Huna

Słowo HUNA znaczy Wiedza Tajemna, Tajemnica.

Jest to wiedza bardzo dawna, którą dla nas, ludzi współczesnych, odkrył na Hawajach psycholog Max Freedom Long badając ją przez ponad 50 lat. Jest to wiedza łącząca psychologię z religią.Każdy kto zapozna się z systemem Huny i ponownie przeczyta Nowy Testament będzie zdumiony zarówno podobieństwami jak i własnym, głębszym rozumieniem nauk Chrystusa. Czyżby więc Huna była jakąś pra-religią, jak twierdzi Long?

[ Dodano: 2006-02-20, 19:12 ]

W tym temacie chciałabym głebiej przyjrzeć sie Niższemu, Średniemu i Wyższemu Ja. Czy mieliscie kiedyś kontakt z tym Wyższym(Aniołem Stróżem) czy chielibyście mieć i czy jesteście już na stopie przyjacielskiej z Niższym Ja. :grin:

Czyżby więc Huna była jakąś pra-religią, jak twierdzi Long?

Nathia,

w ktorym miejscu on tak twierdzil?

Huna jest filozofia zycia, nie religia (religia ma swiatynie, wyznawcow itp.).

Tak jak piszesz chrzescijanstwo i wiele innych czolowych religii czerpalo z huny. Temat, ktory podjelas, jest bardzo obszerny, mozna o nim pisac i pisac. Jestem tylko ciekawa (i Ty pewnie tez), kiedy w koncu nasza wspolczesna psychologia, ktora w porownaniu z wiedza huny jest w powijakach, dojdzie do jej poziomu (np. podswiadomosc zostala przez wspolczesna psychologie odkryta calkiem niedawno, a huna wie o istnieniu Nizszego Ja od tysiecy lat).

czy jesteście już na stopie przyjacielskiej z Niższym Ja.

A Ty?

Ja staram sie je programowac, ale efekt jest rozny. Wiadomo, ze interesy Nizszego ja sa czesto odmienne od interesow Sredniego Ja, czyli swiadomosci, ale w tej walce zawsze wygraja interesy naszego Nizszego Ja, a my nie rozumiemy, dlaczego cos nam nie wychodzi, ale z nim trzeba lagodnie, sama wiesz, nie da sie na sile.

Pozdrawiam.

(Jak znajdę w którym momencie twierdzi tak Long to napisze) Wydaje mi się, że Huna była pra-religią gdyż, no cóż nie wiemy jaka była prawdziwa religia chrześcijańska bo zwoje kanonu jakie łączy w sobie Biblia napisane były owiele później niż głosił ją Jezus Chrystus.

Rzekł Jezus" Gdy wasi przywódcy powiedzą wam: to królestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebieskie będą pierwsze przed wami. Gdy powiedzą wam,że ono jest w morzu wtedy ryby będą pierwsze przed wami. Ale królestwo jest tym, co jest w was i tym, co jest pozawami. Skoro poznacie samych siebie, wtedy będziecie poznani i będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli zaś nie poznacie siebie, w tedy istniejecie w nędzy i sami jesteście nędzą."

Rozumiesz, krolestwo jest w nas chodzi tu o Śednie i Niższe Ja i pozanami - Wyższe Ja, gdyż znajduje się poza ciałem fizycznym. Jeśli nie poznacie siebie czyli tego co głosi filozofia Huny będziecie w nędzy.

[ Dodano: 2006-02-21, 21:32 ]

Też mam problemy z Nizszym Ja, wydaje mi się ,że coś mnie blokuje przy medytacji i jest to raczej moja świadomość. Może ktoś by mi poradził jak się wyluzować? Może odużyć mózg czy raczej tego się nie robi? Nie wiem radźcie :neutral:

[ Dodano: 2006-02-21, 22:03 ]

Wiem, że należy być cierpliwym i to bardzo ale czy to wystarcza? Chodzi mi o tzw myśloksztalty są bardzo niewyraźne w sumie widzę tylko jaśniutkie światełko na ciemnym tle :???:

Najlepszym sposobem na wpłynięcie na naszą podświadomość jest stan alfa - zapadnięcie w półsen, a zazwyczaj osiąga się go podczas głębokiej medytacji.Myślę, że nie potrafisz się dostatecznie zrelaksować,więc nie bardzo rozumiem na czym polega Twoja medytacja - jeden natłok niepotrzebnych myśli, spróbuj wyciszyć swój umysł, uwolnić od takich różnych emocji, mnie najlepiej medytuje się przy muzyce relaksacyjnej.

Piszesz o myślokształtach, że je spostrzegasz, na czym to polega? jednocześnie 'myśląc' obserwujesz swoje myśli?

Jest jeszcze jedna sprawa : Mana - przydatna w tworzeniu, wysyłaniu myślokształtów.

Mana - przydatna w tworzeniu, wysyłaniu myślokształtów.

tak, właśnie ta energia, którą przyjmujemy do wewnątrz organizmu z każdym wdechem i z każdym pożywieniem oraz całym ciałem i niestety dość łatwo można ją utracić np. pod wpływem silnych przeżyć, stresów itp.

[ Dodano: 2006-02-25, 20:06 ]

Dosc ciekawe podejscie do 7 zasad Huny skierowane do początkujących:

1.Świat jest takim jaki myślisz że jest – To, jak się czujesz zależy od tego jak myślisz

2.Nie ma granic – Wszystko słyszy to co mówisz i czuje to co ty czujesz.

3.Energia podąża za uwagą – To, co chcesz jest ważniejsze od tego czego nie chcesz

4.Teraz jest moment mocy – Rzeczy nie działy się wczoraj, ani nie zdarzą jutro. Rzeczy dzieją się właśnie teraz.

5.Kochać oznacza być szczęśliwym z .. – Im bardziej szczęśliwy jesteś tym większym szczęściarzem jesteś

6.Cała moc pochodzi z wnętrza – Zawsze jest coś, co możesz zrobić

7.Skuteczność Jest miarą prawdy – Zawsze rób to, co działa (a jeśli nie działa, spróbuj inaczej lub zrób coś innego)

-to są sugestie oczywiście

czy sa jakies określpne zasady medytacji?

przydalo by mi sie wyciszenie unyslu i chociaz odrobina rownowagi psychicznej...

jest na ten temat jakas fajna ksiazka a moze stronka internetowa?

pozdrawiam

tak, właśnie ta energia, którą przyjmujemy do wewnątrz organizmu z każdym wdechem i z każdym pożywieniem oraz całym ciałem i niestety dość łatwo można ją utracić np. pod wpływem silnych przeżyć, stresów itp.

 

[ Dodano: 2006-02-25, 20:06 ]

Dosc ciekawe podejscie do 7 zasad Huny skierowane do początkujących:

 

1.Świat jest takim jaki myślisz że jest – To, jak się czujesz zależy od tego jak myślisz

2.Nie ma granic – Wszystko słyszy to co mówisz i czuje to co ty czujesz.

3.Energia podąża za uwagą – To, co chcesz jest ważniejsze od tego czego nie chcesz

4.Teraz jest moment mocy – Rzeczy nie działy się wczoraj, ani nie zdarzą jutro. Rzeczy dzieją się właśnie teraz.

5.Kochać oznacza być szczęśliwym z .. – Im bardziej szczęśliwy jesteś tym większym szczęściarzem jesteś

6.Cała moc pochodzi z wnętrza – Zawsze jest coś, co możesz zrobić

7.Skuteczność Jest miarą prawdy – Zawsze rób to, co działa (a jeśli nie działa, spróbuj inaczej lub zrób coś innego)

-to są sugestie oczywiście

Pierwszy raz w zyciu spotykam się z Huną.Aż wstyd przyznać się, ale tak jest.Bardzo mnie zaintrygowała.Po przeczytaniu waszych postów w weekend postanowiłam się wybrać do kilku/nastu księgarń, aby poszperać w zakresie tej dziedziny.Tylko dlaczego wszystko musi być takie drogie?????Co do powyższych zasad uważam, że są świetne :grin:

Agnieszko,

Na cudownym portalu masz za darmo szereg artykulow o hunie (inspirowanymch Maxem Longiem):

http://cudownyportal.pl/article_all.php?div=huna&sub=artyk

A tu masz cala strone o hunie z duza ilosci artykulow Serge'a Kahili Kinga, autora "Szamana miejskiego":

http://www.huna.net.pl

i jesli jestes poczatkujaca...

(kazdy kiedys zaczyna, mozna zaczynac poznawac pozno, to nie wstyd. Czy wiesz, ze, jak przed 6 laty poszlam na spotkanie z Serge'm Kingiem, to w ogole jego ksiazki nie czytalam, chyba znalam pierwsza ksiazke Longa, czyli dopiero zaczynalam sie interesowac huna)

...to lepiej zaczac oczywiscie od artykulow dla poczatkujacych, np.

http://www.huna.net.pl/index.php?name=News&&topic=3&startnum=21

zreszta sama znajdziesz.

Pozdrowka,

szu_bu_bu

Bez medytacji nie ma rozwoju. Nigdy nie poradzimy sobie ze swoimi problemami, jeśli nie nauczymy się wyrobiać w sobie regularnego stanu wyciszania się. Wszystkie problemy życiowe biorą się ze splątania emocjonalnego, mentalnego i duchowego. Jak myślimy, tak żyjemy, a w naszym życiu realizuje się tylko to, czego się boimy i w co głęboko wierzymy. Tak więc aby osiągnąć cel musimy się wyciszyć, ponieważ tylko w głębokiej ciszy i spokoju usłyszymy głos prawdy. Możemy wtedy usłyszeć głos naszego Opiekuna (którego ma każdy z nas), naszej Wyższej Jaźni lub samego Boga. Medytacja jest doskonałą metodą samouzdrawiania, zarówno ciała jak i psychiki, dlatego coraz częściej praktykowana jest w szpitalach i w procesie psychoterapii. Każdy z nas jest świątynią Boga i ma moc uzdrawiania siebie samego. Dlatego nie ma potrzeby nigdzie chodzić ani szukać nikogo, kto potrafi nawiązać kontakt z Bogiem lub leczyć, lecz zajrzeć do własnego wnętrza i tam znaleźć rozwiązanie problemów. Zadaniem medytacji jest nawiązanie kontaktu ze swoją własną boskością. Każdy z nas jest częścią Boga, ale niewielu ma tego świadomość. Bóg i uzdrawiające energie są wszędzie wokół. Najwięcej jest ich oczywiście w otoczeniu natury i tam najłatwiej jest nawiązać z nimi kontakt.

Dziękuje szu_bu_bu.

A jeszcze jedno, Agnieszko,

Mozesz sobie pewne ksiazki o hunie wypozyczyc z focusa (tzn. sciagnac za darmo). Jest tam kilka ksiazek Longa i na pewno "Szaman miejski" Serge'a Kinga i jeszcze jakies, chyba "Badz mistrzem ukrytego ja".

Link do focusa (dawnego Kippina):

http://www.focus-x.org

Milej lektury,

szu_bu_bu

No cóż....Zajmę się to lektórką w wolnym czasie napewno, bo mnie zainteresował ten temat.Poza tym zawsze warto się dokształcać :grin: Wielkie dzięki :!:

Chciałabym rozwinąć myśl dotyczącą nauki kahunów jako pra- religii. Owa nauka łączy psychologię z religią ale w waszych wypowiedziach jest ona przedstawiona jako prawie! sama psychologia a ja chiała bym pogłębić wiare! w tym temacie.Huna jest to wiedza tajemna tekst Ewangelii Judasza, rozpoczynający się od słów: „Tajna relacja z objawienia, które Jezus wypowiedział w rozmowie z Judaszem Iszkariotą …”,zbawienie polegało na rozbudzeniu boskiej iskry w ludzkim duchu i ponownym złączeniu się z Bogiem jako najwyższą istotą. Wydaje mi się że to dosyć wyraźnie łaczy się w całośc. Do tego dołączyłabym Ewangelie św Tomasza która też została wykluczona przez kościół.

Która książka najlepsza na początki początków?

Viconia, szczerze na początek polecili mi książkę Serge'a Kahili'ego King'a "Natychmiastowe uzdrawianie, nauka huny". Przyznam się szczerze że jeszcze do niej nie zajrzałem chociaż leży u mnie na półce może dwa lata . Czekam aż mnie zawoła jak runy i magia

Henry Krotoschin mógłby być? Pytam Was "zawodowców", bo ta książka zwróciła moją uwagę

Czy ja sama sobie nie odpowiedziałam?

Huna bardzo mnie zainteresowała. Patrząc na jej zarysy - chciałabym umieć wprowadzic ja w życie. Jest piękna.