Skocz do zawartości

Kot i telewizor.


_Domi_

Rekomendowane odpowiedzi

Parę dobrych lat temu miałam przedziwna noc.

Poszłam spać, wyłączyłam telewizor z pilota położyłam jak zwykle na półeczce łóżka.

W nocy obudził mnie szum i patrzę na telewizor i nic nie ma oprócz szumu tak jak jest to zwykle, gdy nic nie leci w TV, mój kot siedział obok mnie i patrzył w telewizor i nie reagował na moje wołanie.Zdziwiłam się, ale ok myślę wyłączę i idę spać. I tak zrobiłam.

Po jakimś czasie znów się obudziłam bo telewizor znów był na chodzie, ale tym razem kot siedział przed samym telewizorem wpatrzony,wyłączyłam ze złością telewizor a kot odwrócił się powolnym obrotem i spojrzał na mnie dziwnym wzrokiem,skrzyczałam go i poszłam spać.

Ale gdy po raz trzeci sytuacja się powtórzyła a kot jak zwykle przed telewizorem to juz miałam tego dość a serce waliło mi jak młot.Wyłączyłam telewizor z gniazdka i zaświeciłam światło.

Zasnęłam dopiero nad ranem,a gdy obudziłam się przed południem znalazłam krew na poduszce, więc zaczęłam szukać źródła krwawienia i nie znalazłam. Wstałam tym wszystkim zaszokowana i poszłam do kuchni opowiedzieć o tym a tam mnie poinformowano że w nocy zmarł wujek mojego szwagra, z którym świetnie się rozumiałam i bardzo go lubiłam. Wtedy jakoś wszystko zaczęło trzymać się kupy, że tak powiem.

Nie zapomnę tej nocy do końca życia.

Edytowane przez _Domi_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Brr...wyobrażam sobie to spojrzenie kota...mnie się raz przydarzyło coś prawie podobnego, mam na myśli koci wzrok. Wyszłam raz przed dom i zauważyłam kota, który siedział i się na mnie patrzył...mieszkam prawie na wsi więc widok kota to żadna nowość...ale ten kot....sama nie wiem, mąż wyszedł i spytał co tak stoję a ja się gapiłam na tego kota i miałam wrażenie, że patrzę w oczy mojej babci, która już wtedy nie żyła:(może to głupio brzmi, ale takie własnie uczucie mnie ogarnęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...