Skocz do zawartości

czy to związki karmiczne??


Ivone2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

czytałam trochę o związkach karmicznych i trochę się przeraziłam ze w moim życiu były same takie.

 

Czy mógł by ktoś sprawdzić czy z tymi dwoma osobami łączyła mnie więź karmiczna?

ja Iwona 31.01.1987, Damian 25.01.1984, Paweł 10.02.1983

dziekuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteście powiązani karmicznie.

Ty i Damian - związek o wibracji 6, dwie trójeczki jesteście

Ty i Paweł - związek karmiczny o wibracji 9. Ty trójka, on szóstka. Twoja droga życia 3 to jego klucz wcielenia 3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogłabyś wyjaśnić mi o co chodzi ze zwiazkiem karmicznym w przypadku pawła ? co to znaczy ze jest to "związek karmiczny o wibracji 9. Twoja droga życia 3 to jego klucz wcielenia."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie wobec siebie przerobić pewne rzeczy... Wasza znajomość nie jest przypadkowa, działa tu karma. Macie się czegoś od siebie nauczyć... wynieść jakąś naukę dla siebie.

Edytowane przez fiore86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko fajnie tylko ze ja go kocham a on bawi się moimi uczuciami. Jakoś nie jest w stanie nauczyć się na swoich błędach to raczej ja dostaje po uszach....

nie jesteś w stanie stwierdzić jak ten związek może się zakończyć?

jeśli chodzi o związek z Damianem to już przeszłość tez nie zakończył się dobrze. ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Później przyjrzę się waszym portretom z daty ur.

 

Często tak jest że właściciel drogi życia zako****e się w takim samym właścicielu klucza wcielenia drugiej osoby.

Czasem na odwrót, a czasem wzajemnie, zależy od karmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ty jego w poprzednim wcieleniu skrzywdziłaś i teraz on tak postępuje... tak bywa.

Szkoda, że nie pamiętamy poprzednich wcieleń...

 

Związki karmiczne są ciężkie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężkie i to bardzo, ciężko jest o tym wszystkim zapomnieć a jak już się uda to ten ktoś wraca i wszystko burzy... ja kocham bezgranicznie on nie kocha wogóle (a przynajmniej tak mówi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozeszliśmy się już wielokrotnie. Mam nadzieje ze to już ostatni raz kiedy się rozstajemy. Znajomość ta trwa już około 3 lata. nic dobrego do mojego życia nie wnosi poza rozczarowaniem i bólem za każdym razem większym. On traktuje mnie jak koleżankę do spraw łóżkowych wyłącznie, ja pragnę czegoś więcej. Wiem ze nie da mi nigdy tego gdyż jest kobieciarzem. Podobno z tego związku powinnam się czegoś nauczyć on tez. Ja nauczyłam się bardzo wiele. Po nim można stwierdzić ze nie nauczył się nic. Czytałam o wibracji związku karmicznego 9, i wiem ze mogłoby być ok. Jednak coś powoduje ze tak nie jest. Szkoda mojego czasu na zastanawianie sie i czekanie na to ze ktoś zauważy ze popełnia błąd. Widocznie jest tak jak już powyżej wspominałaś. Ja skrzywdziłam go we wcześniejszym wcieleniu a on teraz mi sie odpłaca. Szkoda ze ja całe swoje życie uczuciowe mam takie.. pogmatwane.:_smutny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne

Z Pawłem jest to związek karmiczny, polegający na wzajemnej nauce, motywowaniu się życiowo w różny sposób.Bardziej ta relacja jednak opierać się powinna na przyjaźni niż na uczuciu. Przyjaźń może być wierna pod warunkiem, że wykażecie takie starania oboje.

 

Z Damianem również relacja karmiczna 6, z której wynika, że dla Ciebie on może być spełnieniem Twoich pragnień i wyobrażeń pod wieloma względami, dlatego też bardzo może Cię do niego ciągnąć...a nawet z czasem ogarnąć ślepa miłość :]. Karmą jest tu więc przeżycie silnych uczuć, emocji względem siebie dobrych i złych. Burzliwość się zaznacza.

Edytowane przez Daffne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjaźń może być wierna pod warunkiem, że wykażecie takie starania oboje.,< dokładnie a w tym wypadku starań z jego strony brak nawet jako przyjaciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Przyjaźń może być wierna pod warunkiem, że wykażecie takie starania oboje.,< dokładnie a w tym wypadku starań z jego strony brak nawet jako przyjaciela.

może dlatego, ,że nie ma świadomości że traci kogoś kto może mu być na prawdę bliski...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze on nie zdaje sobie z tego sprawy... i w momencie kiedy brakuje mu mnie odzywa sie nawet po kilku miesiacach niszczac moje zycie... nie umiem mu tego udowodnic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wolno mi się podłączyć pod ten wątek, ale wydarzyło się w moim życiu coś, co chyba tylko karmą można wytłumaczyć. Jeżeli mogę w tym wątku, to proszę o sprawdzenie relacji dla dat: 15.12.1963 (ja), 25.04. 1977, bo jedyne co mi przychodzi do głowy na ten temat to: wiem, że nic nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy wolno mi się podłączyć pod ten wątek, ale wydarzyło się w moim życiu coś, co chyba tylko karmą można wytłumaczyć. Jeżeli mogę w tym wątku, to proszę o sprawdzenie relacji dla dat: 15.12.1963 (ja), 25.04. 1977, bo jedyne co mi przychodzi do głowy na ten temat to: wiem, że nic nie wiem.

 

Tak to związek obłozony karmą (suma dróg życia 9)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej założyć własny wątek bo raczej w takie gdzie jest kilka wpisów już nikt nie zagląda. ja ze swojej strony mogę ci powiedzieć ze chyba tez masz karmiczny związek bo ty jesteś 1 ta 2 osoba 8 wiec razem tworzycie 9. tak jak ja z Pawłem..

masz też karmiczny dług o nr 19 przynajmniej tak podał mi program.

Ja tez dużo się nie mogłam dowiedzieć wiele po tym jak tu dostałam odp. zaczęłam czytać.

 

Ze swojej strony mogę ci tylko współczuć bo sama taki związek przeżywam... pierdzielona 9.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivone2, to twój watek i jeżeli ty mnie z niego nie wygonisz to myślę, że jest ok. Twoje relacje są proste, w sensie że mają jasne podłoże. U mnie to jest dziw nad dziwami, przynajmniej według mnie. Jest to znajomość z czystego przypadku, która przerodziła się w przyjaźń, ale taką na zasadzie, że żyć bez siebie nie możemy, pomimo że więcej nas dzieli niż łączy. Czytałam o karmie i tak mi to właśnie pasowało, nie mogę tylko zrozumieć, co mamy do przerobienia. Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić, pomóc zrozumieć byłabym wdzięczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ivone2, to twój watek i jeżeli ty mnie z niego nie wygonisz to myślę, że jest ok. Twoje relacje są proste, w sensie że mają jasne podłoże. U mnie to jest dziw nad dziwami, przynajmniej według mnie. Jest to znajomość z czystego przypadku, która przerodziła się w przyjaźń, ale taką na zasadzie, że żyć bez siebie nie możemy, pomimo że więcej nas dzieli niż łączy. Czytałam o karmie i tak mi to właśnie pasowało, nie mogę tylko zrozumieć, co mamy do przerobienia. Jeżeli ktoś mógłby mi to wyjaśnić, pomóc zrozumieć byłabym wdzięczna.

 

Oj myslisz sie własnie Pawła poznałam zupełnie przypadkiem i jakos tak los chciał ze spotykalismy sie 2 tygodnie i on zniknął na 2 miesiące później znów wrócił i znów na jakis czas zniknął. Po nielaże roku spotykalismy sie znów z 2 miesiace i znów zniknął i za kazdym razem wraca jak bumerang. Jest moim przyjacielem, bratnia duszą, przy nim czuje ze to ten facet. Jak widziałas powyzej on tego nie czuje. I to jest własnie ta pierdzielona karma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałam trochę o tej wibracji związku 9 i wychodzi na to, że u ciebie poszło to w złym kierunku. Dla relacji o tej wibracji raczej przyjaźń, tak jak napisała Daffne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Nie wiem czy wolno mi się podłączyć pod ten wątek, ale wydarzyło się w moim życiu coś, co chyba tylko karmą można wytłumaczyć. Jeżeli mogę w tym wątku, to proszę o sprawdzenie relacji dla dat: 15.12.1963 (ja), 25.04. 1977, bo jedyne co mi przychodzi do głowy na ten temat to: wiem, że nic nie wiem.

 

jak rozumiem Ty jesteś z 15.12.1963, on z 25.4.1977 tak?

Jeśli tak jest to Ty jesteś 1 z 28, on 8 z 35.

On to stara dusza, doświadczona i z pewnością poznaliście się w jego najtrudniejszym momencie życia jakim była jego karma 4/13...w wyzwaniu 2PZ. Z kolei Ty posiadasz niemal wszystkie obciążenia do przepracowania, zwłaszcza na tle związków oraz wyzwanie by podjąć się dokonania zmian osobowości w sobie poprzez analizę siebie w przyszłości. Obciażenia związkowe 7/16 jakie Cię spotykają są po to byś nauczyła się dostzregać problemy bliskich, by ich nie bagatelizować. 1-tki dość często potrafią być skupione na sobie, dążeniach, pragnieniach zapominając...o osobach bliskich i ich potzrebach, w wyniku tego mogą rodzić się konflikty w związkach, a partner czuć...samotnie. Bywa oczywiście różnie w zależności od wibracji mających wpływ na tą konkretną karmę związku u Ciebie, ale tutaj widziałabym...zalecaną uważność w relacjach zwłaszcza...by zwracać uwagę na potzreby partnera, a czasem nawet iść na ustępstwa...bo co zasiejesz będzie zbierać takie też plony...w związkach...czasem możesz dostać po głowie z niezrozumiałych dla Ciebie powodów...sytuacje trudne niewątpliwie będą, ale są po to by niejako skłonić Cię do zastanowienia się nad sobą, swoim życiem co z czasem przyczyni się do zmian...większego uduchowienia, że ta ujmę...sięgania wgłąb siebie...:). Będzie też tzreba czasem nabrać pokory, umieć chodzić na kompromisy i nie stawiać spraw na ostrzu noża, a nieraz będzie Cię to korcić z powodu temperamentu i nerwów boś emocjonalna :D. Także zwraca uwagę na to jak wpływa się na innych, sprawiaj by inni przy Tobie czuli się dobrze, a to z pewnością odpowiednio do Ciebie wróci :))) Tylko przetrwaj czas niekorzystny karmy związkowej nie pozwól się zepsuć...bądź silna...a los Ci to wynagrodzi :))

 

Wszystkiego dobrego :buziak:

Edytowane przez Daffne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daffne, jesteś kochana, dzięki Ci. Jak tak patrzę na swoje życie to w poprzednich wcieleniach musiałam nieźle nawywijać i teraz mam co mam. A z drugiej strony przez to właśnie mam co mam to karmę związku powinnam mieć już odpracowaną na kilka wcieleń do przodu, bo bardziej dostrzegać potrzeb partnera chyba się nie da i więcej kompromisów stosować chyba też nie:) No powiem Ci, że tym " nie daj się popsuć" to mi dałaś do myślenia, bo za nic nie wiem jak to rozumieć. A co do relacji o którą pytałam to rzeczywiście poznaliśmy się, kiedy jego życie legło w gruzach, a ja go tak potraktowałam, że zasadniczo to powinien mnie unikać jak zarazy. Wyszło tak jak pisałam i tak to trwa i trwa, uznaliśmy to za przyjaźń i fajnie jest. Ale jako że wiemy, iż nic się nie dzieje bez powodu, to cały czas wraca pytanie, co mamy do odrobienia. Jako że w poprzednich wcieleniach podobno niezbyt dobrze się prowadziłam, to pojawiła mi się teoria, że może jest dzieckiem które kiedyś porzuciłam i teraz, kiedy życie mu sie posypało mam mu pomóc przez to przejść, żeby odpracować stare grzechy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Daffne, jesteś kochana, dzięki Ci. Jak tak patrzę na swoje życie to w poprzednich wcieleniach musiałam nieźle nawywijać i teraz mam co mam. A z drugiej strony przez to właśnie mam co mam to karmę związku powinnam mieć już odpracowaną na kilka wcieleń do przodu, bo bardziej dostrzegać potrzeb partnera chyba się nie da i więcej kompromisów stosować chyba też nie:) No powiem Ci, że tym " nie daj się popsuć" to mi dałaś do myślenia, bo za nic nie wiem jak to rozumieć. A co do relacji o którą pytałam to rzeczywiście poznaliśmy się, kiedy jego życie legło w gruzach, a ja go tak potraktowałam, że zasadniczo to powinien mnie unikać jak zarazy. Wyszło tak jak pisałam i tak to trwa i trwa, uznaliśmy to za przyjaźń i fajnie jest. Ale jako że wiemy, iż nic się nie dzieje bez powodu, to cały czas wraca pytanie, co mamy do odrobienia. Jako że w poprzednich wcieleniach podobno niezbyt dobrze się prowadziłam, to pojawiła mi się teoria, że może jest dzieckiem które kiedyś porzuciłam i teraz, kiedy życie mu sie posypało mam mu pomóc przez to przejść, żeby odpracować stare grzechy?

 

 

We wcześniejszych wcieleniach byłaś skupiona za bardzo na sobie, nieco egoistyczna, nie liczyłaś się z innymi, ale też ceniłaś sobie wolność, swobodę , dlatego teraz zostały postawione przed Tobą wyzwania i trudne relacje by doświadczyć drugiej strony medalu i wykazywać starania, z których u kresu życia zostaniesz rozliczona. Jesli więc odpowiednio skupisz się na potrzebach drugiej strony, to życie stanie się z czasem lżejsze...jeśli nie...to znów wrócisz do punktu wyjśca stając się osobą taką jak wcześniej w poprzenich wcieleniach. Czasem dusza sama stawia sobie wyzwania i sama chce doświadczyć trudnych lekcji bo tylko takie mogą nas czegoś nauczyć. Jak dziwnie by to nie zabrzmiało osoby, które najbardziej nam w życiu dokopały tak naprawdę są naszymi najlepszymi przyjaciółmi, ponieważ to dzięki nim się rozwijamy, zaczynamy uświadamiać sobie własne słabości, nad którymi powinno się pracować. Gdyby życie było usłane różami, człowiek niczego by się nie nauczył.

 

On dzieckiem z pewnością Twoim nie był... jest starą duszą, która potrafi wiele dostrzegać, ma dużą intuicję, potrafi szczerze kochać...mówię o jego potencjałach i nie wiem co już zostało uzewnętrznione, z kolei Ty jesteś dojrzałą duszą...spotkaliście się by wzajemnie sobie pomóc w rozwoju własnym...ot poprostu macie sobie pomóc w pewnym etapie życia. Ty jemu w jego trudnych momentach podczas zapoznania się i on Tobie...wspólnymi rozmowami, czy uświadamianiem rożnych kwestii,do ktorych nie doszłabyś sama...

 

Karma to nie kara...dusza nie jest nigdy karana...dusza sama wybiera sobie wyzwania na dane życie, więc jeśli nam czasem źle i los doskwiera to tylko dlatego, że my tak zdecydowaliśmy i jest w tym cel, ktory za życia rozumie się najczęsciej w późnym wieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daffne, uwielbiam Cię, zyskałaś fankę taka na śmierc i życie:poklon:

 

Głupio mi tylko wobec Ivon, bo wlazłam w jej wątek i dostałam więcej niż oczekiwałam. Pomóż i jej, baaaaaaaardzo Cię proszę.

Edytowane przez lady20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Daffne, uwielbiam Cię, zyskałaś fankę taka na śmierc i życie:poklon:

 

Głupio mi tylko wobec Ivon, bo wlazłam w jej wątek i dostałam więcej niż oczekiwałam. Pomóż i jej, baaaaaaaardzo Cię proszę.

 

Polecam się na przyszłość :usmiech:

 

Ivon również napiszę, ale aktualnie pomagam też na interpretacjach tarota w swoim dziale i mam kłopot by się rozdwoić :)

Opisze niebawem z pewnością :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha, czyli jak mnie znowu co najdzie to rozumiem że mogę do Ciebie jak w dym? To może od razu skorzystam? :hahahaha: Oczywiście odpowiesz jak znajdziesz czas i chęć. Bo wiesz, od kiedy poznałam zagadnie karmy, to mam wrażenie że ja karmę związku to odrabiam od 26 lat ( tyle trwa moje małżenstwo), a Ty napisałaś wszystko w czasie przyszłym. Czyli to tak dalej bedzie się ciągnęło jak do tej pory? Matko kochana, jeżeli tak to już teraz mam ochotę uciec....najlepiej w siną dal:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Ha, czyli jak mnie znowu co najdzie to rozumiem że mogę do Ciebie jak w dym? To może od razu skorzystam? :hahahaha: Oczywiście odpowiesz jak znajdziesz czas i chęć. Bo wiesz, od kiedy poznałam zagadnie karmy, to mam wrażenie że ja karmę związku to odrabiam od 26 lat ( tyle trwa moje małżenstwo), a Ty napisałaś wszystko w czasie przyszłym. Czyli to tak dalej bedzie się ciągnęło jak do tej pory? Matko kochana, jeżeli tak to już teraz mam ochotę uciec....najlepiej w siną dal:)

 

wyślij mi wiadomość na pw bo to wątek Ivon,postaram się w miarę możliwości i czasu odpowiedzieć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daff, to jest nieprawdopodobne. Poczytałam o starych duszach i wypisz wymaluj to osoba od tej daty urodzenia.

 

 

Znowu wlazłam Ivon w wątek, ale może mnie nie ukatrupi za to:ojejku:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...