zbyti Napisano 24 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 (edytowane) Nie wiem, czy dobrze kieruję swoje zapytanie, ale byc może ktos z Państwa będzie potrafił wyjasnić tę zagadkę. Otóż w 1993 roku, a wiec bardzo dawno temu przydarzyła mi sie taka historia. Wówczas poznałam pewnego mężczyznę, z którym praktycznie rozumiałam sie bez slów... I pewnego dnia podczas spotkania, patrzyliśmy sobie dłuższy czas głęboko w oczy...i w pewnym momencie On odepchnąl mnie , poniewaz z moich oczu do Jego, "wyszły" promienie jasnego światła, bardzo podobne do laserów koloru równiez intensywnego -zieleń przechodząca w czerwień. Zrobiło się bardzo goraco, a podobno moje oczy, zrenice w moich oczach zrobiły sie wielkie jak u kota... Mojego znajomego prawie cały tydzień po tym zdarzeniu bolał kark.Pisze do Państwa z prośba o wyjasnienie, co takiego mogło zajść, bo to na pewno nie jest moim wymysłe. Przyznam się, ze ten problem nurtuje mnie przez tyle lat, bo nie mogę znaleźć odpowiedzi. Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź. Edytowane 24 Sierpnia 2010 przez zbyti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asmic Napisano 1 Października 2010 Udostępnij Napisano 1 Października 2010 (edytowane) wygląda to tak jakbyś wysysała z niego coś moze jego grzechy albo energie, cos ala spowiednik ale Ty i on oboje widzieliscie ten promień? Edytowane 1 Października 2010 przez Asmic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guest Napisano 1 Października 2010 Udostępnij Napisano 1 Października 2010 Mi się zdarzyło w związku wyjątkowo karmicznym rozumieć się z moim mężczyzną bez słow. Raz jak się zdenerwował (łagodnie rzecz ujmując) a patrzyłam mu w oczy- widziałam jakby rozbłysk światła i wtedy jakbym słyszała jak wrzeszczy na mnie i wyrzuca cale swoje wkurzenie z głębi duszy (chociaż naprawdę nie krzyczał, bo on zazwyczaj co innego myślał a co innego mówił)... Było to przerażające i do tej pory pamiętam jak się go bałam i jak płakałam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Asmic Napisano 1 Października 2010 Udostępnij Napisano 1 Października 2010 (edytowane) widocznie mial on wysoką samokontrolę pokazywania emocji nie masz co sie martwic skoro nawet nic nie zrobil zebys Cie wkurzyc ma chlopak szacunek Edytowane 1 Października 2010 przez Asmic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guest Napisano 1 Października 2010 Udostępnij Napisano 1 Października 2010 wedlug mnie spychal gniew do podswiadomosci i wybuchal od czasu do czasu... co bywalo straszne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyti Napisano 2 Października 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Października 2010 Tak, oboje widzieliśmy ten promień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.