Asija Napisano 1 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Miałam ostatnio bardzo dziwne zdarzenie...siedziałam w domu na sofce. Wstałam i podeszłam żeby wziąć leki które leżały obok mikrofali. Przez przypadek dotknęłam do niej ręką i wtedy kopnął mnie prąd a minutnik, który stał na mikrofali zaczął dzwonić. Po prostu sam się włączył... Często też jest tak że odczuwam dziwny rodzaj ciepła...tzn jak czegoś dotykam to czuję w rękach że np jakieś miejsce na ciele u kogoś jest cieplejsze niż inne...albo nagle odczuwam że moje ciało jest w jakimś miejscu cieplejsze...i odczuwam to jakby nie powierzchownie tylko jakby z wewnątrz organizmu...czyli jak kiedyś głaskałam mojego psa to w okolicach brzuszka czułam straszny gorąc jakby emanujący ze środka (trudno to opisać). Miałam też tak, że nagle czułam też "podmuch" ciepła...lub zimna...i nie umiem wtedy powiedzieć skąd to dolatuje...ponieważ np wszystkie okna w pomieszczeniu są zamknięte i szczelne... Zastanawia mnie też czy takie "objawy" można wykorzystać np do "uzdrawiania"...wiem że to może teraz brzmi głupio ale często o tym myślałam...tzn żeby się tego od kogoś nauczyć...rozwinąć...tzn np w sytuacjach kiedy coś takiego czuję...to nie ignorować tego tylko się temu nauczyć przyglądać...bo czy to tylko moje zmysły mnie oszukują...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Betelgeuse Napisano 4 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Nie wiem jak historia z mikrofalą, ale to co piszesz o cieple na ciele i głaskaniu psa rzeczywiście świadczy o wrodzonych predyspozycjach do uzdrawiania. I wcale nie brzmi to głupio Zmysłom należy ufać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.