Skocz do zawartości

Cos mnie straszy


XQS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Wynajmuje mieszkanie po kobiecie ktora zmarla.

W mieszkaniu panuje dziwna atmosfera, czuje kogos obecnosc. Gdy kłade sie spac cos lekko stuka, wydaje jakis dziwek czuke ze siedzi obok.

Kolega równiez stwierdzil ze cos jest nie tak, ze cos tu jest.

Kilka razy budze sie w nocy zawsze, a nigdzie indziej tak nie mam.

 

Najdziwniejsze jest to ze kilka razy obudzilsmy sie z kolega w tym samym czasie (mieszka w innym pokoju), budze sie spogladam na zegarek 4:47 (juz nie pamietam) on mowi ze tez w tym samym momecie sie obudzil. I kilka razy juz tak bylo.

 

Dzis robilem przemeblowanie troche, w łuzku na ktorym spie znalazlem kasztany i jakis kocyk czy cos. Wziołem to w rece i odlozylem spowrotem. A ze sam jestem w mieskaniu to czuje czyjas obecnos od tamtej pory dużo bardziej. Aż balem sie chodzic po mieszkaniu bo czulem sie obserowany. Siedziałem w pokoju kiedy to nagle wieszak na korytarzu sie wywrócił sam z siebie.Odrazu zamknolem sie w pokoju. Po czym słyszalem dziwne dzwieki z za drzwi jakies stuki. Dziwnie sie czuje. Boje sie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałeś, że zmarła tam kobieta i dlatego zacząłeś sobie wkręcać "nawiedzenie". Nie mówię, że nie ma żadnych dzwięków - pewnie są, w każdym mieszkaniu są. Po prostu nakręcony całą sytuacją źle je interpretujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Wynajmuje mieszkanie po kobiecie ktora zmarla.

W mieszkaniu panuje dziwna atmosfera, czuje kogos obecnosc. Gdy kłade sie spac cos lekko stuka, wydaje jakis dziwek czuke ze siedzi obok.

Kolega równiez stwierdzil ze cos jest nie tak, ze cos tu jest.

Kilka razy budze sie w nocy zawsze, a nigdzie indziej tak nie mam.

 

Najdziwniejsze jest to ze kilka razy obudzilsmy sie z kolega w tym samym czasie (mieszka w innym pokoju), budze sie spogladam na zegarek 4:47 (juz nie pamietam) on mowi ze tez w tym samym momecie sie obudzil. I kilka razy juz tak bylo.

 

Dzis robilem przemeblowanie troche, w łuzku na ktorym spie znalazlem kasztany i jakis kocyk czy cos. Wziołem to w rece i odlozylem spowrotem. A ze sam jestem w mieskaniu to czuje czyjas obecnos od tamtej pory dużo bardziej. Aż balem sie chodzic po mieszkaniu bo czulem sie obserowany. Siedziałem w pokoju kiedy to nagle wieszak na korytarzu sie wywrócił sam z siebie.Odrazu zamknolem sie w pokoju. Po czym słyszalem dziwne dzwieki z za drzwi jakies stuki. Dziwnie sie czuje. Boje sie...

 

Sproboje pomoc, bo przezylem podobna sytuacje tyle tylko, ze przedmiotem zainteresowania zmarlej duszy byl moj kolega, ktory towniez wynajmowal stancje. Otoz problem dotyczyl zmarlego mezczyzny, ktorego dusza nie potrafila pogodzic sie ze smiercia. Sytuacja wygladala w ten sposob, ze w jednym z pokoi (a dokladniej w pokoju, w ktorym mieszkal moj kolegs), mimo ze swiecilo swiatlo, bylo dosc ciemno (jakby cos przytlumialo). Intuicyjnie wyczulem, ze moze chodzic o osobe zmarla i zapytalem z ciekawosci, czy w tym pokoju i mieszkaniu w ogole znajduja sie rzeczy po zmarlym. Okazalo sie, ze tak - w szafie bylo sporo jego ubran. Zaproponowalem, aby kiedy bedzie szedl spac, niech pomodli sie przed zasnieciem o to, aby dusza tego czlowieka doswiadczyla bezgranicznej milosci i podazyla do Swiatla (Boga). Generalnie chodzilo mi o to, aby w jakis sposob pokazac zmarlemu, ze jego czas tutaj sie juz skonczyl i zeby mogl powrocic w spokoju na druga strone, i aby mogl sie odciac od swiata, w ktorym zyl jako istota ludzka, na Ziemi. Zasugerowalem rowniez pozbycie sie ubran ale dopiero na drugi dzien, juz po modlitwie i efektach. Pomoglo. Na drugi dzien kolega musial zmienic zarowke z 100ki na 60 a i tak walilo po oczach!

 

Oczywsicie nie mam pewnosci, czy aby to moze pomoc w Twoim przypadku, ale mysle, ze modlitwy w intencji zmarlego, aby odszedl w pokoju nie sa glupim rozwiazaniem, podobnie jak i oczyszczenie pomiesczczenia. Z tego, co piszesz, dusza tej zmarlej osoby jakby ciagle blakala sie po domu i czula sie zagubaiona pomiedzy swiatem naszym a tym duchowym, do ktorego powinna powrocic. Skoro nie starszy, a tylko ukazuje swoja obecnosc w taki czy inny sposob, moze robic to niezupelnie swiadomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pkrl1979 ma rację, jeśli chodzi o modlitwę. Niezależnie od tego, czy w Twoim mieszkaniu faktycznie "nadal mieszka" poprzednia lokatorka, czy to tylko wytwór Twojej wyobraźni, to nigdy nie zaszkodzi pomodlić się za duszę zmarłej. Odnośnie kasztanów, to raczej bym się nie przejmowała, bo starsze osoby często wkładają je do łóżka lub noszą w kieszeniach, bo podobno pomagają na reumatyzm. Swoją drogą, to na Twoim miejscu bym je po prostu wyrzuciła, albo spaliła (jeśli jest gdzie), bo jeśli długo leżały, to są najzwyczajniej w świecie siedliskiem kurzu, roztoczy, czy innego dziadostwa (np. grzyba wywołującego halucynacje) :D A już tak zupełnie serio - nie przejmuj się, w 9 przypadkach na 10 "nadprzyrodzone" zjawiska to czysta fizyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś oczyścić mieszkanie i dosłownie i w przenośni. Postaraj się usunąć z mieszkanie możliwie jak najwięcej rzeczy należących do zmarłej. Oczywiście nie ma pewności, czy to co zamieszkało z wami to dusza tej kobiety, czy to ktoś inny. Nie bójcie się, wiem, że łatwo się mówi, ale strach w niczym nie pomaga, a nawet potęguje i pobudza wyobraźnię. Nie zalecam kontaktu z waszym "gościem". Takie "rozmowy z duchami" często są niebezpieczne i powodują więcej problemów niż na początku. Zgadzam się co do modlitwy. Możesz również powiedzieć na głos, kiedy poczujesz obecność, że teraz ty tu mieszkasz i zaopiekujesz się mieszkaniem, a tymczasem ty możesz odejść już do światła. Poproś również swojego anioła o pomoc w odprowadzeniu twojego gościa. Oczywiście trzeba to powiedzieć z szacunkiem i nie gwarantuje to sukcesu, ale spróbować można. To z takich prostych rzeczy, jeśli się nie uda to podam inny sposób:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moge niesmialo zapytac, w jakim rejonie Lublina mieszkasz? Samemu stamtad pochodze, wiec troche znam ,,dziwnych" miejsc w tym miescie i moze udaloby sie co nieco wiecej dowiedziec wtedy, co sie dzieje w Twoim mieszkaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...