Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Znacie jakieś skuteczne metody na "bezbolesne" uwolnienie się z nałogu palenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Chyba nie ma bezbolesnych metod. Trzeba tylko troche samozaparcia i wiary w możliwość odrzucenia nałogu. Ja mam swój sposób napozbycie się nałogu, ale czasami np. po 4-5 miesiącach sięgam po fajkę i znów muszę rzucać i tak w kółko bawię się od 5 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 A zdradzisz ten sposób? Ja dwa lata temu na rok rzuciałm udało się, potem z głupoty sięgnęłam raz jeden po papierosa. I znowu się zczęło. A mam dość, chcę oczyścić organizm, siebie, aurę energię i dom i wszystko co się da. Ale teraz ten durny nałóg silniejszy jest ode mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 O i tu jest problem z głupoty bierzemy i tak leci. Ja tak na co dzień nie myślę o paleniu, ale nadchodzi taki dzień, że och... szkoda słów. W takie dni staram się rozmawiać ze sobą (wiem, że wydaje się to być dziwne i śmieszne ale każdy sposób jest dobry). Przekonuje się, przytaczam wszelkie możliwe argumenty "za" ale jak to nie skutkuje wytaczam "ciężką artyrelie" - przekupstwo zaczynam sobie obiecywać różne rzeczy i na koniec dodaje, że jeżeli za godz. lub 2 nadal będę chcieć palić to sobie wypale tyle ile zechce tylko masm ten czas wytrzymać, po czym daje sobie "moje słowo". I z regóły po upływie wyznaczonego czasu zapominam o nich, a jak sobie przypomne to mi już ochota przeszła. No ale są "trudne chwile" u mnie to wakacje, piwko ze znajomymi pod parasolkami i wyjazdy letnie nad wode - wtedy czuje się zwolniona z obietnicy i "chulaj dusza...." z fajkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Oj tak, a do tego dochodzi obawa o nadmiar ewentualnych kilogramów, których i tak jest trochę za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Oj tak ja mam + 25 Ale i tak kocham siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Ja z reguły też choć bywa, że ciało mnie drażni, ale tylko ono Z tym zaś można sobie poradzić dietą lub sportem, tylko jak leniuszek dopada to gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Wiem coś o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Ostatnio powiem Ci, że zainteresowąłm się metodą Silvy, właśnie z powodu tego, że ponoć pomaga pozbyć się nałogów oraz zbędnych kilogramów Mam już trochę literatury na ten temat i wkrótce zabiorę się za ich lekturę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 To podeślij mi materiały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Tutaj znajdziesz podstawowe zagadnienia: Silva Kurs Samokontroli Umyslu Metoda Silvy - Chomikuj.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drizza Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 (edytowane) Ja mysle, ze najlepszy sposob to na prawde tego chciec;) Ja rzucalam juz milion razy.. Po krotkiej chwili zaczynalam palic, bo chcialam. Po przemysleniach doszlam do wniosku, ze tak na prawde nie chcialam rzucic. Trudno to zobaczyc;) Ale ta decyzja dojrzewala we mnie kilka lat. W koncu nie bylo ANI JEDNEJ rzeczy ktora by mi sie podobala.. (Wczesniej szkoda mi bylo na przyklad smaku ;P) denerwowalo mnie wszystko, glownie fakt ze jestem uzalezniona. Wypisalam wszystkie wady palenia - bylo ich miliony:P a dobrej rzeczy z tego zadnej. Rzucilam.. Nie pale dokladnie od 332 dni:D:D I powiem, ze wcale sie nie meczylam i nie bylo to jakies okropne. Oczywiscie glod fizyczny byl ale trwal tylko 2 tygodnie i byl do pokonania. Mysle, ze to jest klucz- na prawde chciec.. Kiedys myslalam, ze jestem za slaba zeby mi sie udalo, ze nigdy nie dam rady - a jednak! Z kazdym dniem jestem z siebie dumna a jednoczesnie w szoku, ze tak latwo poszlo:P Jest tez pewna ksiazka, ktora podobno bardzo pomaga w rzuceniu. Zaczelam ja po pol roku niepalenia czytac, ale nie skonczylam. Wielu rzucajacych bardzo ja sobie chwali. Mam ja na kompie wiec jakby ktos chcial to prosze podac maila i przesle. Podobno pomogla milionom ludzi a czytajac ja na prawde sie odechciewa. Ja czytalam ja juz po rzuceniu wiec nie wiem. Ale sprobowac warto:) To tyle. Pozdrawiam:) Edytowane 17 Maja 2009 przez drizza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek230 Napisano 6 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2009 jeżeli chodzi o rzucenie palenia fakt ciężko sam rzucam i rzucam i rzucic nie moge to tzw słaba silna wola a jeżeli chodzi o wasza nadwage to żadna metoda silvy wam nie pomoze odradzam głodzenia się bo bedzie efekt jojo najlepsza rada jeść 5 razy dziennie po małych ilosciach ograniczyc weglowodany zwiekrzyc białka i ruch 1 godzina a nawet 15 minut zdziała cuda i do tego 100x lepsze samopoczucie wazylem kiedyś 96 kilo przy wzroscie 175 a teraz kazdy podziwia mój szesciopak jak sie czegos bardzo chce to sie to osiagnie tak samo z paleniem ale to jednak trudniej rzucic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Defortis Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 (edytowane) .......... Edytowane 5 Czerwca 2016 przez Defortis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luck55 Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Pewnie złotego środka nikt nie wymysli ,ja mam zamiar poeksperymentować z e-papierosem,takie cudenko co to dostarcza czysta nikotynę bez reszty tablicy Mendelejewa,dodatkowo sam dozujesz zawartosc nikotyny-dziala podobnie jak plaster czy guma ale kalkulujac (mamy przecież kryzys)wychodzi taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Defortis Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 (edytowane) .......... Edytowane 5 Czerwca 2016 przez Defortis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek230 Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 ,ale wszytko zależy od silnej woli. I to sa swiete słowa drugie ''trzeba chcieć'' postawić sobie jasno cel niekiedy dobrze do niego dojść małymi krokami a niekiedy treba użyć drastycznych srodków z papierosami jest na tyle ciężko że zazwyczaj zapominam że rzucam tak mi to w odruch weszło że niekiedy nie zdaje sobie sprawy że miałem nie palić a właśnie łamie swoją obietnice że już nie siegne po papierosa i zamiast wyrzucić to cholerstwo nie kończyć stwierdzam ze od nastepnego dnia nie będe palił i przegrywam a żadnym metodzie silvy czy plastrom tabletkom nie ufam tu i tak silna wola odgrywa kluczowa role tak wiec jeżeli rzuce to bez tego pozdrawiam palaczy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 No właśnie "trzeba chcieć" ale tak naoprawde, a nie tylko mówić. Ja "niby" "ale nauczyłam sę", że papieros kojaży mi się teraz z wolnym, relaxem i dlatego w lato sięgam po nie Wiem, że umiem nie palić i lepiej mi z tym, mam więcej kasy i nie śmierdzi w domu ni moje ubranie ale... wlaśnie lato Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luck55 Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Lucek mysle ze masz racje silna wola i jasno sprecyzowany cel to podstawa,ale jak sam wiesz wiekszosc palaczy poprostu lubi puszczać dymka(do kawy,przypiwie,po jedzeniuitp...,milion różnych sytuacji,które kuszą).Mysle ze wspomagacze nie są złe i jesli można czemu z nich nie skorzystać skoro maja Ci pomoc osiagnac cel.Tak czy siak życze powodzenie sam wybierzesz odpowiednia metode i obys wytrwał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Defortis Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Te nałogi...trochę Cię auro rozumie jak to jest kiedy sobie coś postanowisz i nic z tego nie wyjdzie,na pewno z nałogami trzeba postępować bez pobłażania tzn.nie że od jutra nie pale,bo jutro znów będzie jutro(tak robił wujek i mu się nie udało) ,sprawę trzeba postawić jasno od teraz nie palę,a za każdą przezwyciężoną chęć jakoś się nagrodzić lub sobie pogratulować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guest Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Mi na jakiś czas pomogły tabletki z nikotyna (bo plastry nie zajmują rak!) a guma mi nie smakowała... Te wszystkie środki niewatpliwie ulatwiaja zadanie wiec pozostaje tylko silna wola a to najtrudniejsze. No i znowu pale jak smok . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luck55 Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 he he he elektra znamy ten ból ale nie poddawaj sie,poczytaj o żeczonym e-papierosie może Ci pomoże smoczku;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guest Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 Poczytam, dzięki! Możecie się śmiać ale jest zawsze jak się zakochuje to rzucam palenie bez najmniejszych problemów! Skuteczniejsze niż ten papieros ale trudniej dostępne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek230 Napisano 7 Czerwca 2009 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2009 wymysliłem takie coś nazywa sie antysmoke bardzo proste w użyciu za kazdym razem gdy siegniemy po papierosa użyć anty smoka(moze to być młotek baseball rurka) najlepiej przed zapaleniem moze gdy palenie sprawi nam ból rzucimy je Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 No kochani, zaczynam znów okres abstynencjii nikotynowej - mam wiare, w to, że teraz to ost. okres odwyku i to ostateczny. W razie upadku nie omieszkam sama na siebie nakrzyczeć publicznie na forum!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek230 Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 uzyj młotka z mlotkiem dasz rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 A wiecie co? Nie chwaliłam się ale od jakiś 7 czy 8 tygodni nie palę. Pewnego dnia powiedziałam, ze nie kupię więcej i nie zapalę i... Tak zrobiłam. bez bólu, bez problemów. Bez dodatkowych wspomagaczy. I wiecie, naprawde mozna, wystarczy chcieć i zmienić nastawienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Masz racje Vivien, można bez wspomagania - ja tak zawsze rzucam, a biore potem ze zwykłej "głupoty". No i teraz powiedziałam, że to koniec!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Ja juz nie zamierzam, teraz papieroy juz mi śmierdzą i pzreskadzaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aura Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Mi nie przeszkadzają, fakt śnierdzi ale i tak "wołająś" mnie. Co zrobić? - tak naprawde to je lubie. To tak jak ze złą miłością - potrzebuje jej, nie wyobrażaam sobie życia bez niej, a i tak nie biore, Hahahahahaha. Ja chyba naprawde lubie wyzwania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jaga_Wiedzma Napisano 5 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2009 Już Oscar Wilde powiedział, że papieros jest idealnym przykłądem idealnej rozkoszy. Daje przyjemnośc a nie zaspokaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexis Napisano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Nie wiem, o jakiej ksiazce mowicie, ale ja polecam ksiazke Allen Carr. Nie wiem, czy ta ksiazka zostala przetlumaczona na polski, bo czytalam ja po niemiecku i nazywa sie "Endlich Nichtraucher", ale podam wam stronke o tej metodzie: Metoda Allena Carr'a na rzucenie palenia W kazdym razie ksiazki Allena Carra mowia w sumie o rzeczach logicznych, nic nowego sie nie dowiesz, ale uswiadamia nam, ze media nam zrobily wode z mozgu i tak naprawde fajek nie potrzebujemy, a tym bardziej nie jestesmy przez to "cool". Palenie rzucilam stosunkowo niedawno , ale trzymam sie dzielnie i wcale mnie nie ciagnie . Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alexis Napisano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Ooo mam. Ksiazki po polsku: 1. Polskie wydanie: "Prosta Metoda Jak Skutecznie Rzucić Palenie" 2. Polskie wydanie:"Prosta Metoda Jak Skutecznie Rzucić Palenie Dla Kobiet" Wiem, ze czytanie takich poradnikow sie wydaje smieszne, ale jesli ktos powaznie mysli o rzucaniu musi sprobowac wszystkiego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lucek230 Napisano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2009 Ja też:D:D 1.Polskie wydanie : "Prosta Metoda Jak Użyć Młotka" 2.Polskie wydanie : "Młotek W Psychologi Palacza " 3.Polskie wydanie : "Zbawić Świat Młotkiem - czyli rzuć palenie ze stolarzem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.