Fatum nad mieszkaniem

Wydaje mi się że chyba najlepiej było tu umieścić ten post a nie w dziale Feng Shui.

Jeżeli jednak się mylę to proszę o przeniesienie.

Moja siostra kupiła w zeszłym roku mieszkanie na nowo wybudowanym osiedlu. W ciągu tego roku jak tam mieszka zdechły jej dwa koty ciągle kłóci się z partnerem pękają rury już dwa razy ich zalało mieszkanie i generalnie do kapitalnego remontu było. On przewrócił się o nic złamał palec. A dziś przewróciła się na moją siostrę komoda jak ją otwierała prosto na szyję.

Parę tych rzeczy jeszcze było ale nie pamiętam teraz wszystkiego bo było tego sporo jak na rok mieszkania.

Od razu zaznaczam że u innych sąsiadów nic się nie dzieje w kwestiach technicznych mieszkania koty nie były stare (obydwa na nowotwór umarły)

Jak mieszkali w poprzednim mieszkaniu nie mieli takich przygód więc nie sa jacyś pechowi chyba.

Co o tym myślicie?

Wydaje mi się że to nie żadne duchy tylko jakieś fatum zła energia czy coś w tym stylu, ktoś im pozazdrościł.

Macie może jakieś propozycje na ,,egzorcyzmy,, żeby oczyścić mieszkanie?

A dodam jeszcze że z wyjątkiem rzeczy osobistych ze starego mieszkania nie zostało zabrane nic żadnych mebli bibelotów itp

Proponuję zapytać w temacie o klątwach... Tam może ktoś sprawdzi co i jak. Z oczyszczania proponuję zapalić kadzidełko z białej szałwii na początek. Jeśli to klątwa, to trzeba będzie zadziałać inaczej, ale ja nie jestem kompetentna w tych sprawach. W każdym razie życzę powodzenia i trzymam kciuki za siostrę. Na pewno się jej wszystko poukłada. Od wszelkich uroków ważniejsze jest pozytywne myślenie

Warto przypomnieć o zjawisku samospełniającej się przepowiedni.

A co to jest zjawisko samospełniającej się przepowiedni?

Może być zwykłe albo magiczne. Polega na wywoływanej strachem przed pewnymi sytuacjami, pojawianie się jej:P Coś jak podświadoma silna afirmacja niepożądanego zjawiska.

Psychologiczna wygląda tak:

"Przykładem samospełniającego się proroctwa może być np. plotka o tym, że dany bank w najbliższym czasie z powodu problemów finansowych upadnie. W wyniku rozchodzenia się tej informacji wśród klientów banku pojawić może się zjawisko owczego pędu, gdy klienci wierząc w plotkę zaczynają wyciągać złożone w nim oszczędności. Rezultatem takiego działania jest wyprowadzenie pieniędzy z banku i doprowadzenie go do upadłości."

Ps. Nie wykluczam nic, tylko zwracam również uwagę na równie możliwe racjonalne wyjaśnienia.

Rozumiem.

Byłam u niej wczoraj i przywiozłam jej parę ,,gadżetów,, zapaliłam świeczki i kadzidła (niestety nie z białej szałwii) jak to nie pomoże to zobaczymy czy to coś związanego z tą samospełniającą się przepowiednią.

Mam nadzieję, że się uda Będę trzymać kciukasy!

Dziękuję

Na razie ichnie ma pojechali nad morze zobaczymy jak wrócą