Skocz do zawartości

Opalanie


Olka9955

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio czytam dużo o różnych kapsułkach wspomagających opalanie.Jest ich bardzo dużo i nie wiem,które wybrać.Może ktoś z Was może już jakieś polecić?Będę wdzięczna za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmartwiona - nie ma kapsułek na opalanie - są kapsułki ułatwiające opalanie i jednoczesnie uniemożliwiające od wewnątrz wysuszenie skóry.

Mam jasną karnację i niewiele mi trzeba aby się spiec (niekoniecznie na solarium) - co bywa bolesne. Regularnie stosując kapsułki nawilżające i ułatwiające opalanie unikam niepotrzebnego przypieczenia i jednocześnie dbam o skóre nie tylko od zewnatrz (balsamy), ale i od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Chodzi mi o zabezpieczenie skóry i ochronę przed działaniem słońca oprócz kremów z filtrem. Ma wrażliwą skórę i chciałabym nie spiec się znów jak rak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właśnie. Ostatnio myślałam o Capivicie na słońce. Stosuję Capivit nawilżający i podobnie jak Ty boa chwalę sobie. Są efekty. Skóra wygląda lepiej. Faktycznie jest nawilżana od wewnątrz. Myślę więc, ( i skoro zresztą tak mówisz boa :grin: ) że i ten na słońce będzie również fajną ochroną i skóra nie będzie tak zmolestowana promieniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i mi o to chodzi. O tą "pomoc skórze" :smile: Więc chyba przed wyjazdem nad morze na jakiś (daj Boże) wolny weekend zafunduję sobie te kapsułki :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chodzi mi o taką kurację wzmacniającą dla skóry od wewnątrz.

Chciałabym,żeby skóra była bardziej odporna na działanie promieni UV,a nie jestem zwolenniczką solarium...Szukam dalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czytałam,że te kapsułki tylko poprawiają kolor opalenizny a ja szukam takich,które zapewniałyby ochronę mojej wrażliwej skórze i szybciej ją regenerowały :) Jeju... tych "wspomagaczy" jest tyle,że trudno wybrać te odpowiednie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra,już wiem:) Dorwałam ulotkę tych kapsułek Inneov słońce:) a więc zawierają one Skin-Probiotic,który przygotowuje skórę na działanie słońca i wzmacnia mechanizm obrony komórkowej.

To jest to o co mi chodziło!Inwestuję w tę przyjemność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ze słońcem nie ma żartów! W niedzielę byliśmy nad oceanem. Czas miło upływał, a słoneczko smaliło i ni z tego ni z owego uskwarzylismy się wszyscy na raki. Wiedzieliśmy, że się przypiekliśmy, ale tak naprawdę wieczorem w domu wszystko wyszło. A o następnym dniu to juz nie wspomnę. Piekło, swędziało- koszmar! Skóra mi schodzi do dziś, ale na szczęście już nic nie piecze. Tak więc dobrze jest się zabezpieczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,że ze słońcem nie ma żartów dlatego polecam zadbać o skórę wcześniej:)

Dziś 1 kapsułka Inneov słońce :) Hm...przeczytałam jeszcze,że zwalcza przyczyny przedwczesnego starzenia... :) Coraz bardziej mi się to podoba,a za miesiąc wyjazd! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś nie dbam o opaleniznę... zawsze sama przychodzi :). A poza tym co roku jeździmy z rodzicami nad Bałtyk a stamtąd zawsze wracam jak czekolada :)... A na przykład nie mogę znieść jak słyszę od jakiś znajomych(kolegów), że na solarkę chodzą... To mnie niszczy... Nie wiem czemu z resztą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurczę, ja uuuuwielbiam morze... a w tę środę, tzn nie jutro tylko w następną jadę tylko do Szczecina... i tylko na 2 dni :(

Ale potem...Sielpia :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

boadicea, czy tę wypowiedź przenieść do działu "Poezja"? Niepięknie sie wyrażasz o moim morzu, za to niebywale pięknie dzielisz swe niepochlebne zdanie na wersety :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie ze trzeba dbac o zdrowie:) . Jak najbardziej. Nakrycie glowy jakies i wsio;)CZesto tak mam ze zasypiam na sloncu a potem budze sie juz jako "murzynka" hehhe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie opalam na brazowo:) I skore mam przyzwyczajona do slonca:)A ndmorska opalenizna jest piekna:) Taka inna niz jak sie opalisz w gorach czy u siebie na dzialce;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzewczyny muszę się wtrącić, przeczytałam całość, najbardziej zaszokowały mnie wypowiedzi na temat solarium, niewielu ludzi wie, że w solarium są lampy, które emitują promieniowanie UVA (w niektórych, co zdarza się jak spadająca gwiazda, są lampy z UVB), chodzenie na solarium wcale nie zmniejsza ryzyka poparzenia się promieniowaniem słonecznym. Promieniowanie, które wywołuje oparzenie to UVB, działa tylko na naskórek , nie wnika bezpośrednio w skórę właściwą. Jedynym zabezpieczeniem są filtry naturalne (np, cynk), które w jakimś stopniu odbijają pr. sł. w zależności od wysokości SPF.

 

Więc dobrze radzę, smarować się, smarować i jeszcze raz smarować :)

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2007-06-26, 14:45 ]

P.S. Przed Pr. UVA nie ma zabezpieczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam się opalać ale tylko na naturalnym słoneczku.W tym roku jade w góry więc może troche sie opalę.Do solarium nie chodze bo nie lubie sztucznosci.Opalajac się pochłaniam energię słoneczna całą sobą bo jest mi ona niezbedna do życia a nie tylko żeby zbrązowieć.Moja opalenizna jest lekko brązowa nigdy nie opalam sie na czekoladke bo mam dosc jasna karnację.I oczywiscie smaruje sie kremami z filtrami.

Tak jak Boadicea napisała na cos trzeba umrzeć więc nie unikam słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

opalamy sie opalamy....

 

a na starość rak skóry i wszystkie swinstwa ;P

 

jak już wiadomo nadmierne opalanie jest niezdrowe...a co do solarium...dla mnei to bezsens owszem czasem isc po wakacjach zeby utrwalic...ale przeciez to widac czy ktos ise opalal na slonku czy to za pomocą "sztucznosci" i dla mnei np . wole patrzec na kobitki nieopalone niz na te "spalone" po solarium :)

 

ja musze wlasnie na dniach skorzystac ze slonka poki sie pokazalo :D

 

wiec dziewczynki zycze ladnej-nieprzesadzonej i naturalnej opalenizny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po mnie nie widać.. Musze poleżeć na słonku 7-8 godzin, wtedy dopiero mnie opali na brązowo. A tak to mnie mało co opala. Ale od początku wakacji mam taki fajny biały paseczek po japonkach:) Moja nauczycielka od biologii, która co wakacje się opala za granicą, gdzieś nad morzem, ma tak zniszczoną skórę i tak szorstką (macałam, jak mi podawała długopis, takz ciekawości:P) że masakra. A najgorsze jest to, że nie ma nawet czterdziestki i ma zajebista figure... Ufff.. ja NIE chce tak wyglądać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

capivit są dobre, ale najlepiej zapytać w aptece. ja ostatnio odkryłam mleczko nawilżające dardia. stosuje go po opalaniu i zauważyłam niesamowitą różnicę...skóra nie schodzi nawet po oparzeniach (słonecznych), jest nawilżona, miękka i jednolicie opalona.. przyznam, że nie stosowałam w tym roku kremów z filterm (wydaje mi się, że słabiej mnie wtedy opala, ale nie polecam tak robić, bo kto wie jakie będą tego konsekwencje na dłuższą metę)..w każdym razie polecam to mleczko dardia, można je kupić tylko w aptece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

A moja ,Ciotka zmarła na "Czerniaka " czyli Rak Skóry (wynikły z opalania ).

Także lepiej nie przsadzać z opalaniem ,bo można się uzależnić od opalania ,co na dłuższą metę jest niebezpieczne - http://www.wiadomosci24.pl/artykul/tanoreksja_8211_uzaleznienie_od_opalania_8211_smiertelnie_1785.html

Edytowane przez Pit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to tam ponoć skończyło się "uroczym brązem" i strasznie bolesnymi pęcherzami :D

czasem można przekombinować :P

weszłam na ten wątek, bo liczyłam na to, że Budda będzie propagował opalanie na stosie.;)

a tu tylko ostrzeżenia..:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...