rossa79 Napisano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Witam Dziś w nocy ktoś u nas był. Przebudziłam się i w pół śnie miałam wrażenie, że ktoś próbuje mnie obudzić, nie reagowałam, w końcu usłyszałam 3 mocne uderzenia w drzwi, poderwałam się i powiedziałam proszę, drzwi z pokoju były uchylone, a za nimi nikogo nie było. Myślałam, że to może mama, ale mama nie wstawała w nocy. Wyraźnie słyszałam, że ktoś stoi koło drzwi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ulka28 Napisano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 Kiedyś w nocy jak byłam w łazience usłyszałam jak na podwórku zaczeły mocno szczekac moje psy,następnie usłyszałam jak zamyka się z hukiem bramka(taka sprężynowa), przestraszyłam się troszkę bo było dosyć pozno a przypomniałam sobie że drzwi do domu są otwarte, czekałam z niecierpliwiona na to, aż któś zaraz zapuka lub wejdzie. Wtedy usłyszałam kroki takie ciężkie -tak jak maszerują żołnierze, i nic nikt nie wszedł....(?), było gdzieś po godz. 23.00 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Megiii. Napisano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2009 przerażające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martyna06 Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Wtedy usłyszałam kroki takie ciężkie -tak jak maszerują żołnierze, i nic nikt nie wszedł....(?), było gdzieś po godz. 23.00 Aż ciarki mi przeszły .. Zupełnie jak w filmie paranormal activity .. ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 duch, zjawa, cien? takie typki mi do glowy przychodza tylko... bo demony raczej nie strasza, tylko zabijaja w razie czego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek003 Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Ogarnij się Przegrany, to raczej był zwykły duch - figlarz. Często tak robią, czasami dla jaj, czasami dla satysfakcji, a czasem specjalnie kogoś straszą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 po co sie mam ogarniac? pwoiedzialem tylko ze demony raczej nie a dla przykladu podalem duchy, zjawy albo cienie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
impimp Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 przynajmniej nikogo nie widzieliście, ja kiedyś się w nocy budzę i widzę ok. 1 metra jakąś postać obcięgającą krwią a obok niej 2 ogary(nie będe opisywał ich wyglądu,był potworny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przegrany Napisano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 moze mag? albo dejmon? wrazie w... sie pilnuj albo zabezpiecz cholpe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Til Napisano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 A może dowcipny wewnętrzny opiekun? ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martyna06 Napisano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 wrazie w... sie pilnuj albo zabezpiecz cholpe. zabezpiecz ? czyli jak np ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petra.b Napisano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Ja kiedyś słyszałam, że ktoś rąbie drewno na opał pod szopą w moim rodzinnym domu. Myślałam, że to tata, ale on był w pokoju obok. Słyszałm to tak wyraźnie... Innym razem, też dość późno w nocy usłysząłam taki dźwięk, jakby ktoś rzucał śnieżkami w ściany domu. Wtedy myślałam, że nic się nie da zrobić. Teraz wiem, że można się za duszę pomodlić, powiesić krzyżyk nad drzwiami... Ostatnio np. paliłam kadzidełko z białej szałwii, kiedyś też podzwoniłam małymi dzwoneczkami po kątach mieszkania, co wydawało mi się potwornie śmieszne. Najskuteczniejsza była jednak głośna modlitwa za duszę, która nas odwiedzała (z nastawieniem na czas przeszły). Niedługo znowu się przeprowadzamy do mieszkania, którego właściciel zmarł na początku grudnia ubiegłego roku... Staram się nie nakręcać. Chociaż po tej historii z zakrwawionym osobnikiem w towarzystwie ogarów, to aż mnie ciary przechodzą, bo ten pan z zamiłowania był myśliwym, a w tym mieszkaniu pełno było jego trofeów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agnieszka007 Napisano 19 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2010 Zgadzam się z petra.b. Tylko głośna i szczera modlitwa za tą duszę cierpiącą przynosi jej ukojenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lumpik1123 Napisano 14 Maja 2011 Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 to mnie przydazylo sie ze kilka przedmiotow z domu zniknelo np moje microfony do sing star nawet niezauwazylem na poczatku ale jak szukalem to przewrocilem caly dom w ich poszukiwaniu stwierdzilem ze moze rodzice zostawili u jakiegos znajomego bo czesto zabieraja na imprezy al jak pojechalem na wakacje to mama raz zadzwonila mowila ze weszla do mojego pokoju i na krzesle ktore z reszta bylo ustawione w strone drzwi (tak nie typowo bo zawsze dosuwam pod biurko) i na krzesle etui z microfonami , drugi przypadek kilka tygodni po microfonach to zelazko mojej mamy zniknelo i nigdzie go nie bylo i pare tygodni pozniej wchodze do kantorka pod schodami a tam na srodku zelazko na poczatku myslalem ze to nowe ktore kupilismy ale poszedlem na gore i nowe stalo na desce od prasowania cofnalem sie na dol i patrze ze to to stare chociaz wyrzucalismy wszystko z kantorka ona tam bylo... byl jeszcze jeden taki przypadek moj folder z projektem na plastyke zaginal w styczniu i do teraz sie nie znalazl chociaz mam w zwyczaju zostawiac wszystkie rzeczy na tym samym miejscu no wiec mysle ze to moga byc poltergeisty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petra.b Napisano 30 Maja 2011 Udostępnij Napisano 30 Maja 2011 ja tam myślę, że to nargle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.