pawel116 Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 (edytowane) Witam, Czy znacie jakieś sposoby na zimne/marznące dłonie oraz stopy? Mam ten problem praktycznie od zawsze i wiem, że związane jest to ze słabym krążeniem. Często bowiem zdarza się, że drętwieją mi ręce i nogi jak je lekko przygniotę np. w trakcie spania. O ile wiem to z medycznego punktu widzenia nie ma na to lekarstwa, gdyż to "taka uroda" po prostu... Ciśnienie mam w normie (może czasem ciut poniżej normy), nie mam problemów z sercem ani układem krwionośnym bo mam dopiero 19 lat. Nie palę, nie piję itd. Zimne dłonie i stopy odziedziczyłem po swojej matce, która jest zmarźlakiem Z tego co zaobserwowałem, nie ma wpływu to jak się ubiorę i jakie założę skarpetki/buty - nogi marzną i tak, tak jakby od środka. Przede wszystkim zimą, gdy temperatura jest niska. Najgorzej jak są mrozy - wtedy moje nogi potrafią być zimne jak lód, nawet jeśli założę buty wyściełane kożuchem Jeżeli zje się jakiś porządny ciepły posiłek (mam na myśli obiad) to wtedy ciśnienie się podnosi i dłonie oraz stopy samoistnie się rozgrzewają. Codziennie staram się wykonywać po kilkanaście przysiadów, bo zaobserwowałem, że wtedy ciało się rozgrzewa od wysiłku. Na jakiś czas to pomaga, ale nie za długo. Macie jakiś pomysł jak z tym walczyć? Pozdrawiam. Edytowane 21 Października 2011 przez pawel116 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tajemniczy Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ja niestety mam to samo... Najgorzej jest z drętwieniem kończyn... Na szczęście powoli do tego przywykłem i przyzwyczaiłem się do tego uczucia... Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Spróbujcie witaminy C z rutyną i przetworów jeżówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Pudło Seid Ja łykam codziennie Rutinaceę po 2 tabletki dziennie i nie zauważyłem różnicy - dzisiaj wyszedłem na dwór i nogi mi zmarzły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Pudło Seid Ja łykam codziennie Rutinaceę po 2 tabletki dziennie i nie zauważyłem różnicy - dzisiaj wyszedłem na dwór i nogi mi zmarzły Rutinacea to pożywienie - równie dobrze mógłbyś się nałykać piasku. Jeśli już witamina C to zdecydowanie nie jako SD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Rutinacea to pożywienie - równie dobrze mógłbyś się nałykać piasku.Jeśli już witamina C to zdecydowanie nie jako SD. No wybacz, ale ja nie spotkałem jej w innej formie. Zażywać można tylko doustnie. No chyba że Ci chodziło o To żeby się nią smarować?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 No wybacz, ale ja nie spotkałem jej w innej formie. Zażywać można tylko doustnie. No chyba że Ci chodziło o To żeby się nią smarować?? Niektórzy zalecają Po prostu Rutinacea jest SD (suplementem diety). Lepiej kupić coś co jest zarejestrowane jako lek i ma wyższe dawki wit C i rutozydu. Preparatów jest na rynku sporo, trzeba czasami poszukać tego właściwego. Z tego co pamiętam pacjenci chwalili sobie Cyclo3Fort, Troxescorbin. Diosmina i miłorząb też niby pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Chyba podpisałeś umowę z jakąś firmą farmaceutyczną i teraz wszystkim będziesz przepisywał jeden lek Na ulotce Rutinacei jest napisane, że pokrywa prawie 150% dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Więc po co niby więcej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Na ulotce Rutinacei jest napisane, że pokrywa prawie 150% dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Więc po co niby więcej? Na ulotce Retinacei może być równie dobrze napisane, że po jej spożyciu będziesz miał IQ 500 i bogaty sexlajf. To suplement diety, tego się nie praktycznie w ogóle nie bada więc producent może sobie napisac to co chce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Diosmina jest na żylaki przecież Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Na ulotce Retinacei może być równie dobrze napisane, że po jej spożyciu będziesz miał IQ 500 i bogaty sexlajf. To suplement diety, tego się nie praktycznie w ogóle nie bada więc producent może sobie napisac to co chce. A skąd wiesz, że na tamtych ulotkach piszą prawdę?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Diosmina jest na żylaki przecież Nie tylko. A skąd wiesz, że na tamtych ulotkach piszą prawdę?? Bo na każde napisane tam słowo trzeba mieć poparcie w EBMie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vampirella Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ja też tak miewam i będę wdzięczna za rady, bo to co mi pomaga to moczenie nóg w gorącej wodzie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 21 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Nie tylko. Bo na każde napisane tam słowo trzeba mieć poparcie w EBMie. Ja tam nie wierzę lekarzom Witaminy C też nie można za dużo przyjmować, bo organizm się od tego zakwasza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 21 Października 2011 Udostępnij Napisano 21 Października 2011 Ja też tak miewam i będę wdzięczna za rady, bo to co mi pomaga to moczenie nóg w gorącej wodzie ... Generalnie to na to sposobu nie ma U osób, które już nie mogą wytrzymać stosuje się czasami leki na receptę z różnym skutkiem. Smarowanie witaminą C czasami niby pomaga, zdania są podzielone. Witaminy C też nie można za dużo przyjmować, bo organizm się od tego zakwasza. Tja, możesz robić za akumulator ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ELL3 Napisano 22 Października 2011 Udostępnij Napisano 22 Października 2011 (edytowane) Witam, Czy znacie jakieś sposoby na zimne/marznące dłonie oraz stopy? Mam ten problem praktycznie od zawsze i wiem, że związane jest to ze słabym krążeniem. Często bowiem zdarza się, że drętwieją mi ręce i nogi jak je lekko przygniotę np. w trakcie spania. O ile wiem to z medycznego punktu widzenia nie ma na to lekarstwa, gdyż to "taka uroda" po prostu... Ciśnienie mam w normie (może czasem ciut poniżej normy), nie mam problemów z sercem ani układem krwionośnym bo mam dopiero 19 lat. Nie palę, nie piję itd. Zimne dłonie i stopy odziedziczyłem po swojej matce, która jest zmarźlakiem Z tego co zaobserwowałem, nie ma wpływu to jak się ubiorę i jakie założę skarpetki/buty - nogi marzną i tak, tak jakby od środka. Przede wszystkim zimą, gdy temperatura jest niska. Najgorzej jak są mrozy - wtedy moje nogi potrafią być zimne jak lód, nawet jeśli założę buty wyściełane kożuchem Jeżeli zje się jakiś porządny ciepły posiłek (mam na myśli obiad) to wtedy ciśnienie się podnosi i dłonie oraz stopy samoistnie się rozgrzewają. Codziennie staram się wykonywać po kilkanaście przysiadów, bo zaobserwowałem, że wtedy ciało się rozgrzewa od wysiłku. Na jakiś czas to pomaga, ale nie za długo. Macie jakiś pomysł jak z tym walczyć? Pozdrawiam. Nie czytasz co piszesz? Sam sobie odpowiedziałeś *\ To jest sprawa dziedziczna i z z wiekiem będzie się pogłębiać. Przyczyn jest kilka-słabe krążenie krwi i niskie ciśnienie jest przyczyną zimnych rąk i nóg.W momencie kiedy "zaczynasz się ruszać"krążenie się poprawia a dolegliwości znikają.Wniosek prosty.Prowadzisz siedzący tryb życia,za mało ruchu(pomijając dziedziczność) i być może za dużo cholesterolu. Prawdopodobnie już masz podwyższony-poczytaj- Cholesterol, podwyższony cholesterol, obniżanie cholesterolu Druga przyczyną mogą być zwężone żyły i tzw,kruche żyły. W tym przypadku,faktycznie vit C wzmacnia żyły.Ja jeszcze polecam magnez z potasem np.ASPARAGINIAN.Wspomaga pracę serca i likwiduje kurcze. Najważniejsze w tym wszystkim to prawidłowe odżywianie się(dużo warzyw z vit np,papryki,natki pietruszki) i obowiązkowo ,już teraz kierunek lekarz i dokładne zbadanie się.Nie daj się zwieść lekarzom.Oni zwykle bagatelizują niskie ciśnienie.Ja ze swojego i mamy doświadczenia wiem,ze wraz z wiekiem problem może pogłębić się i doprowadzić do poważnych już potem,problemów z krążeniem i sercem. Wniosek-zapobiegaj już teraz*) Edytowane 22 Października 2011 przez ELL3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xymena76 Napisano 22 Października 2011 Udostępnij Napisano 22 Października 2011 (edytowane) Ja niestety mam to samo... Najgorzej jest z drętwieniem kończyn... Na szczęście powoli do tego przywykłem i przyzwyczaiłem się do tego uczucia... Pozdrawiam serdecznie i miłego wieczorku życzę Mam to samo co Paweł116 a oprócz drętwienia Tajemniczego okropne skurcze stóp tak,że aż czuję jakby mi się kości łamały. Jak nie zapominam to biorę magnez z witaminą B6 i potas ale częściej piję herbatę czy kawę z odrobiną cynamonu-trzeba zaparzać w wraz z napojem jaki robimy(pomaga jak się regularnie pije-kobiety nie powinny jej pić w czasie "swoich dni") Ciśnienie też mam niby w normie ale z przewagą niedociśnienia i nawet branie leków na podwyższenie nic nie pomaga.Taki urok nasz zmarzluchów, A propo Rutinacea jest na odporność,zażywa jej się w okresie zwiększonej zachorowalności,zapobiegawczo przed przeziębieniem,np.w okresie jesienno-zimowym i w czasie przesilenia wiosennego. Edytowane 22 Października 2011 przez xymena76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 22 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2011 (edytowane) Nie czytasz co piszesz?Sam sobie odpowiedziałeś *\ To jest sprawa dziedziczna i z z wiekiem będzie się pogłębiać. Przyczyn jest kilka-słabe krążenie krwi i niskie ciśnienie jest przyczyną zimnych rąk i nóg.W momencie kiedy "zaczynasz się ruszać"krążenie się poprawia a dolegliwości znikają.Wniosek prosty.Prowadzisz siedzący tryb życia,za mało ruchu(pomijając dziedziczność) i być może za dużo cholesterolu. Prawdopodobnie już masz podwyższony-poczytaj- Cholesterol, podwyższony cholesterol, obniżanie cholesterolu Druga przyczyną mogą być zwężone żyły i tzw,kruche żyły. W tym przypadku,faktycznie vit C wzmacnia żyły.Ja jeszcze polecam magnez z potasem np.ASPARAGINIAN.Wspomaga pracę serca i likwiduje kurcze. Najważniejsze w tym wszystkim to prawidłowe odżywianie się(dużo warzyw z vit np,papryki,natki pietruszki) i obowiązkowo ,już teraz kierunek lekarz i dokładne zbadanie się.Nie daj się zwieść lekarzom.Oni zwykle bagatelizują niskie ciśnienie.Ja ze swojego i mamy doświadczenia wiem,ze wraz z wiekiem problem może pogłębić się i doprowadzić do poważnych już potem,problemów z krążeniem i sercem. Wniosek-zapobiegaj już teraz*) Czytam to co piszę, ja napisałem, że nie ma na to lekarstw (w sensie farmakologicznym), ale są jakieś sposoby, o których zresztą sama napisałaś. Badania robiłem w zeszłym roku i wszystko było ok, lekarz orzekł, że jestem zdrów jak ryba. Cholesterolu na pewno nie mam, nie popadajmy w skrajności. Zawał też mi nie grozi^^ Owszem, prowadzę siedzący tryb życia, większość czasu spędzam przy komputerze. Witaminę C zażywam w formie suplementów. Staram się też gimnastykować w ciągu dnia, aby podnieść sobie ciśnienie. Zaznaczam, że ja nie mam cały czas zimnych rąk i nóg, tylko w różnych momentach. Teraz np. siedzę przy lekko otwartym oknie i mam je chłodne. Na starość się pogłębi? Jeśli są zimne to będą jeszcze zimniejsze? Może będą twarde jakby dopiero co wyjęte z zamrażalnika można będzie robić kotlety Edytowane 22 Października 2011 przez pawel116 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 22 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2011 A swoją drogą zna ktoś jakieś sposoby na podwyższenie ciśnienia (pomijam wysiłek fizyczny, bo on jest dobry ale daje krótkotrwały rezultat) - jakieś zioła, suplementy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady Charlotte Napisano 22 Października 2011 Udostępnij Napisano 22 Października 2011 Możliwe przyczyny ( gdzieś w necie znalazłam) Stres Kiedy jesteś zdenerwowana, w Twoim organizmie wydziela się adrenalina. Pod wpływem tego hormonu gwałtownie obkurczają się naczynia krwionośne, co pogarsza dopływ krwi do tkanek i może wywołać uczucie chłodu w miejscach najbardziej oddalonych od serca. Rada. Jeśli stres jest nieodłącznym towarzyszem Twojego życia, znajdź swój sposób na rozładowanie napięcia. Może to być spacer, słuchanie muzyki lub spotkanie z przyjaciółmi. Choroby układu krążenia Większość problemów z krążeniem początkowo nie daje poważnych objawów. Marznięcie dłoni lub stóp może być subtelnym sygnałem wysyłanym przez organizm. Powinien on skłonić Cię do wykonania badań kontrolnych. Rada. Idź do lekarza. Poproś go o zmierzenie ciśnienia i skierowanie na badanie poziomu cholesterolu oraz EKG. Uwaga! Jeśli oprócz zimna odczuwasz także ból i drętwienie palców albo skóra na nogach stała się sina, może to być objaw bardzo poważnej choroby Buergera. Jak najszybciej zgłoś się do specjalisty (najlepiej chirurga naczyniowego). Problemy z kręgosłupem U osób, które mają skrzywienie kręgosłupa, zimne stopy czy dłonie są skutkiem ucisku na nerwy. Zmieniają się wówczas fazy skurczu i rozkurczu naczyń krwionośnych, co pogarsza krążenie. Rada. Porozmawiaj z ortopedą i stosuj się do jego zaleceń. Niskie ciśnienie krwi Niektórzy tak po prostu mają. Z reguły nie jest to nic groźnego. Możesz tylko częściej niż inni czuć się osłabiona i senna. Rada. Oto sposób na szybkie podniesienie ciśnienia: stojąc, kilkanaście razy unoś się na palcach i opadaj na pięty. To metoda przydatna wszystkim niskociśnieniowcom, zwłaszcza tym, którzy mają skłonność do omdleń. Papierosy Już po paru minutach od zapalenia papierosa składniki dymu tytoniowego (w tym głównie nikotyna) zwężają naczynia krwionośne, wywołując objawy niemal identyczne jak w przypadku stresu. Rada. Nie ma rady! Koniecznie musisz rzucić palenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 22 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Października 2011 Problemy z kręgosłupem U osób, które mają skrzywienie kręgosłupa, zimne stopy czy dłonie są skutkiem ucisku na nerwy. Zmieniają się wówczas fazy skurczu i rozkurczu naczyń krwionośnych, co pogarsza krążenie. Rada. Porozmawiaj z ortopedą i stosuj się do jego zaleceń. Ja mam nieznacznie pogłębioną lordozę lędźwiową, czego nie widać gołym okiem. Jednak daje to o sobie znać gdy długo chodzę/spaceruję, czuję wtedy lekki ból i drętwienie nad krzyżem, tak że muszę się wygiąć do przodu i zrobić "koci grzbiet". Też mam to od dziecka, lekarz zalecił ćwiczenia w domu, ale wada nie zniknęła, jedyny widoczny skutek to zmniejszenie dolegliwości. Może ma to jakiś wpływ? Niskie ciśnienie krwi Niektórzy tak po prostu mają. Z reguły nie jest to nic groźnego. Możesz tylko częściej niż inni czuć się osłabiona i senna. Rada. Oto sposób na szybkie podniesienie ciśnienia: stojąc, kilkanaście razy unoś się na palcach i opadaj na pięty. To metoda przydatna wszystkim niskociśnieniowcom, zwłaszcza tym, którzy mają skłonność do omdleń. Hmm jak to ma podnieść ciśnienie? Nie lepiej poruszać palcem u ręki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tranquil Napisano 31 Października 2011 Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Na pobudzenie krążenia jest fajnie działa wizualizowanie kąpieli w kolorze krwisto czerwonym Sprawdzałem na sobie, też mam zimne szkity, ale po jakimś czasie, samą wizualizacją mozna je rozgrzać Jeszcze nawiązując do witaminy c, najlepiej naturalne z owoców bo te w tapsach strasznie cięzko się wchłaniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 31 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 31 Października 2011 Nie wszyscy potrafią wizualizować, więc lepiej pomińmy takie techniki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaballa Napisano 11 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2011 myśle, ze najleszpym sposobem na marznące dłonie i stopy jest ciepło, a ściślej mówiąc wewnętrzne ciepełko, które spowoduje, że krew "przepełniona" radością życia pomknie przez drogi, którymi wcześniej krążyła "leniwie", bez "większych uniesień" może troche metaforycznie, ale mam takie pytanie związane właśnie z problemem wyżej omawianym: jakie masz/ macie ciśnienie i właściwie drugie pytanie: jak wygląda u was chęc do życia; zauważyłam zbieżnośc w takich sytuacjach jak zimne kończyny i brak radości do życia ( pozorny brak miłości)...... ale to tylko moje spojrzenie na otaczacjącą rzeczywistość bo zawsze wszystko jest wewnąrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paulla Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 Miałam podobnie. Pomogły mi ciepłe napoje typu kakao, mleko z miodem, a do tego kąpiel w dosyć ciepłej wodzie z solą i zakładanie skarpetek grubych na noc. Czasami stopy smarowalam olejkiem kamforowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel116 Napisano 23 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 O mamo żeby spać w grubych skarpetach?? Mnie na szczęście nie marzną pod kołdrą, śpię normalnie jak każdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Seid Napisano 24 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Pamiętam pewnego pana, który spał w 3 parach skarpet, bo mu nogi marzły. Dla ciekawości zmierzyłem mu nawet ciśnienie - 85/65. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Milkaaa Napisano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 ja cierpię na to samo. potrafię mieć tak lodowate kończyny, szczególnie stopy, że czasami są białe a nawet lekko sine. słyszałam, że takie dolegliwości nazywają się zespołem Raynauda, ale niestety nie ma na to jakiegoś konkretnego lekarstwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.