chlebo Napisano 2 Września 2013 Udostępnij Napisano 2 Września 2013 Po prostu ta postać we śnie którą widzę we śnie z boku wpada we mnie i się budzę najzwyczajniej w świecie. Tak stało się przedwczoraj i dzisiaj gdzie nawet obudziwszy się i mając dłonie położone na klatce piersiowej docisnąłem je do siebie co spotęgowało wrażenie. W pierwszym momencie byłem pewien że coś mi przysiadło na klatkę jaki czort jednak ocknąłem się z tej historii po zrobieniu paru symulacji. W sumie dobrze śpię a przez 4 lata tak dobrze nie spałem. Ma to pewno związek z ocknięciem się z dramatu umysłu by się stawać kimś/czymś. Tylko po prostu być. Taka niechwiejny wgląd w naturę wszystkiego i można to nazywać itd itd. No i tak szczerze to ja nie wiem co dalej.. nic a nic nie żebym się przejmował ale może ktoś mi może coś powie ze swoich doświadczeń. Tyle się naczytałem o jakiś kundalini które no coś tam działa no wije się wzdłuż ciała i tyle bólu już było. Niech ktoś z przodu coś napisze ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OazaSpokoju Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Weź to opisz jakoś rozsądnie, plz. Widać, że się spieszyłeś i ciężko się połapać w tym co piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.