Skocz do zawartości

Cos przeszkadza w wizualizacji


wojtekoxx

Rekomendowane odpowiedzi

Zycie nie zawsze jest piekne i czasami chcemy sobie skoncentrowac umysl na tym co przyjemne i jasne. Innymi slowy wizualizujemy. Mam niestety problem z wizualizacja. Gdy wyobrazam sobie cos, to poki jestem zupelnie bezmyslny, (co trwa parenascie sekund) to jakos idzie, ale gdy zaczynam myslec np "jak mi przyjemnie", cos sprawia ze moje wizje rozpadaja sie. Jesli widze czlowieka, to staje sie plaski jak papier. Jesli ide, to cos ciagnie mnie ku gorze lub ku dolowi. To bardzo irytujace, skoro cos mnie ciagnie to niech mnie zaciagnie do konca i sie pokaze. Nie wiem czemu mam takie zaklocenia w tym wszystkim. Chcialbym sie tego pozbyc i umiec to robic normalnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Też tak mam. U mnie wizualizacje wiążą się z medytacjami, dlatego dlatego wizualizowany budda lubi np kręcić się w okół własnej osi albo w kółko. Wydaje mi się jednak że w miarę praktyki mam tego coraz mniej. Niekiedy widzę dwa obrazy jednocześnie, jeden poprawny, drugi zaburzony. Myślę że to kwestia oczyszczenia umysłu i świadomości. Im mniej masz szumów(myśli) przez cały dzień tym mniej dziwnych rzeczy pojawia się w wizualizacjach. Kiedy zdarzało mi się przesiadywać w zazen zauważyłem że to też pozytywnie wpływało na stabilność wizualizacji. Problem do opanowania.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizualizacja jest prosta do wyćwiczenia ;)

Polecam medytację, bo dzięki niej możesz poprawić koncentrację która przy wizualizacji jest potrzebna.

Z czasem sam zobaczysz że wszystko idzie coraz lepiej, wizualizacja stanie się łatwiejsza, a ty sam będziesz potrafił wizualizować sobie cokolwiek bez obawy ze stracisz nad tym kontrole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja sobie bardzo plastycznie potrafie wszystko wyobrażać, do tego stopnia że już nawet wchodza zmysły typu zapach ; ) po prostu coś mi trzęsie moimi postaciami hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Mafciek

Inferus ma rację, miałem kiedyś podobny problem tzn. nie umiałem "wyłączyć" myślenia. Od kiedy medytuję nie mam z tym problemu, potrafię się wyłączyć w każdej chwili i miejscu. Pomedytuj, pewnie szybko załapiesz, gdy już to opanujesz nie będzie problemów z wizualizacją. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To kwestia ćwiczeń. Mi pomógł Kurs Silvy i Kurs wizualizacji Królickiego, ale jedno jest pewne każdy to robi trochę inaczej, np. jedni są uczestnikami zdarzeń, inni obserwatorami. Trening czyni mistrza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja mam jeszcze inny problem i może ktoś mi pomoże w jego rozwiązaniu. Mianowicie ilekroć zaczynam wizualizować sobie pewne zdarzenia zwłaszcza związane z bliską mi osobą po chwili odczówam strach. Choćby była to najprzyjemniejsza czynność ten strach powoduje, że wszystko w mojej głowie rozpada się i nie mogę dokończyć wizualizacji. Zaznaczę, że nie mam problemu z samą wizualizacją i często towarzysza mi np. zapachy.

Sam nie wiem co mam o tym myśleć i jak sobie z tym poradzić.

 

WOJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, podczas samego działania magicznego ten strach może prowadzić do wylewów ego, żądzy rezultatu, sprzężeń zwrotnych życzenia itd. No chyba że potrafisz wpleść strach w to, wtedy gratki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jeszcze nie jestem na tym etapie, aby wplatać w to strach,chyba,że dowiem się jak to robić. Zdecydowanie muszę poczytać o tym więcej...

Hmm... czyli do jakiej medytacji mam konkretnie włączyć ten strach? Czy mogę prosić o jakieś konkretne podpowiedzi?

 

WOJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Co mi przeszkadza w wizualizacji?

Blokady energetyczne :) Z wyobraźnią nie mam problemów, prędzej z motywacją i określeniem celów :) Co też nie jest za bardzo fajne, bo po co wizualizacja, skoro nie wiemy czemu ma to służyć? Więc żyję w wizualizacji potencjalnej. Czasem jakiś cel natrafię to wtedy się za niego biorę, wizualizacją nakierowując własne działanie. Generalnie działam. Określam cele. Klaruję obraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...