Joanna2k Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Czy to prawda ze jeśli się jest pod wpływem ducha ma się problemy ze zdrowiem lub kłopoty rodzinne/małżeńskie? Jakoś jest mi trudno uwierzyć ze każdy kto choruje ( mówi tu o raku, wodogłowie, niedowład , porażenie mózgowie, wady genetyczne, gruźlica , Aids ,sparaliżowany, śpiączce itp. ) jest pod działaniem ducha. Choć z drugiej strony jeśli to przez ducha to należy jak najwięcej pomóc wszystkim chorym osobą np. w Polsce. Żeby nikt np. Polsce nie cierpiał z powodu choroby. Oczywiście nie jednocześnie bo to jest nie możliwe. Choć obserwując ludzi/rodziny. Zauważyłam ze w naszych życiu prywatnym. Jest coś za coś np. Jeśli ma się udane małżeństwo nie ma się dzieci, Ma się 1-2 dzieci to małżeństwo jest nie udane, Jeśli ma się np. 10cioro dzieci jest się biednym. Jest się bogatym dzieci stwarzają problemy co kończy się wiezieniem. Ma się rodziców alkoholików to dzieci chorują. Jeśli to prawda ze każdy kto ma problemy zdrowotne czy rodzinne jest się pod wpływem ducha. Należy jak najwięcej pomóc wszystkim osobą np. w Polsce. Żeby nikt np. Polsce nie cierpiał . Oczywiście nie jednocześnie bo to jest nie możliwe. Proszę was o waszą opinie. co o tym sądzicie. Prawda to czy kłamstwo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Duszołap Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Choć obserwując ludzi/rodziny. Zauważyłam ze w naszych życiu prywatnym. Jest coś za coś np. Jeśli ma się udane małżeństwo nie ma się dzieci, Ma się 1-2 dzieci to małżeństwo jest nie udane, Jeśli ma się np. 10cioro dzieci jest się biednym. Jest się bogatym dzieci stwarzają problemy co kończy się wiezieniem. Ma się rodziców alkoholików to dzieci chorują. No w to to nie uwierzę. W większości podanych przez Ciebie wypadków to ludzie odpowiadają za swoje życie. Częściej to wygląda tak: biedota -> brak edukacji seksualnej -> dużo dzieci -> biedota. Tak to spłyciłaś, że w zasadzie nie ma jak się do tego odnieść, bo to jest jedna wielka bzdura - to, co cytuję. Co do bycia "pod wpływem ducha", to cóż... Łatwiej się wykręcić od odpowiedzialności za własne czyny obwiniając ducha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joanna2k Napisano 15 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Wierz tak słyszałam ze jeśli się jest pod wpływem ducha ma się problemy. Dlatego zadałam wam pytanie co o tym sądzicie. słysząc ze jeśli się jest pod wpływem ducha ma się problemy zaczęłam obserwować ludzkie problemy. I zauważyłam ze w naszych życiu prywatnym. Jest coś za coś. To ze ludzie odpowiadają za swoje życie. To jest druga strona medalu. Jeśli chodzi o choroby to tak jak wyżej napisałam. Jest mi trudno uwierzyć w to. Choć z drugiej strony jeśli Pani X tak twierdzi ze to przez ducha chorujemy to należy jak najwięcej pomóc wszystkim chorym osobą. Wszystkie osoby Medium mieliby co robić przy okazji mając niezły zarobek. Uważam ze to jest fałszywa nadzieje na wyzdrowienie dorabiając się na nieszczęśliwy..... / biednym...../ problemami ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sosnowiczanin Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 jest to faktycznie jedna z przyczyn kłopotów, ale oczywiście nie jedyna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.