co to było w nocy???co sie działo??:|

dzisiaj poznym wieczorem mialam dziwna sytuacje...lezalam w lozku, prawie zasypialam ale spojrzalam na godzine w telefonie i byla 22:20 , przewrocilam sie na drugi bok i lezalam dalej, nie wiem czy usnelam chyba nie, mialam oczy szeroko otwarte..w pewnym momencie zaczelam sie dziwnie czuc..taki dziwny paraliz, nie umiem tego opisac ale lek straszny do tego..zauwazyłam ze na szafie zaczyna sie robic taka jasna plama, poswiata , jakies glosy przytlumione slyszalam w glowie, nie wime jak to okreslic ale odrazu pomyslalam o facecie z ktorym teraz mam ukladac na nowo zycie..mialam wrazenie dziwne ze on tu jest ale to nie mozliwe bo on zyje przeciez:| przewrocilam sie szybko na drugi bok, straszny strach i lek czulam. odretwienie przeszlo. po jakim czasie jak to wszystko przeszlo spojrzalam na zegarek i byla 23:20..

kiedys mialam pododbbna sytuacje ale czulam ze ktos inny jest w pokoju..nie ten facet co dzis pomyslalam. nie wiem co to cholerka bylo, ale strasznie mnie wykonczylo

też tak miałam. kilka dni temu cały wieczór spędziłam nad kartami.. nie mogłam zasnąć, ale nie chciało mi się sięgać po zegarek... po jakichś 2 godz. męczarni spojrzałam. -> 3.00 trochę się wystraszyłam... ale cóż. przypadek pomyślałam. odłożyłam zegarek. leżę, leżę. ale spać nie mogę. znów sięgam po zegarek równo za godzinę ->4.00. Następnej nocy obudziłam się z krzykiem -> nigdy mi się to nie zdarzało! Boję się. ja także widziałam mężczyzne -> czarnego mężczyzne. Był bardzo zły. Wszystko zdarzyło się po długim przebywaniu i rozstawianiu kart. Nigdy nie budziłam się w nocy z krzykiem. Kiedy rano się obudziłam czułam strach, pamiętałam czarnego mężczyzne -> był przerażający. Zapytałam się mamy czy przyoadkiem dziś nie mówiłam czegoś wnocy-> sama nie wiem czemu o to zapytałam. no i powiedziała, że byłam przerażona. przyszła do mnie do pokoju i spała ze mną do rana, ponoć nie mogłam się uspokoić, al enic nie pamiętam. Tylko ten strach...

Czy to ma związek z kartami? Boję się spać!

Hmm może jakiś byt chcial was opetać pomódlcie sie do swoich bogów w tych co wierzycie a jak nie ---> Egzorcyzm

Modlitwa i egzorcyzm.Akceptowanie swojej słabości skazuje na porażkę.

A mi jak czasami śnią się koszmary to budzę się przerażona równo o trzeciej godzinie. I zwykle są to dziwne sny w których wszystko się tak szybko dzieje i w tych snach czuje wtedy taki strach.