkolwiek inną możesz rozpisać ją na kilka sposobów i wybrać najmądrzejsze i najbardziej prawdopodobne.

Oczywiście jeżeli ktoś powie że widział ducha który był jego wzrostu i prześwitywał nie podasz mu konkretnej istoty. Wielu ludzi zapomina szczegóły bądź je dodaje na wskutek stresu "upiększa" opowiadania.

Więc możemy gdybać ale lepiej poznać tego człowieka...

A tak w ogóle nie potrzebnie piszecie swoje problemy "paranormalne" (w języku Indian) na forach. W każdej miejscowości przydał by się jakiś specjalista dojrzały przynajmniej i aby każdy mógł u niego bezpłatnie się wyżalić wypłakać itd. ALE! Znając to jakże pokręcone i zniszczone kościołem oraz innymi nie ładnymi organizacjami życie taki człowiek został by POTĘPIONY przez jak że dojrzały i mądry lud. Dobijają mnie niektórzy ludzie ale jeden sam tego nie zmienię. Mam nadzieje że ludzi takich jak wy będzie więcej i będziecie szerzyć wiedzę rozwoju duchowego bądź innych "paranormalnych" zjawisk -.- . KOCHAM Ziemię ale ludzi nie koniecznie znaczy nie wszystkich tak samo ale kocham WAS wszystkich ALLELUJA! (tylko niektórych bardziej :) ) Dobra rozpisałem się a koledze nie pomożemy i tak nawet jeżeli będzie tu 1000 wypocin to i tak nic nie zdziałamy. ALE mam przeczucie że nic z nim nie będzie i tyle powinno wystarczyć. Więc kolego nie przejmuj się tym życiem zewnętrznym kochaj naturę FLORĘ i FAUNĘ a będziesz zawsze żył w szczęściu i harmonii.

OK POZDRAWIAM WSZYSTKICH MĘDRCÓW TUTEJSZEJ PUSZCZY. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...