Skocz do zawartości

sen o wywoływaniu duchów


aahn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Otóż, spałam dzisiaj nie u siebie. Z pokoju w którym spałam można iść do innego-ostatniego pokoju w mieszkaniu albo są też drzwi do przedpokoju. Zamknęłam te i te drzwi w nocy. Potem wyłączyłam telewizor. Odwróciłam się w drugą stronę by nie patrzeć na pokój ani na drzwi i czułam ze coś idzie w moją stronę. Wstałam o 6,a drzwi od tego pokoju ostatniego były otwarte. Nikt na pewno ich nie otworzył. Potem zasnęłam i miałam sen, że byłam ze znajomą w pokoju jakimś ze zgaszonym światłem i ona wywoływała jakiegoś demona lub ducha i ja ze względu na jej proces powinnam siedzieć w miejscu a więc wystraszona siedziałam w jednym miejscu cały czas. Ten ''demon'' mnie nie wiem jak to dokładnie nazwać, ale mnie dotykał łapał i ja to czułam nie tylko w śnie tylko ten dotyk był tak intensywny, że się obudziłam z trzęsącym ''barkiem'' ? całą obręczą barkową czyli tam gdzie mnie dotknął. Co o tym sądzicie? jestem przerażona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaryjaMagdalena

"Wstałam o 6,a drzwi od tego pokoju ostatniego były otwarte. Nikt na pewno ich nie otworzył. Potem zasnęłam i miałam sen..."

 

Moim zdaniem, po tym jak zobaczyłaś o 6 otwarte drzwi, które powinny być zamknięte, nawkrecałas sobie ze to może duchy.. i stąd później owy sen ;)

Edytowane przez MaryjaMagdalena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spałaś nie u siebie czyli u kogoś innego? Rodziny? Przyjaciółki ze snu? Co wiesz o tamtym mieszkaniu i jego mieszkańcach. Może faktycznie ktoś, się kiedyś tam zajmował spirytyzmem czy innymi eksperymentami i otworzył jakieś przejście dla innych bytów, które teraz mogą się pojawiać. Albo zmarła w tym mieszkaniu jakaś osoba. Skoro masz pewność, że te drzwi powinny być zamknięte i na pewno nie ma logicznych podstaw ich otwarcia, a do tego odczuwałaś coś na jawie (obecność, dotyk) to czasem może być to kontakt z czymś z innego świata. Ten sen może wtedy być dodatkowym potwierdzeniem, próbą wyjaśnienia czego doświadczasz lub skąd się tam wzięło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...