Przynoszę pecha??

Witam wszystkich

Ostatnio zastanawiam się, czy nie przynoszę ludziom pecha. Od wielu lat dzieją się w okół mnie nieprzyjemne rzeczy. Nie będę się tu rozpisywać, może po prostu podam jakieś poszczególne przykłady. Otóż gdy zostałam 'wygryziona' z pracy (bardzo to przeżyłam) następnego dnia spalił się komputer na którym pracowałam. Koleżanka przez bardzo długi okres czasu unikała odwiedzin u mnie, twierdząc, że jak tylko przekracza mój próg przytrafia się jej coś złego..widywałyśmy się raz na parę miesięcy, a gdy była u mnie umarła jej babcia, gdy była u mnie jej mama popełniła samobójstwo, po powrocie ode mnie pobił ją chłopak itp.. Niedawno rozstałam się z chłopakiem. Po naszym rozstaniu w ciągu miesiąca pochował babcię i mamę. Kiedy byliśmy jeszcze razem, jego koleżanka strasznie mieszała w naszym związku, nienawidziłam jej. Urodziła niedawno chore dziecko. Już nie wspomnę o tym, że kwiaty w moim pokoju umierają niemal natychmiastowo. Przykładów znalazłabym więcej. Z reguły nie życzę ludziom niczego złego, bardzo źle znoszę cierpienie innych.

Powiedzcie mi proszę, czy to zwykłe zbiegi okoliczności? Czy mam w sobie jakąś złą energię, lub coś innego?

Mam kilka pytań bo to może coś wyjaśnić

1.Czy zadarłaś kiedyś z kimś kto zajmuje się magią lub czymś podobnym?

2.Skrzywdziłaś kogoś,masz jakiś wrogów ?

3.Czy uprawiałaś jakąś magie,seanse spirytystyczne,okultyzm itd ?

4.Czy jesteś osobą nadwrażliwą ?

5.Kiedy się to wszystko zaczęło ?

6.Znasz jakąś osobę która zajmuje się magią lub czymś takim ?

Te pytana na pewno pomogą nam (forumowiczą) ustalić coś więcej.

Pozdrawiam Nepi

Otóż nepi94, już odpowiadam na Twoje pytania

1.Nie wiem, nic mi o tym nie wiadomo.

2.Nie, raczej nie. Może pare osób mnie tylko nie lubi, ale to chyba normalne. Wydaje mi się, że jestem raczej miłą osobą i nie daję powodów do wrogości wobec mnie.

3.Nie, nie. Nic z tych rzeczy. Jedynie zabawy wahadełkiem od czasu do czasu.

4.Nadwrażliwą? Ogólnie mam silny charakter. Czasami mam gorszy okres, ale nie powiedziałabym, że jestem nadwrażliwa. Chociaż czasami zastanawiałam się, czy nie jestem zbyt empatyczna.

5.Myślę, że ok 7-8 lat temu, może więcej. Cieżko stwierdzić.

6.Nie znam.