Skocz do zawartości

Czy to mógł być duch ?


momoko

Rekomendowane odpowiedzi

Hey

 

Dzisiaj jak wracałam ze szkoły to słyszałam, że ktoś coś do mnie mówił. Słyszałam głos kobiety, albo nastolatki. Tak na moje oko, tak po głosie to wydaje mi się że dana osoba mogła mieć około 18 lat lub troszke więcej.Za pierwszym razem ten ktoś mówił do mnie najpierw dość szybko i nie zrozumiale. Wystraszyłm się i odwróciłam, nikogo za mną nie było. Przede mną też nikogo nie było. Potem idę dalej i znowu słyszę jak ktoś coś do mnie mówi. Tym razem ten ktoś mówił głośniej, wolniej ale i tak nic nie zrozumiałam bo te słowa nie były po polsku.

Nie wydaje mi się żebym miała zwidy ani tym podobnym. Słuch też mam dobry. No i nikogo za mną nie było jak za każdym razem się owdwracałam, nikogo nie widziałam. Czy to mógł być duch ?

 

Proszę o Wasze opinie. Nie wiem co o tym myśleć :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej głosy w głowie nie biorą się znikąd (chyba że mówimy o chorobach psychicznych) Jeśli wykluczymy opcje choroby psychicznej, to zostaje oczywiście duch który mógł się z tobą skontaktować z wielu powodów, ale raczej oni nie kontaktują się z nami od tak.

Może masz pewne zdolności słyszenia duchów, jeśli tak to warto trochę poćwiczyć, bo możliwe że ten duch chciał od kogoś pomocy w czymś tam ._.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej głosy w głowie nie biorą się znikąd (chyba że mówimy o chorobach psychicznych) Jeśli wykluczymy opcje choroby psychicznej, to zostaje oczywiście duch który mógł się z tobą skontaktować z wielu powodów, ale raczej oni nie kontaktują się z nami od tak.

Może masz pewne zdolności słyszenia duchów, jeśli tak to warto trochę poćwiczyć, bo możliwe że ten duch chciał od kogoś pomocy w czymś tam ._.

 

Nigdy u mnie nie zidentyfikowano żadnej choroby psychicznej.

 

Warto trochę poćwiczyć ? Hmm.. czyli jakie ćwiczenia wykonywać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdybyś po prostu poszła jeszcze raz w tamto miejsce i zwróciła się do tego "ducha", skupiając się tylko na nim?

Możesz też spróbować w zaciszu własnego domu, kiedy będziesz sama.

 

Wygląda na to, że chce Ci coś przekazać; skoro podjął dwie próby, to może będzie mieć dość cierpliwości na kolejny raz? :)

 

Możesz po prostu zapytać o co chodzi i poprosić o spokojne wyjaśnienie, bo naprawdę chciałabyś zrozumieć :)

Warunek: skupienie.

 

Powodzenia!

 

Napisz nam, co wyszło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

A co jeśli ten duch nie przyjdzie ? Jeśli nie będzie chciał się że tak powiem odezwać ?

 

Wczoraj jak szłam do szkoły i byłam w tym samym miejscu to słyszałam tylko taki jakby szelest ( np. papierka, choć to nie musi znaczyć że tak znowu dawał po sobie znać ten duch ). Czułam jakby ktoś za mną szedł ( z tym że żaden człowiek wtedy nie przechodził po tym chodniku co ja, zresztą nikogo w pobliżu nie było ).

 

Dziś tą drogą nie szłam więc nie słyszałam niczego podobnego z ostatnich dwóch dni.

Edytowane przez momoko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hey

 

Wybaczcie, że dopiero teraz na to odpisuję ale nie miałam możliwości napisania ( problemy z netem ).

 

"Dziś tą drogą nie szłam więc nie słyszałam niczego podobnego z ostatnich dwóch dni." - ( z mojej ostatniej wypowiedzi ). To jeszcze tego samego dnia pomodliłam się wieczorem. Następnego dnia rano obudziło mnie straszne kłucie i ból w oku. Otworzyłam oczu i zobaczyłam przy swoim łóżku ( to trwało tylko kilka sekund, nie zdąrzyłam się bardzo dokładnie przyjrzeć ). Więc zobaczyłam przy swoim łóżku postać. To była taka dziewczyna w białej sukience chyba do kolan, ale taka troche potargana była ta sukienka. I miała czarne włosy. Nie zdąrzyłam więcej zobaczyć. Tylko popatrzyła się na mnie przez chwilę no i znikła.

 

Od tamtego momentu więcej razy jej nie zobaczyłam. Czyli ona mogła chcieć ode mnie modlitwy ? Za nią ? Jak myślicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam taki przypadek którego po raz pierwszy się wystraszyłam. 2 miesiące temu zmarła moja przyjaciółka. Jej śmierć była nagła ,położyła się 22 letnia dziewczyna i zmarła. Bardzo to przeżyłam i nadal nie mogę sobie z tym poradzić.W dniu pogrzebu wróciłam w złym stanie do domu i ok 23:30 pomyślałam o pogrzebie i o niej którą niestety widziałam w otwartej trumnie. I w tym momencie coś zapukało głucho w ścianę lub w szafę kilka razy w tym samym rytmie.Dziwne bo mieszkam w bloku ,ale nikt o 23:30 tak strasznie nie wali w ścianę lub szafę bo sprawdzałam sama stukając i to był inny odgłos bardziej głuchy. Mój brat leżał obok w pokoju i zasypiał ale nic nie słyszał ,choć głośno to coś stukało.Jak myślicie mogło to być ostatnie pożegnanie? bo więcej się to nie powtórzyło nigdy.Wystraszyłam się w tedy i ciągle o tym myślę.Ostatnio parę dni temu w dniu ur przyśniła mi się jej mama uśmiechnięta.Myślę że może dawać mi jakieś znaki.Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...